Trening na chłopski rozum
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Mozesz sie upierac w twojej wypowiedzi, co nie zmieni to jednak fizjologicznego faktu, ktory tez i ciebie dotyczy:
1kg tluszczu = 9000 Kcal (Bylon, tak pisze w literaturze i przy tym zostane)
Spalanie kalorii oblicza sie wedlog wzoru:
Waga biegacza x ilosc kilometrow
np.
70kg x 15km = 1050 kcal
Jest to dasyc niedokladne, ale mozna je jako wzor ogulny przyjac. Dodatkowo udziel tluszczu w dostarczaniu energii w biegu jest zalezny od predkosci biegu. Ale to by jeszcze bardziej skomplikowalo liczenie. Mimo to, porzeba by bylo 9 dni po 15km biegu zeby spalic 1kg tluszczu... oczywiscie bez jedzenia w tych dniach, co jest niemozliwe.
Dlatego wachania twojej wagi jest wylacznie zwiazane z utrata wody w organizmie w czasie biegu. Prawdopodobnie pocisz sie wyjatkowo duzo.
Proponuje tez nie zwracac uwagi na wage z pomiatem tluszczu, bo one sa niestety bardzo niedokladne. W sumie nie ma 100% metody pomiaru tluszczu w organizmie.
Pozd.
Rolli
1kg tluszczu = 9000 Kcal (Bylon, tak pisze w literaturze i przy tym zostane)
Spalanie kalorii oblicza sie wedlog wzoru:
Waga biegacza x ilosc kilometrow
np.
70kg x 15km = 1050 kcal
Jest to dasyc niedokladne, ale mozna je jako wzor ogulny przyjac. Dodatkowo udziel tluszczu w dostarczaniu energii w biegu jest zalezny od predkosci biegu. Ale to by jeszcze bardziej skomplikowalo liczenie. Mimo to, porzeba by bylo 9 dni po 15km biegu zeby spalic 1kg tluszczu... oczywiscie bez jedzenia w tych dniach, co jest niemozliwe.
Dlatego wachania twojej wagi jest wylacznie zwiazane z utrata wody w organizmie w czasie biegu. Prawdopodobnie pocisz sie wyjatkowo duzo.
Proponuje tez nie zwracac uwagi na wage z pomiatem tluszczu, bo one sa niestety bardzo niedokladne. W sumie nie ma 100% metody pomiaru tluszczu w organizmie.
Pozd.
Rolli
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Bylon, przecież nie chodzi o to, żebym Tobie teraz punktował w którym poście co napisałeś 
Piszesz bardzo dużo z sensem, szczególnie w kwestiach siłowych, na których jak widać dobrze się znasz. I bardzo fajnie, przydaje się ta wiedza.

Piszesz bardzo dużo z sensem, szczególnie w kwestiach siłowych, na których jak widać dobrze się znasz. I bardzo fajnie, przydaje się ta wiedza.
A całkowite dzienne zapotrzebowanie na kalorie bierzemy pod uwagę? Czy jest to raczej model teoretyczny, w którym poza treningiem biegacz hibernuje?Rolli pisze: 1kg tluszczu = 9000 Kcal (Bylon, tak pisze w literaturze i przy tym zostane)
Spalanie kalorii oblicza sie wedlog wzoru:
Waga biegacza x ilosc kilometrow
np.
70kg x 15km = 1050 kcal
Mimo to, porzeba by bylo 9 dni po 15km biegu zeby spalic 1kg tluszczu... oczywiscie bez jedzenia w tych dniach, co jest niemozliwe.
Pozd.
Rolli
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
mowi się o utracie wody i tłuszczu podczas biegania dlatego Rolli pomija inne nie dotyczące tematu wydatki energetyczne jak choćby pisanie postu na forum 

ano właśnie że niekfadam pisze:mowi się o utracie wody i tłuszczu podczas biegania dlatego Rolli pomija inne nie dotyczące tematu wydatki energetyczne jak choćby pisanie postu na forum
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@Asewqt - no to możesz sobie uważać inaczej, ale my dyskutujemy o samej utracie tłuszczu W TRAKCIE biegu.
@Rolli - dość długo szukałem badań na ten tłuszcz w ciele człowieka <9000 kcal, niestety efekty mierne. No ale kilka faktów:
angielska wiki, akapit "fizjologia" - http://en.wikipedia.org/wiki/Adipose_tissue
forum pakerów, ale posiadające paru ekspertów - http://www.sfd.pl/Limit_energii_jak%C4% ... 81409.html (przy okazji kilka ciekawych informacji co do spalania, potwierdzonych konkretnymi badaniami)
+jak sobie wpiszesz po angielsku odpowiednie pytanie, będą wypisywane wartości od 6800 kcal do 7800 kcal (poza rzadkimi osobami wypisującymi wartość energetyczną kilograma CZYSTEGO tłuszczu, czyli 9000 kcal)
No, w każdym razie wartość 9000 kcal/1 kg jest jak najbardziej poprawna, ale tylko dla czystych olejów/lipidów, a tłuszcz w ciele ludzkim nie przybiera takiej formy. No i wartość 9 kcal/g jest uśredniona, nie wszystkie tłuszcze przybierają taką wartość energetyczną.
A niezależnie od tego, ładnie to podsumowałeś.
@Qba - dziękuję. Tak czy inaczej, będę się starał ograniczać to "samouwielbienie", aczkolwiek nie gwarantuję, że zawsze się będzie udawało.
@Rolli - dość długo szukałem badań na ten tłuszcz w ciele człowieka <9000 kcal, niestety efekty mierne. No ale kilka faktów:
angielska wiki, akapit "fizjologia" - http://en.wikipedia.org/wiki/Adipose_tissue
forum pakerów, ale posiadające paru ekspertów - http://www.sfd.pl/Limit_energii_jak%C4% ... 81409.html (przy okazji kilka ciekawych informacji co do spalania, potwierdzonych konkretnymi badaniami)
+jak sobie wpiszesz po angielsku odpowiednie pytanie, będą wypisywane wartości od 6800 kcal do 7800 kcal (poza rzadkimi osobami wypisującymi wartość energetyczną kilograma CZYSTEGO tłuszczu, czyli 9000 kcal)
No, w każdym razie wartość 9000 kcal/1 kg jest jak najbardziej poprawna, ale tylko dla czystych olejów/lipidów, a tłuszcz w ciele ludzkim nie przybiera takiej formy. No i wartość 9 kcal/g jest uśredniona, nie wszystkie tłuszcze przybierają taką wartość energetyczną.
A niezależnie od tego, ładnie to podsumowałeś.

@Qba - dziękuję. Tak czy inaczej, będę się starał ograniczać to "samouwielbienie", aczkolwiek nie gwarantuję, że zawsze się będzie udawało.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 11 maja 2013, 15:59
- Życiówka na 10k: 00:39:21
- Życiówka w maratonie: 03:01:54
Miałem się już nie wypowiadać w temacie, ale chyba mnie zaraz coś trafi!!!! Gdzie do diabła napisałem, że straciłem 1KG tłuszczu ?????????????? Po mocnym treningu masa spada mi o ok 1,8 kg, a udział tkanki tłuszczowej zmniejsza się o mniej więcej 1%. Przecież to jest oczywiste, że bardzo dużo z tej masy to woda (CO ZRESZTĄ TEŻ NAPISAŁEM!!!). Jak można być tak zafiksowanym???Rolli pisze:Mozesz sie upierac w twojej wypowiedzi, co nie zmieni to jednak fizjologicznego faktu, ktory tez i ciebie dotyczy:
1kg tluszczu = 9000 Kcal (Bylon, tak pisze w literaturze i przy tym zostane)
Spalanie kalorii oblicza sie wedlog wzoru:
Waga biegacza x ilosc kilometrow
np.
70kg x 15km = 1050 kcal
Jest to dasyc niedokladne, ale mozna je jako wzor ogulny przyjac. Dodatkowo udziel tluszczu w dostarczaniu energii w biegu jest zalezny od predkosci biegu. Ale to by jeszcze bardziej skomplikowalo liczenie. Mimo to, porzeba by bylo 9 dni po 15km biegu zeby spalic 1kg tluszczu... oczywiscie bez jedzenia w tych dniach, co jest niemozliwe.
Dlatego wachania twojej wagi jest wylacznie zwiazane z utrata wody w organizmie w czasie biegu. Prawdopodobnie pocisz sie wyjatkowo duzo.
Proponuje tez nie zwracac uwagi na wage z pomiatem tluszczu, bo one sa niestety bardzo niedokladne. W sumie nie ma 100% metody pomiaru tluszczu w organizmie.
Pozd.
Rolli
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Tu.ijon pisze: PS. I nie poprawiaj mnie już więcej proszę o tym tłuszczu; zrób kiedyś naprawdę mocny i długi trening z podbiegami, a sam się zdziwisz ile można stracić tłuszczu!
Ja tez tylko policzylem na przykladzie 1kg tluszczu. Bo nawet taki na calego biegany maraton, to tylko 250-300g tluszczu.
ciekawe gdzie? Może w tym fragmencie:Bylon pisze:@Asewqt - no to możesz sobie uważać inaczej, ale my dyskutujemy o samej utracie tłuszczu W TRAKCIE biegu.
Rolli pisze: jest to dasyc niedokladne, ale mozna je jako wzor ogulny przyjac. Dodatkowo udziel tluszczu w dostarczaniu energii w biegu jest zalezny od predkosci biegu. Ale to by jeszcze bardziej skomplikowalo liczenie. Mimo to, porzeba by bylo 9 dni po 15km biegu zeby spalic 1kg tluszczu... oczywiscie bez jedzenia w tych dniach, co jest niemozliwe.
No raczej nie. Chyba to nie ja źle rozumiem.
Głupio mi wypisywać trywialne obliczenia, ale co tam:
Dane:
waga 70 kg
dzienne całk.zap. na kalorie = ok. 2300 kcal (bez sportu)
dodatkowo 15 km biegu = 1050 kcal
Pytanie2:
W ile dni bez jedzenia i picia spalimy 9000 kcal?
Odpowiedź:
(2300 + 1050) + (2300+1050) + 2300 = 2 dni z biegeniem +1 bez biegania
Pytanie2:
W ile dni z jedzeniem (2300 kalorii) spalimy 9000 kcal?
Odpowiedź:
8,5 x 1050 = ok. 9 dni z jedzeniem
Bez odbioru jeżeli jednak źle rozumiem. Jak zwykle żałuję, że się odezwałem (stara zasada, że wątek ponad 3 strony zjada swój ogon i nie ma sensu go otwierać działa).
Pozdrawiam wszystkich.)
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
kolego tu nie ma nic do zrozumienia
najzwyczajniej w świecie koledze ijonowi wyszedł skrót myslowy tak niefortunny że koledzy Rolli i Bylon wywnioskowali że ijlon uważa że niemal na samym tłuszczu jedzie i zabrali się za wyliczanie ile to na tym tłuszczu można by przelecieć. Tu też się zresztą niezbyt dogadali bo Rolli podszedł do tematu czysto czyli policzył energie z samego tłuszczu ( i racja bo o tłuszcz było nieporozumienie) a Bylon podszedł do tematu bardziej anatomicznie i liczył energie z kg tkanki tłuszczowej ( tłuszcz, białko woda). Nic do zrozumienia od zabawa w liczenie.
Bylon taka mała uwaga:
Faktycznie masz racje że należy rozważać tkankę tłuszczową ale energia będzie pochodzić z tłuszczu a kg. tłuszczu to ok. 1,15kg tkanki tłuszczowej, wiec wyliczenie Rolliego jest ok.
No i oczywiście nikt nie uważa by można było spalać podczas biegu tylko tłuszcz czy tkankę tłuszczową (a szkoda że tak nie jest
) i że utrata wagi po biegu = utrata tłuszczu.
Pozdrawiam.

Bylon taka mała uwaga:
Faktycznie masz racje że należy rozważać tkankę tłuszczową ale energia będzie pochodzić z tłuszczu a kg. tłuszczu to ok. 1,15kg tkanki tłuszczowej, wiec wyliczenie Rolliego jest ok.
No i oczywiście nikt nie uważa by można było spalać podczas biegu tylko tłuszcz czy tkankę tłuszczową (a szkoda że tak nie jest

Pozdrawiam.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Oczywiscie masz racje, ze w calkowitym obliczeniu balansu energytycznego trzeba tez brac pod uwage calodzienne spalanie kalorii. Ale takie obliczenia sa bardzo skomplikowane i utrudniaja zrozumienie sedna sprawy.asewqt pisze: Bez odbioru jeżeli jednak źle rozumiem. Jak zwykle żałuję, że się odezwałem (stara zasada, że wątek ponad 3 strony zjada swój ogon i nie ma sensu go otwierać działa).
Pozdrawiam wszystkich.)
Wez do tego liczenia dodaj to zdanie w mojej wypowiedzi i powinno pasowac:
bez jadzenia dodatkowych kalorii ze wzgledu na sport.
Mimo to uwazam ze moja wypowiedz powinna byc zrozumiana, dla tego kto nie szuka dzury w calym. Bo tam jeszcze mozna wiele dziur znalesc.
Pozd.
Rolli