Strasb - Komentarze

[strasb]

Niestety coś mnie podkusiło, żeby sprawdzić cyferkowo jak wygląda ta forma w górze i w rezultacie nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Pozostało zastanawiać się czy może dziś mi się tylko zdawało, że biegnę szybciej, czy po prostu wcześniej wlokłam się aż tak. No nic, dziś jest nowy dzień, trzeba raczej skoncentrować się na tym, że jest fun i lekkość, a cyferki to ewentualnie dodatkowo motywacja, ale w żaden sposób nie powinien być powód do zmartwień. Słoneczko się przebija, zaraz śmigam na nartki.

[zoltar7]

Oj Strasb wiesz, że cyferki są jednak ważne... gorzej jak ma się do czynienia z prawdopodobnie popsutym lub złośliwym urządzeniem... daleko nie szukając, takim jak moja waga do warzenia na ten przykład

[Kanas78]

No, fajnie, powoli do przodu, oby tak dalej

[strasb]

gorzej jak ma się do czynienia z prawdopodobnie popsutym lub złośliwym urządzeniem... daleko nie szukając, takim jak moja waga do warzenia na ten przykład

Mówisz, że waga popsuta lub złośliwa, bo obiadku nie chce uwarzyć? A próbowałeś jej używać do ważenia?

[strasb]

No, fajnie, powoli do przodu, oby tak dalej

Amen.

[zoltar7]

Mówisz, że waga popsuta lub złośliwa, bo obiadku nie chce uwarzyć? A próbowałeś jej używać do ważenia?

No pewnie... ale nie chce działać jak należy... ciągle pokazuje więcej i więcej
A czy złośliwa?... no nie bardziej, niż inne osobniki tej samej co ona płci

Btw. Masz tylko jedną parę nart Justyna ma podobno 100

[rubin]

nie wiem, czy już Ci nie podsyłałam;
ale zawsze jak wchodzę na stronę Koniczynki na AWF Kraków, to muszę to obejrzeć:
http://www.youtube.com/watch?v=efQQSuoNkr0
i zawsze myślę wtedy o Tobie

[strasb]

Podsyłałaś, ale nie omieszkałam obejrzeć jeszcze raz. Też jedną ładną glebę wczoraj zaliczyłam. Załapałam się na chwilę ćwiczeń z grupą i był zjazd nisko w przykucu żeby się pod poprzeczką zmieścić. Jak już wstawałam, to zajechano mi nieco drogę, odbiłam na skraj trasy, i się okazało, że w połowie byłm już na nie ubitym śniegu. Nagle jedna narta i kijek znalazły się pół metra wgłąb puchu - który miałam w momencie wszędzie.

[Gryzzelda]

No prosze, sezon narciarski rozpoczety ciekawe kiedy u mnie spadnie snieg

[zoltar7]

Niestety na miejscu okazało się, że koleżanki nie ma.

A widzisz takie są kobiety...

[beata]

W nawiązaniu do ośnieżonych szczytów - w Tatrach już są, zanim nie sprawdziłam - nie sądziłam, że aż tak

[strasb]

Właśnie się niedawno zastanawiałam, czy już w śniegach buszujesz. I nawet mgła ze zdjęć wygląda jakoś tak swojsko, u nas skończyły się wichury, to skończyło się czyste niebo.

[Gryzzelda]

to podobr predkosci rozwijamy tylko pewnie u ciebie wiecej przewyzszen, co? Jednak Stavanger nie moze konkurowac z Lozanna

[rubin]

hej, Kasia; znalazłam wreszcie sprzęt do domowego raclette, tylko za nic nie pamiętam jak to robiliśmy; mogłabyś przypomnieć?

[strasb]

to podobr predkosci rozwijamy tylko pewnie u ciebie wiecej przewyzszen, co? Jednak Stavanger nie moze konkurowac z Lozanna

Przewyższeń może być sporo, chyba że się człowiek leniwie wyprawi wzdłuż jeziorka. I ja ostatnimi czasy właśnie biegam tak bardziej wzdłuż niż wszerz.