Bieganie na mrozie

[Qba Krause]

nothing-to-do-here-template.jpg.scaled500.jpg

[Tarnovia]

Bardzo kolegow forumowiczow przepraszam za moj niefrasobliwy komentarz ,ktory sprowokowal kolege do udzielenia mi niezwykle trafnej i jakze pouczajacej odpowiedzi. Bede mial nauczke na przyszlosc, oj bede. Jak juz wszyscy sie dowiedzielismy bieganie na mrozie w nieodpowiednim ubiorze moze spowodowac bardzo powazne, powiedzialbym czasem nieodwracalne uszczerbki na zdrowiu. Dziekuje za ta cenna lekcje po stokroc.

[Bylon]

KURCZĘ, tu nie chodzi o wiarę czy niewiarę, tylko o to, że piszesz mnóstwo, a przekazujesz nic. Jesteś w stanie napisać pół strony A4 (tak na oko) o Twoim bohaterskim wyczynie, jakim było bieganie przy -10 w krótkich spodenkach. Jesteś w stanie napisać kilkanaście wersów beznadziejnego pseudo-wiersza, z wymuszonymi rymami i dużą ilością powtórzeń oraz błędów ortograficznych. Chcesz pisać długie posty? Wydaje mi się, że nie ma problemu. Ja piszę takich niemało, a raczej jestem an forum akceptowany. Tylko pisz DO RZECZY, POPRAWNIE składniowo, ortograficznie i interpunkcyjnie, CZYTELNIE, i nie poświęcaj aż tyle miejsca na opisywanie swoich wyczynów.

Hannibal for King to nie parkourowiec, tylko street-workoutowiec. Natomiast zaciekawiła mnie Twoja wzmianka o nim. W jakim sensie "jest on w tym projekcie"?

[Szira]

Biegłem tego samego dnia połówkę w Krakowie i pamiętam, że były -2 stopnie. Nie wydaje mi się, żeby aż tak znacznie zimniej było na tych warszawskich "nizińach".

[pehop]

@Kamyk
Już tak się strasznie nie podniecaj tym Półmaratonem Warszawskim, bo temperatura była wtedy -6 (o 8:00) i praktycznie bezwietrznie - 2 m/s to nie wiatr
Masz tutaj linka http://tom2soc.wordpress.com/2013/03/25 ... i-relacja/. Zajrzyj do sekcji "Dzień startu".

[Tarnovia]

Sa jednak efekty uboczne tak ciezkich treningow w duzym mrozie jak zauwazylem.

P.S.
Nareszcie sie cos na forum dzieje, a nie ciagle ta smetna wymiana opinii. Wreszcie jakies emocje, zapomiana przez wielu pasja i poswiecenie.

[Piechu]

Mam nowego idola. Kamyk, dzięki, że jesteś.

[kfadam]

na Boga chłopie wyluzuj bo smarujesz takie pierdoły że jedyny hip hop to twoje szare komórku wystukują na mrozie i nietylko. Chcesz biegać w mrozy w stringach, biegaj tylko nie epatuj tym wszystkich do okoła bo widok to mało ciekawy. Chcesz pisać rymy a niech ci na zdrowie tylko nie wydziwiaj jak ktoś ci zwróci uwagę że bliżej im Częstochowy.

[Adam Klein]

Kolega Kamyk był juz stad kiedyś usunięty i pewnie znowu zmierza do tego samego, więc jesli ktoś chciałby na pamiątkę sobie jego twórczość zachować to niech skopiuje bo prorokuje, że niedługo ich tu nie będzie.

Kamyk - nic do Ciebie nie mam ale to jest forum o bieganiu.
Tymczasem 90% treści jaka produkujesz jest nie na temat, rozumiem ze szukasz audytorium do odbioru swojej twórczości ale to nie tutaj.

[Bylon]

Adam, dzięki za ten post powyżej. Właśnie siedziałem sobie na stronie trzeciej, przelatując oczami przez wywód Kamyka na temat zachwytu 70-80-latków jego wierszami, kiedy zrodziła się w mojej głowie myśl: "trzeba by poprosić admina o wywalenie tego indywiduum".
Na szczęście przechodzę na stronę kolejną i - chwała Bogu - Admin sam wyszedł z propozycją.

[kulawy pies]

Adam, nieeeee!

Kamyk jest lepszy od Chucka.
wygrał test coopera.
serio!

zdrówko

[Qba Krause]

ja myślę, że kamyk wygrał nie tylko kupera, ale wszystkie internety

[zoltar7]

mam talent i potencjal

masz dobre samopoczucie, za to brak ci samokrytycyzmu. wyluzuj chłopaku.

Ale tak serio to może Kamyk potrzebuje pomocy specjalisty psychologa albo może nawet psychiatry. Bo to co on napisał to nie jest grafomania, że o mitomanii nie wspomnę, to jest jakiś zapis skotłowanych myśli... nie wiem, nie znam się, ale to mogą być objawy jakiś poważnych zaburzeń psychicznych. Ja bym tego nie bagatelizował.

[MikeWeidenbaum]

Nie sądziłem, że kiedyś to napiszę, ale jak czytam posty Kamyka, to tęsknię za Bukim.

[deckard]