Strój na zimę

Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zazwyczaj nie ubieram, ale poprzedniej zimy kilka razy mi się zdarzyło. Nie widzę sensu kupować wyjątkowo ciepłych leginsów na kilka dni w roku a przy -20 miałem małe odmrożenia z tyłu i na łydkach, też z tyłu ;-) Od tego czasu przy dużych mrozach na leginsy zakładam krótkie spodenki a na łydki pod leginsy takie coś:

Obrazek

Kompresja w cenie ;-)
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
PKO
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:a skąd wiadomo, że zakładanie krótkich spodenek na leginsy wygląda "słabo"? Wojtek, serio? Jakoś nie zauważyłem takiego podejścia wśród biegaczy, jesteś pewien, że nie jest to wyłącznie Twoje zdanie?
Tez tak uważam. I to nawet nie powiedziałabym "słabo" a "okropnie". I nie porównywałabym tego do zakładania długiego rękawa na krótki, a raczej odwrotnie, co tez wygląda niefajnie, ale jest bardziej do przyjęcia.
Ale o gustach się nie dyskutuje, więc jak ktoś się czuje ładnie i/lub jest mu cieplej cieplej, to jego sprawa. :usmiech:
Awatar użytkownika
lukizpaska
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 05 lip 2010, 20:59
Życiówka na 10k: 44:53
Życiówka w maratonie: 4:25:xx

Nieprzeczytany post

zdaje się, że nie mam poczucia humoru, że o wyczuciu smaku modowego nie wspomnę. Dla mnie kiepsko wygląda facet w leginsach bez spodenek. Co jednak znacznie ważniejsze - samego siebie w takim stroju raczej sobie nie wyobrażam. W spodenkach zaś - klasa i luz psychiczny :)
arturdj
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 28 sie 2013, 10:23
Życiówka na 10k: 38:18
Życiówka w maratonie: 3:18:55

Nieprzeczytany post

Ja również zakładam spodenki na legginsy i nie wyobrażam sobie wyjść na trening inaczej ubranym, bo po prostu nie lubię "świecić" tyłkiem :)
Obrazek
Maraton (debiut) -->3:18:55 (15.09.2013)
Połówka --------> 1:25:05 (06.04.2014)
19,528km -------> 1:19:13 (13.04.2014)
10km ------------> 38:05 (10.05.2014)
7km -------------> 27:08 (26.10.2013)
Test Coopera ---> 3315m (3.11.2013)
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze: i tak jak białe skarpety do sandałów rozpoznaję jako wiochę, tak nie mam żadnej takiej intuicji co do spodenek na leginsy.
ale co z tego, że nie masz "intuicji co do spodenek na leginsy"? niektórzy nie widzą np. nic dziwnego w białych skarpetkach do mokasynów, czy też skarpetkach generalnie (nie tylko białych jak napisałeś) do sandałów. ale przecież o gustach się nie decyduje.
przykładowo dzisiaj zniknęła z eteru Eska Rock (tylko w Warszawie będzie i w sieci). zastąpiło ją radio Vox, które m.in. gra disco polo. ja się zmartwiłem, ale niektórzy pewnie ucieszyli. i tyle. ludzie są różni.

ja wyrażam zwyczajnie opinie moją i moich znajomych - szorty na leginsach wyglądają zwyczajnie kiepsko i tyle. jeżeli to kogoś nie razi i chce tak biegać, bo mu się to podoba, czy cóś, to przecież niech tak biega.
arturdj pisze:nie lubię "świecić" tyłkiem :)
ja do tego mam czołówkę
Ostatnio zmieniony 03 gru 2013, 12:50 przez WojtekM, łącznie zmieniany 1 raz.
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Generalnie mam w dupie (i dosłownie i w przenośni) jak wyglądam w samych legginsach (bo i tak biegam) ale jak pragnę zdrowia gdy mam do wyboru - cały, zdrowy fifol lub fifol obkurczony do wielkości ziarnka grochu a w najgorszym wypadku ryzykowanie jego odpadnięciem poprzez odmrożenie - wybieram fifola w wersji 1 a tym samym spodenki założone na legginsy.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Leginsy + spodenki to chyba jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów na forum :hejhej: Na szczęście uważam, że jestem piękny i młody, więc tego typu dylematy są mi obce ;-) Bez spodenek wygodniej więc tak biegam, chyba że akurat w spodenkach jest wygodniej :spoko:

Skoro już się pojawił temat zdrowia to jak myślicie, dlaczego prawie każde legginsy mają cieńszy materiał w miejscu, na które zakładacie spodenki? To akurat nie jest przypadek.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:Generalnie mam w dupie (i dosłownie i w przenośni) jak wyglądam w samych legginsach (bo i tak biegam) ale jak pragnę zdrowia gdy mam do wyboru - cały, zdrowy fifol lub fifol obkurczony do wielkości ziarnka grochu a w najgorszym wypadku ryzykowanie jego odpadnięciem poprzez odmrożenie - wybieram fifola w wersji 1 a tym samym spodenki założone na legginsy.
To chyba tylko kobiety potrafią cierpieć dla atrakcyjnego wyglądu. Koleżanka kiedyś przy prawie -40 stopniach wyszła w mini i cienkich rajstopach.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Zazwyczaj nie ubieram, ale poprzedniej zimy kilka razy mi się zdarzyło. Nie widzę sensu kupować wyjątkowo ciepłych leginsów na kilka dni w roku a przy -20 miałem małe odmrożenia z tyłu i na łydkach, też z tyłu ;-)
ale można np. ubrać cieplejszą bieliznę pod leginsy? cieplejsze gatki zawsze się przydadzą i tak. zaznaczam, że to tylko opcja - gdyby komuś było zimno.
Go Hard Or Go Home
pehop
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 449
Rejestracja: 14 sie 2012, 10:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowsze

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:spodenki na legginsach są śmieszne, serio?
Nie, nie są śmieszne. To po prostu nie wygląda. Tak jak różowe BMW :hejhej:
"Niezależnie od okoliczności zewnętrznych, każdy ma niezbywalne prawo spieprzyć swoje życie tak, jak uważa to za stosowne" - by mój ojciec
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Stara Dama pisze:To chyba tylko kobiety potrafią cierpieć dla atrakcyjnego wyglądu. Koleżanka kiedyś przy prawie -40 stopniach wyszła w mini i cienkich rajstopach.
Zawsze twierdziłem, że kobiety mają jaja ze stali.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

pehop pisze: Nie, nie są śmieszne. To po prostu nie wygląda. Tak jak różowe BMW :hejhej:
tylko BMW, jak nowe, przynajmniej opłaca się przemalować z różu na coś.
Go Hard Or Go Home
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

no to mamy grupę przeciwko grupie :) dla mnie spodenki na legginsy to zdecydowanie czarne BMW.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze:
Kangoor5 pisze:Zazwyczaj nie ubieram, ale poprzedniej zimy kilka razy mi się zdarzyło. Nie widzę sensu kupować wyjątkowo ciepłych leginsów na kilka dni w roku a przy -20 miałem małe odmrożenia z tyłu i na łydkach, też z tyłu ;-)
ale można np. ubrać cieplejszą bieliznę pod leginsy? cieplejsze gatki zawsze się przydadzą i tak. zaznaczam, że to tylko opcja - gdyby komuś było zimno.
Można, ale dla mnie oznaczało by to kupno bielizny, którą bym używał 5x w roku. Wolę użyć zamiennika, który już mam w szafie. Ciepła bielizna to słaby pomysł u mężczyzn. Dlatego mamy niektóre rzeczy "na zewnątrz", ponieważ one do prawidłowego działania potrzebują niższej temperatury niż pozostałe organy wewnętrzne. Więc jeśli ktoś nie jest w 100% pewny, że nie będzie już chciał więcej dzieci, to przegrzewanie ich (np. podgrzewane fotele w samochodzie) jest bardzo złym pomysłem. Najzdrowsza jest tu tradycyjna moda szkocka ;-)

Co do estetyki, jeśli ktoś wie, że biegając w obcisłym byłby przyczyną zniesmaczenia, niech sobie zakłada co chce. Ale zakładanie spodenek na leginsy z powodów ideologicznych,bo facet w obcisłym komuś z czymś się kojarzy, to jak wstyd przed rozebraniem się na basenie pod prysznicem albo w saunie. To bezsensowne przenoszenie konwenansów z życia codziennego na dziedziny, w których obowiązują trochę inne zasady. Czy kolarz w obcisłym stroju też Wam się źle kojarzy?
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

jeśli komuś nie pasi różowy - zawsze można fifola owinąć skarpetką.
a ileż taki wzgórek w kroku dodaje męskości do wyglądu...
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ