dla niecierpliwych - wersja skrócona, konkretna w ostatnim akapicie
jestem członkiem stowarzyszenia Saski 2018 - naszym podstawowym celem statutowym jest doprowadzenie do odbudowy zachodniej pierzei pl. Piłsudskiego na 100. lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Nie reprezentujemy interesów żadnego inwestora ani nie działamy na rzecz żadnej partii politycznej. Stowarzyszenie jest całkowicie apolityczne. Jesteśmy grupą osób, wywodzących się z różnych środowisk, w różnym wieku, a łączy nas miłość do Warszawy i chęć aktywnego działania pro publico bono, aby Warszawa była pięknym miastem. Nie jest to pomysł oderwany od rzeczywistości i pytaniem pozostanie nie to czy pałac zostanie odbudowany, ale kiedy. Miasto miało już w 2006 roku projekt odtworzenia historycznego gmachu oraz zarezerwowane pieniądze na inwestycję, jednak na przeszkodzie stanęły odsłonięte wówczas piwnice.
Nasz plan działania na najbliższe dwa lata zakłada między innymi lobbowanie za odbudową Pałacu Saskiego oraz nagłośnienie samej idei odbudowy. Staramy się wykonywać ten plan w różnoraki sposób - przez tradycyjne media, media społecznościowe czy też w sposób bezpośredni, prowadząc rozmowy z osobami zainteresowanymi odbudową, oraz władzami miasta. Chcielibyśmy, żeby doprowadzić do większej świadomości i zaangażowania mieszkańców Warszawy w kwestię odbudowy tego obiektu.
W związku z powyższym, pojawił się wstępny pomysł organizacji biegu promującego ideę odbudowy Pałacu Saskiego - jesteśmy biegaczami i sami bierzemy udział w różnych biegach wspierających konkretne pomysły, fundacje itp. i wiemy jak wspólny wysiłek potrafi zgromadzić wiele pozytywnie zakręconych osób. Byłby to też dobry sposób na pokazanie władzom miasta, że mieszkańcy Warszawy interesują się tą kwestią i nie są obojętni odbudowie. Nie jest to na razie konkretny projekt, a raczej pomysł, ponieważ nikt z nas nigdy nie organizował biegu ulicznego. Wiem, że moglibyśmy zwrócić się do którejś z firm organizujących wydarzenia sportowe, żeby zrobili to za nas. Przeciw takiemu rozwiązaniu jest jednak kwestia finansowa - stowarzyszenie utrzymuje się ze składek członkowskich, więc samo w sobie nie dysponuje środkami pozwalającymi na organizację takiej imprezy, a z drugiej strony chcielibyśmy, żeby bieg był jak w jak najbardziej przystępnej dla uczestników cenie - w takiej, żeby pokryć jego koszty, "wyjść na zero". Dlatego też, chciałbym poprosić o pomoc pod postacią wskazówek/dobrej rady - potrzebuję informacji tj. jak mniej więcej takie przedsięwzięcie wygląda od strony finansowej, ile czasu potrzeba, by od zera zdobyć pozwolenia, pewnie jakiegoś sponsora, jak wygląda kwestia atestu trasy, współpracy w organizacji biegu z dzielnicami itd. Wiem, że jeżeli podejmiemy decyzję o organizacji takiego biegu, przebrniemy przez wszystkie procedury, jednak pomoc lub wskazówki od kogoś z doświadczeniem w tej dziedzinie byłaby nieoceniona.
z góry dziękuję za wszystkie wskazówki
pozdrawiam
Michał Klimowicz
kontakt: michal.klimowicz ( małpa ) saski2018.pl
Zapraszam wszystkich do przyłączenia i poparcia nas, by pl. Piłsudskiego odzyskał swój dawny charakter - zapraszam na naszą stronę internetową www.saski2018.pl gdzie znajdziecie wszystkie informacje o nas, oraz odpowiedzi na nurtujące Was pytania, a także zachęcam do polubienia naszej strony na FB - https://www.facebook.com/Saski2018
