Buty lub wkładki dla półamatora

Speed024
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 26 wrz 2013, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Cześć!

Zacząłem biegać w tym roku w Lipcu, przebiegłem jak do tej pory 250 km, wiem że dla niektórych to nic, ale dla mnie to coś.
Zbliża się zima, przygotowałem się w miarę do niej, kurtki termo itd. Teraz zostały mi tylko buty itd.

I zakupiłem sobie wkładki :

http://www.decathlon.pl/ironman-el-id_8160801.html

I zastanawiam się nad butami np.:

http://www.decathlon.pl/buty-ekiden-200 ... 36655.html

I nie wiem czy kupować same buty, czy same wkładki, czy może buty z tymi wkładkami.
Z góry dzięki za doradzenie. :)
Ostatnio zmieniony 04 gru 2013, 19:26 przez Speed024, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

przyklej wkładki na powertape'a i biegaj w samych wkładkach :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Speed024 pisze: I nie wiem czy kupować same buty, czy same wkładki, czy może buty z tymi wkładkami.
Z góry dzięki za doradzenie. :)

Kompletnie nie rozumiem pytania.
A po co Ci w ogóle te wkładki :niewiem:
Przecież buty musisz mieć a one mają wkładki fabryczne :niewiem:

A buty w których biegasz do tej pory, już się zniszczyły :niewiem:
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cava pisze:Kompletnie nie rozumiem pytania.
A po co Ci w ogóle te wkładki :niewiem:
Jak to po co? Zajrzałem na stronę sklepu i wszystko jasne:
Przeznaczenie: dla sportowca, który pragnie całkowitej AMORTYZACJI i doskonałej SKUTECZNOŚCI przy dużym komforcie. Pozwala odciążyć zmęczone stopy i zdynamizować wysiłek.
:szok:
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale on to niby kupił z okazji zbliżającej się zimy.

Chyba.

Co ma zima do amortyzacji (amortyzacja do zimy) nie rozumiem. :lalala:
kaems
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 12 lis 2013, 13:32
Życiówka na 10k: 49,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Izolacja od podłoża a nie amortyzacja jak podejrzewam.
Moje boje : viewtopic.php?f=27&t=37968

Komentarz do bloga: viewtopic.php?f=28&t=37969 :)
Speed024
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 26 wrz 2013, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Z powodu izolacji jak i również amortyzacji. Bo w obecnej chwili biegam w adidasach za 50 zł które mam już 2 lata.
I zakupiłem w obecnej chwili te wkładki i będę musiał je odesłać z powodu że są za małego rozmiaru.
I przy okazji jak będę odsyłał to mam kilka opcji:

1. Wymienić wkładki po prostu na ciut większe.
2. -||- i kupić buty do bieganie do 170 zł, i potem wyciągnąć fabryczne wkładki z buta i założyć te i biegać w sportowych butach + wkładki sportowe.
3. Odesłać i kupić zamiast wkładek buty za 200 zł.

A co do zimy to przy okazji pada pytanie w tym wątku, ponieważ zastanawiam się jak się przygotować do sezonu zimowego tak aby nie chorować za każdym razem z powodu zamokniętych butów itp.
Jak wy sobie radzicie w zimie ?
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Odeślij te wkładki i kup lepsze buty.
Przy czym lepsze, nie zawsze = droższe, buty lepiej zmierzyć niż kupować w ciemno przez net.


Jak biegneisz, to nogi nawet mokre, nie marzną. A często jest w nie zwyczajnie gorąco choć masz w nich kompletnie mokro.
Chorowanie nie bierze się od zmarznięcia czy przemoczenia, tylko ze słabej odporności.
Budowanie odporności to proces, trwa i na dodatek naprawdę nie ma nic wspólnego z tym czy włożysz wkładki do butów czy nie.

Od kilku lat notorycznie wyłażę zimą z basenu z wilgotnymi włosami i cienko ubrana tak ze docieram do domu po 12to minutowym marszu zimna jak sopel (jestem leniem, nie chce mi się ani ubierać ani suszyć skoro "mam blisko"), tamtą zimę przebiegałam w butach za 60 zeta kupionych kiedyś tam w supermarkecie. Często miałam mokre nogi, ale nie chorowałam.

Na tą zimę też mam buty normalne, z siateczką, przewiewne. Wolę jak mi się woda wleje i szybko wyleje z buta, niż grube bucisko które jak zwilgnie od chociażby potu, to jest mokre i wilgoć z niego nie wychodzi.

Nie tedy droga po prostu. :-)


Na zimę ważne, żeby ubranie odprowadzało wilgoć od ciała. Zainwestuj w ubrania z tkanin technicznych. Skarpetki też takie- wcale nie muszą być grube, ważne żeby nie nasiąkały. Biegnąc, nie będziesz marzł w stopy!
W bieliznę termoaktywną, dobrą czapkę (tez odprowadzająca wilgoć od głowy i nie za grubą) i rękawiczki.
Chroń okolice nerek, i pilnuj żeby mieć czapkę która Cię chroni od marznięcia ale nie przegrzewa.

Dbaj o dietę. Nie zaflegmniaj organizmu i nie wyziębiaj: mąka pszenna (chleby, makarony, ciasta itp), banany, nabiał, piwo, słodycze , cytrusy, mięso z drobiu zwłaszcza białe (czyli kwaśne) i herbata/kawa to nie sa pokarmy na zimę!
Kumuluj ciepło, jedz ciepłe , rozgrzewające potrawy pełne ostrych przypraw, kasz, głownie jaglanej i gryczanej, słodkich mięs (ogólnie: czerwone mięsa+ ryby morskie) i naszych tradycyjnych warzyw + naturalne probiotyki: kwaszona kapusta, ogórki, no najlepiej swojskie by było + dużo natki pietruszki.
Naprawdę zimą lepiej zjeść duszonej marchwi z imbirem, czosnkiem i chili niż napychać się cytrusami które wyziębiają.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

kupić buty, olać wkładki.

mokre buty to nic złego, stopa wydziela tyle ciepła, że i tak jest ciepło. zaraz po treningu ściągasz mokre buty i skarpety i się suszysz.

wszystko :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Speed024
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 26 wrz 2013, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Ok, w takim razie odeśle wkładki w poniedziałek.
Ale biegając w nich wczoraj fajnie się biegało, miło amortyzowały po asfalcie.

Co do butów to jedynie pozostaje mi opcja ustrzelenia właściwego rozmiaru, ponieważ nie ma sklepu Decathlon u mnie w Rzeszowie, jak i również żadnych ciekawszych sklepów sportowych w Rzeszowie.
Wiem że pewnie ten wątek był poruszany parę razy, ale jakie buty polecacie do biegania po asfalcie dla amatora.
Niestety nie wiem jaki typ stopy mam (tzn. sposób biegania bo są bodajże 3), za krótko jeszcze biegam by móc to stwierdzić.
Buty wydaje mi się że do 300 zł.

A co do ubrania to mam koszulkę długą termoaktywną, na to to wiatrówka termoaktywna + ostatnio mi doszła kurtka termoaktywna (bardzo elektryzuje :ble: ) , spodnie termoaktywne, czapkę termoaktywną. Wszystko z firmy KALENJI.
Ostatnio zmieniony 05 gru 2013, 11:51 przez Speed024, łącznie zmieniany 1 raz.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

puma faas 300 albo skechers gorun2.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
kaems
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 12 lis 2013, 13:32
Życiówka na 10k: 49,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co do butów to także się zastanawiam nad zmianą, więc się podłączam.
Co powiecie o tych: http://www.decathlon.pl/wave-fortis-5-id_8276276.html ?
Moje boje : viewtopic.php?f=27&t=37968

Komentarz do bloga: viewtopic.php?f=28&t=37969 :)
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kaems pisze:Co do butów to także się zastanawiam nad zmianą, więc się podłączam.
Co powiecie o tych: http://www.decathlon.pl/wave-fortis-5-id_8276276.html ?

Ale co Ci da czyjaś opinia na temat butów?
Moje doświadczenia z mizuno wave są takie, ze firmę Mizuno należałoby zaorać, posypać solą i dla większej pewności polać Cloroxem, żeby już żadna mizunowska idea butów nie wykiełkowała nigdy i nigdzie.
A inni w takich biegają i sobie chwalą.
Każde nogi inne.
Awatar użytkownika
Małgośka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 05 gru 2013, 15:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja nie biegam zimą, a wystarczają mi buty za 50 zł z ccc lub deihmana bo też nie biegam dużo, tyle żeby schudnąć tylko i koniec. :hej:
Speed024
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 26 wrz 2013, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Zastanawiam się czy brać np.
http://www.decathlon.pl/buty-ekiden-100 ... 16310.html

czy może dołożyć 150 zł i brać te:

http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/pum ... 3godREsAFw
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ