GRUDZIĄDZ BIEGA

Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Witajcie drodzy biegacze :uuusmiech: . Kawka gorąca, mocno pachnąca, na stole już stoi i na was czeka, więc nie zwlekajcie. Wstawajcie szybciutko, będzie milutko, Przywitajcie nowy dzień. Dzisiaj już środa, więc czas leci nieubłagalnie :taktak: . Jeszcze szybciej nam minie jak sobie pomyślimy o naszym wspólnym treningu :hej: . To już o godzinie 18.00. Dla przypomnienia spotykamy się w okolicy ronda przy Praktikerze. Jak zawsze liczę na sporą frekwencję i na wysiłek, jaki włożycie w wasz trening :bum: . Nie będę już przypominał o sprawach do omówienia gdyż liczę, że jesteście z tym na bieżąco. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej. :hej:

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Biegnąc wczoraj samotnie na treningu w błocie i wodzie :trup: pomyślałem sobie, że zima idzie a tęsknota za latem pozostała :taktak: . Jako że samotność biegacza w moim wykonaniu wiąże się z rozmyślaniami postanowiłem sobie troszeczkę popuścić wodze fantazji i potworzyć twórczo :hejhej: . Wyszło, co wyszło, ale oddaje moją tęsknotę do wakacji.

„Inwokacja do Akademii”

Akademio moja! Ty jesteś jak zdrowie;
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto biega z tobą. Dziś sport w całej odsłonie
Widzę i opisuję, bo myślę o tobie.
Prezesie Boski, co Rudnika bronisz
I na plaży błyszczysz! Ty, co ścieżki leśne
Odnajdujesz wraz z jego wierną gwardią!
Jak mnie nowicjusza do zdrowia powróciłeś cudem,
Gdy od złego fotela pod twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem nogę
I zaraz mogłem pobiec do Biura Zawodów
Za wpis na listę podziękować Tobie.
Tak nas powróciłeś cudem, na biegowe łono.
Tymczasem przenieś moją formę utęsknioną
Do tych łąk malowanych kwiatem rozmaitym,
Wyzłacanych mniszkiem, posrebrzanych krwawnikiem;
Gdzie zieleń jeziora, w błękit się zamienia,
Gdzie piasek złocisty w słońce się przemienia,
A wszystko otoczone miedzą i lasem zielonym,
W nim cicho siedzi daniel białogłowy.


Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Rośnie nam lista na styczniowy „ Bieg dla WOŚP”. Na chwilę obecną w ciągu kilku dni zapisało się 55 osób. Wpływają również pieniążki na konto biegu, które zostaną w całości przekazane na rzecz orkiestry. Sponsorzy również się przyłączają wiec zapowiada się fajna zimowa zabawa a biegów w tym okresie jak na lekarstwo. Zapraszam do zapisów.

http://www.elektronicznezapisy.pl/event ... starts/new

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
piotrekh
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 09 gru 2012, 11:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Najgorzej właśnie po przebudzeniu zejść po schodach, czuje jakby ktoś mi coś wbijał w te achillesy, miał ktoś może podobnie?
W poniedziałek wizyta u ortopedy, może on coś pomoże...chociaż pewnie porada będzie jedna -> nie biegać przez kilka miesięcy :echech:
Pewien fizjoterapeuta podał mi receptę na achillesa: bolącą nogę moczyć na przemian w ciepłej i zimnej wodzie 3x po 3 min. najlepiej przed snem, posmarować Voltarenem i zawinąć bandażem. Temperatura wody ma być bardzo ciepła i bardzo zimna, w granicach wytrzymałości jako, że ścięgno jest słabo ukrwione. Zastosowałem tę metodę przed maratonem i muszę przyznać, że pomogło. Ból na tyle ustąpił, że zdecydowałem się wystartować, a miałem poważne wątpliwości i chciałem sobie odpuścić. Niestety ścięgno odezwało się po 15 km i było coraz gorzej, pobolewa do teraz.
Ja to wszystko przerabiałem. Mam problem z przyczepem Achillesa. Chwilowo mam przerwę w bieganiu ( od października). Byłem u znanego grudziądzkiego ortopedy już dwa razy. Po pierwszej wizycie był laser i jonoforeza z voltarenem. Pomogło jak umarłemu kadzidło. Druga wizyta zakończyła się blokadą. Zobaczę jaki będzie efekt odczekam jeszcze do końca tego tygodnia i delikatnie wznowię bieganie. Jeżeli nadal będę miał problem to na poważnie będę rozważał aby się wybrać tu:
http://www.razovevlny.cz/tenisovyloket/pl_lecba.html

cena zabiegu to podobno ok.500 zł (Jak podliczymy cenę wizyt u ortopedy, usg, rentgen ,rehabilitację, maści i tabletek to się okaże, że ta kwota nie jest kwotą zaporową)
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki za wskazówki :oczko:
Nasuwa się tylko pytanie czy w przypadku moczenia nóg naprzemiennie w ciepłej i zimnej wodzie eliminujemy de facto problem czy go po prostu "przygaszamy" :oczko: ?
W ten sposób działają właśnie maści przeciwbólowe - blokują receptory bólowe, ale nie eliminują problemu jako takiego :oczko: Niektórzy uważają nawet, że te receptory są w trwaly sposób niszczone i dlatego nie powinno się stosować tego typu środków.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Tak się zastanawiam, dla kogo pisać dzisiejsze sprawozdanie z naszego treningu :hejhej: . Dzisiaj pojawiła się naprawdę spora ekipa :szok: . Jak nic ponad 40 osób w tym zauważyłem nowe osoby :uuusmiech: . W pewnym momencie pomyślałem, że zaraz podjedzie Policja powiadomiona przez przejeżdżających autami ludzi, że jakaś ustawka kibiców się kroi :hahaha: . Przed treningiem musiałem opanować wpłaty i nawet mi się to udało. Wpłacają osoby na sylwestra, na autobus do Torunia, zebranie założycielskie oraz na Bieg dla WOŚP. Ciąg dalszy zbiórek już w sobotę, o czym nie omieszkam przypomnieć już w piątek :oczko: . Dzisiaj nawet nie starałem się przekazać spraw związanych z nami, bo ciemno, zimno i wietrznie, więc wyruszyliśmy na trasę :taktak: . Jak zawsze podział na podgrupy gdzie jedna pobiegła sobie w siną dal a druga na podbiegi pod Jackowskiego. Szkoda tylko, że nasze treningi trwają tak krótko, bo z każdym chciałbym zamienić kilka słów, ale tak nie idzie. Dobrze, że mamy jeszcze okazje spotykać się na imprezach integracyjnych to przynajmniej na samym początku mam jeszcze szanse pogadać. Później to już wiadomo jak taka rozmowa wygląda :trup: . Zresztą jakby ktoś a właściwie któraś chciała pogadać to jestem uchwytny na telefonie lub na prywatnych kanałach :hej: . Trzymajcie się, bo muszę opanować jeszcze kilka spraw przed skokiem pod pierzynkę. Wasz Andrzej.

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Prezes, krówka i baranek, tygrys i hipopotamek, myszki, dziki oraz bobry, wszyscy mówią wam dzień dobry :uuusmiech: . Dzisiaj czwartek na dworze zimno i pochmurno jak to na jesień bywa :bleble: , ale my się tym nie przejmujemy :nienie: . My myślimy już o naszym kolejnym spotkaniu, jaki mamy w sobotę :taktak: a właściwie dwóch spotkaniach :taktak: :taktak: , bo jeszcze będziemy w ten dzień świętować imieniny Prezesa :hej: . Póki, co nie mam za bardzo natchnienia do pisania, więc zapodam na dobry początek dnia jakiś żarcik :hahaha: . Pozdrawiam was Andrzej. :hej:

Grudzień. Zawieje, zamiecie, marznący deszcz ze śniegiem, wiatr duje, jakby się kto powiesił. Znajdujemy się, drodzy czytelnicy, w domku na przedmieściach. Nagle - pukanie do drzwi. Właściciel otwiera, patrzy, a tam teściowa stoi:
- Mamusiu, co też mamusia w taką pogodę na ulicy robi? Niech mamusia natychmiast wraca do domu!

No i coś w moim stylu. :hejhej:

Operacja urologiczna. Pacjent leży na stole. Obok krząta się młoda pielęgniareczka. Wchodzi chirurg z rękami w sterylnych rękawiczkach.
- Siostro proszę poprawić penisa... Uhm, dobrze, a teraz pacjentowi!


Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Seks przed zawodami. Wskazany czy zakazany? Cz. 1

LINK

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Zastanawiałem się, co zjeść na kolację i naszła mnie ochota na sałatkę. Niestety trzeba było się ubrać i skoczyć do biedronki, ale warto było. Sałatka z miksu sałat, pomidorkami chery, ogórkiem serem pleśniowym i szynka schwarzwaldzką i oliwkami palce lizać. Może i was najdzie ochota na coś zdrowego.

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Witajcie moje robaczki w ten wyjątkowy dzień :uuusmiech: . Musicie wiedzieć, że wyjątkowo dużo będę o was myślał :taktak: , bo przecież jesteś wyjątkowi :taktak: . Dzisiaj już piątek a przed nami weekend :uuusmiech: . Zapowiada się wyjątkowo atrakcyjnie za sprawą jakżeby inaczej naszego wspólnego sobotniego porannego treningu :hej: . Nie zrażajcie się pogodą, bo ona jest na drugim planie :bleble: i nie powinna nam przeszkodzić w naszym spotkaniu. Widzimy się o godzinie 09.00 przed plażą rozpoczynając nasz trening od spraw organizacyjnych :hej: . Pierwsza główna to zapisy na autobus do Torunia. Na chwilę obecną mam zapisanych i opłaconych 33 osoby, więc co najmniej 15 miejsc jeszcze wolnych. Może jeszcze jacyś kibice są chętni na wspólny wyjazd. Kontynuujemy zbiórkę na Sylwestra gdzie lista liczy około 70 osób oraz na stowarzyszenie a kończymy zbiórkę na rzecz biegu dla orkiestry dla tych, którzy wolą wpłacić mi bezpośrednio. Do omówienia będą jeszcze takie sprawy jak prośba do naszych biegaczy odnośnie pozyskiwania różnego rodzaju fantów, które moglibyśmy przeznaczyć na loterię fantową zorganizowaną po biegu dla wośp :hej: . Mogą to być np. niechciane prezenty, karnety do różnych instytucji, książki ….Pomysł padł ze strony kolegi Marcina, aby właśnie w ten sposób rozdać upominki wśród uczestników biegu. Kupowalibyśmy los np.za 5 zł oczywiście pieniążki przeznaczone na orkiestrę i los jest nasz. Może pod nim być wartościowa nagroda lub upominek w postaci np. długopisu. Wiadomo fortuna kołem się toczy :hejhej: . Do przegadania jest jeszcze pomysł Piotra, który zaproponował abyśmy pobiegli w Toruniu z kartkami tworzącymi napis „Grudziądz Pozdrawia”. Do tego jednak potrzebne są osoby biegnące równym tempem z pozostałymi literkami. Przemyślcie to i dacie znać w sobotę. Cóż jeszcze no chyba najważniejsze, jeżeli chodzi o sobotnie popołudnie. Omówienie, kto, z kim tańczy na zabawie andrzejkowej i kto wznosi pierwszy toast za Andrzeja :hahaha: a tak na serio. Przydałoby się abyście pomyśleli o uatrakcyjnieniu naszej zabawy poprzez przyniesienie np. jak ktoś ma maty do gry w twistera, czy inne twórcze pomysły, jakie wam przyjdą do głowy. Jak się bawić to się bawić a nie być sztywniakiem :hej: . Ja przygotowałem kilka wróżb, oraz gier towarzyskich w stylu „Zgadnij, kim jestem?”, Gra w butelkę, taniec z balonem i jeszcze inne niespodzianki. O i jeszcze jedno żeby nie było, że zapomniałem. Poranny trening oczywiście w stylu crossfitu :sss: połączony z morsowaniem :szok: i sauną. Pozdrawiam i życzę miłego dzionka wasz Prezes. :hej:

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Ryba na co dzień. Pamiętam jak byłem jeszcze mały i większość czasu spędzaliśmy z rodzeństwem wraz z babcią, bo rodzice w pracy to obowiązkowo w piątki na obiad była ryba. Starsze osoby były nadzwyczaj kościelne i przestrzegały zasad.

http://palcelizac.gazeta.pl/palcelizac/ ... n.html#Cuk

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
piotrekh
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 09 gru 2012, 11:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nasuwa się tylko pytanie czy w przypadku moczenia nóg naprzemiennie w ciepłej i zimnej wodzie eliminujemy de facto problem czy go po prostu "przygaszamy" :oczko: ?
W ten sposób działają właśnie maści przeciwbólowe - blokują receptory bólowe, ale nie eliminują problemu jako takiego :oczko: Niektórzy uważają nawet, że te receptory są w trwaly sposób niszczone i dlatego nie powinno się stosować tego typu środków.
Myślę, że problemu nie eliminuje w takim sensie jak środki przeciwbólowe. Wydaję się ,że działa tu zasada podobna do sauny. Rozgrzewamy nasze tkanki miękkie i schładzamy, co w efekcie poprawia ich ukrwienie. W wielu przypadkach jest to korzystne dla naszych dolegliwości, gdyż słabe ukrwienie np. Achillesa może być przyczyną stanu zapalnego.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Witajcie :uuusmiech: . Ja tylko na chwilę, aby się z wami przywitać i powiedzieć, że za chwilę widzimy się przed plażą miejską w Rudniku :taktak: . Oczywiście na wspólnym treningu, morsowaniu i saunowaniu :hej: . Dla nieobecnych relacja po powrocie. Pozdrawiam Andrzej. :hej:

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Sprawdź swoją wiedzę o pracy serca

Codziennie podejmuje gigantyczny wysiłek, umożliwiający funkcjonowanie wszystkich ludzkich narządów. Zdaje się nim wcale nie męczyć, a jednak schorzenia kardiologiczne są w czołówce przyczyn zgonów w Polsce. Co wiesz o tej doskonałej pompie?


http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/0,1017 ... l#BoxLSTxt

Mi wyszło coś takiego 8 prawidłowych na 1 błędną :Gratulacje! Twoja wiedza na temat serca jest naprawdę imponująca. Wiesz doskonale, jak funkcjonuje i jakie ma potrzeby ten najważniejszy ludzki mięsień. Jeśli swoją wiedzę umiesz wykorzystać w praktyce, z pewnością odpowiednio się o nie zatroszczysz.

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Tak na szybciutko, bo obiad już na mnie czeka :hejhej: . Melduję, że poranny trening AB zaliczony i nie przestraszył nas deszcz :nienie: . Standardowo podział na dwie grupy, czyli biegacze na ósemkę i biegacze na ćwiczenia. Po godzinnym wysiłku kąpiel w jeziorze i wyjazd na saunę połączoną z pływaniem :szok: . Teraz pozostaje mi tylko odpoczynek i może uda się zaliczyć małą drzemkę przed wieczorną imprezą :trup: . Na szczęście koszula i spodnie wyprasowane, więc pozostanie tylko szybki prysznic, mały makijaż i dziewczyny, które mam nadzieje będą na mnie czekać :hejhej: . Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za życzenia, które mi składacie :hej: . Teraz muszę ponownie naładować telefon :bleble: . Prezes.

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
ODPOWIEDZ