Bieganie a płaskostopie- Wasze doświadczenia
- bosman78
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 10 sie 2013, 22:41
- Życiówka na 10k: 49,59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Pytanie do tych, którzy mają ten problem.
Od dzieciństwa mam problem z płaskostopiem (znacznym), używałem i używam różnych wkładek do butów. Problem w tym, iż wkładki, które silnie korygują kiepsko nadają się do biegania.
A jakie są Wasze doświadczenia w tej materii?
Pozdrawiam
Od dzieciństwa mam problem z płaskostopiem (znacznym), używałem i używam różnych wkładek do butów. Problem w tym, iż wkładki, które silnie korygują kiepsko nadają się do biegania.
A jakie są Wasze doświadczenia w tej materii?
Pozdrawiam
5km-24.22 10km-49,49 "1/2"-02:02:8
"Per aspera ad astra"
"Per aspera ad astra"
-
- Wyga
- Posty: 53
- Rejestracja: 05 sty 2013, 23:19
- Życiówka na 10k: 51.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Mam płaskostopie i biegam. Nie czuję, by mi jakoś specjalnie przeszkadzało. To tak z mojego doświadczenia 
Wkładek nie używam. Być może gdybym nie miał platfusa i się przebiegł, zakrzyknąłbym "ale super!". Zawsze jednak biegałem z płaskostopiem, więc nie mam porównania

Wkładek nie używam. Być może gdybym nie miał platfusa i się przebiegł, zakrzyknąłbym "ale super!". Zawsze jednak biegałem z płaskostopiem, więc nie mam porównania

- Kwiat
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gelsenkirchen
- Kontakt:
Wydaje mi się, że mam naprawdę sporego platfusa, jednak nigdy za bardzo nie przeszkadzało mi to w sporcie - nawet, jeśli trzeba było przez kilka lat wkładać na stopy dość wąskie, a przez to ciasne, korki piłkarskie. Z wkładek też nigdy nie korzystałem, ale być może mój platfus nie potrzebuje takich wynalazków
. Czasami oczywiście pojawiał się niewielki ból w okolicach śródstopia, ale był na tyle rzadki i mało uciążliwy, że nie zaprzątałem nim sobie głowy.

- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
Ja też mam płaskostopie. Stwierdziłem to sam, potem potwierdziła komisja wojskowa i badanie foot id. I nigdy nie stosowałem wkładek. Nigdy!
Biegałem w adidasach supernova sequence; one były wąskie i zawsze obcierały mnie na podbiciu. Wagowo plasowałem się na 85-80kg.
Od lutego pomykam w faasach 500 bez wkładek! Jest o niebo lepiej!!
Biegałem w adidasach supernova sequence; one były wąskie i zawsze obcierały mnie na podbiciu. Wagowo plasowałem się na 85-80kg.
Od lutego pomykam w faasach 500 bez wkładek! Jest o niebo lepiej!!
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 27 lis 2013, 20:53
- Życiówka na 10k: 52.17
- Życiówka w maratonie: marzenie na 2015
Również mnie to prześladuje. Zaczynałem biegać w zwykłych "adidasach" za obuwniczego za 30 zł bo nie wiedziałem czy mi się spodoba czy nie i w nich miałem czasem nagniecione śródstopie ale jak przerzuciłem się na NIKE Downshifter 5 (też niskobudżetowe bo ok 120 zł w GOSporcie) to nie mam najmniejszego problemu.
Niedawno zacząłem ale jeszcze kogoś gdzieś dogonię :D
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
- Życiówka na 10k: 00:45:57
- Życiówka w maratonie: brak
Od kiedy biegam ciągle trapi mnie coś w lewej nodze. Często były to bóle w okolicach kostki, pod nią i na łuku stopy. Dopiero niedawno dowiedziałem się, że mam płaskostopie lewej stopy. Możecie coś poradzić ? Jaki but ? A może but plus specjalna wkładka ? Zauważyłem też, że wszelkie wsparcia łuku stopy (te wybrzuszenia) w bucie bardzo mi przeszkadzają. Więc może jakiś but który ich nie posiada ? Proszę o rady.
- bosman78
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 10 sie 2013, 22:41
- Życiówka na 10k: 49,59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Mnie trochę nastraszył ortopeda, zrobiłem sobnie nawet indywidualne wkładki na wymiar (wcześniej miałem gotowe) i w tych wymiarowych jest masakra nie idzie biegać
5km-24.22 10km-49,49 "1/2"-02:02:8
"Per aspera ad astra"
"Per aspera ad astra"
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
- Życiówka na 10k: 00:45:57
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 08 cze 2012, 20:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Miałem to samo, tyle że u mnie skończyło się to miesiącem rehabilitacji... Po tym biegam już rok w supernovych adidasa (http://neosport.pl/product-pol-47530-Bu ... 23312.html) dla pronatorów i czuje lekkie kłucie w tym miejscu tylko czasami, jak się ma pogoda zmienićmichal90 pisze:Od kiedy biegam ciągle trapi mnie coś w lewej nodze. Często były to bóle w okolicach kostki, pod nią i na łuku stopy. Dopiero niedawno dowiedziałem się, że mam płaskostopie lewej stopy. Możecie coś poradzić ? Jaki but ? A może but plus specjalna wkładka ? Zauważyłem też, że wszelkie wsparcia łuku stopy (te wybrzuszenia) w bucie bardzo mi przeszkadzają. Więc może jakiś but który ich nie posiada ? Proszę o rady.

-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 23 cze 2013, 17:32
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: brak
Ja płaskostopie miałem w dzieciństwie, nie wiem jak teraz ale wydaje mi się że już nie mam. Ale w bieganiu moje płaskostopie ma same +. Dzięki temu że kazano mi chodzić tylko na palcach (teraz już nie chodzę), od początku mojej przygody z bieganiem nie miałem problemu z nauczeniem się biegać lądując na śródstopiu.
- Piotr-Fit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 916
- Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:00:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Cześć!bosman78 pisze:Pytanie do tych, którzy mają ten problem.
Od dzieciństwa mam problem z płaskostopiem (znacznym), używałem i używam różnych wkładek do butów. Problem w tym, iż wkładki, które silnie korygują kiepsko nadają się do biegania.
A jakie są Wasze doświadczenia w tej materii?
Pozdrawiam
mam średnie (większe, niż mniejsze) płaskostopie.
Biegam 4 lata - dwa modele butów przez ten czas. Zmieniłem po 3 razach poprzedni model,
bo już nie było gdzie dostać

Biegam z śródstopia. Bez specjalistycznych wkładek. Buty dla pronujących.
Jedyna zmiana to ze starych butów przełożyłem firmowe wkładki do nowych, bo tamte powodowały ucisk w jednej stopie.
I zero problemów.
- MadameRose
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 03 paź 2013, 19:05
- Życiówka na 10k: 42.20
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Też mam płaskostopie, ale nigdy nie używałam wkładek. Generalnie staram się dobrze rozciągać stopy po treningu i ból nawet jeśli czasem jakiś lekki się pojawia, później mija. Ostatnio zmieniłam buty (Lunargridy na Zoom Structure 17) na inny model i odczuwam sporą różnicę na lepsze. Te sporadyczne problemy znikły.
- Piotr-Fit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 916
- Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:00:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Jeśli pytasz mnie to:michal90 pisze:Więc jakich modeli używasz ?
Saucony Hurricane X - 3 razy
Teraz Reeboki SmoothFit - i do nich przełożyłem wkładki z Sauconów.
- bosman78
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 10 sie 2013, 22:41
- Życiówka na 10k: 49,59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja też ma buty dla mocno pronujących Asics evolutnion 7 i faktycznie jak wsadziłem w nie wkładki to czuje się delikatnie mówiąc dziwnie
5km-24.22 10km-49,49 "1/2"-02:02:8
"Per aspera ad astra"
"Per aspera ad astra"