Komentarz do artykułu Bieżnia mechaniczna w treningu biegacza

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

PKO
Awatar użytkownika
javai
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1437
Rejestracja: 17 lis 2009, 15:50
Życiówka na 10k: 0:49:29
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja się podpisuję pod tym co tu napisane.
Ostatnie dwie zimy właśnie trenigi szybkościowe raz w tygodniu robiłem na bieżni.
Raz zrobiłem nawet 19km równym tempem.
No ale wtedy bez muzyki to bym nie wyrobił.
Po co ja biegam?
Awatar użytkownika
Ginger
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 190
Rejestracja: 02 wrz 2013, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jeśli truchtacie 10/km na godzinę...
Właśnie zdemotywowaliście połowę początkujących biegaczy. Dzięki.
Awatar użytkownika
javai
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1437
Rejestracja: 17 lis 2009, 15:50
Życiówka na 10k: 0:49:29
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ha, jedna bieżnia to mi się raz wyłączyła jak przyspieszyłem do 16km/h (co by zrobić tempo 3:45) i nie chciał ruszyć dalej.
Po co ja biegam?
arrek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 02 lis 2013, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciekawy tekst. Dodatkowo na bieżni można z powodzeniem trenować zbiegi. Nie mowię już o okresie rehabilitacji po kontuzji, na bieżni po prostu biega się bezpieczniej w tym okresie.
Polecam tez Danielsa i jego tabele zależności kąta pochylenia do efektywnego tempa.
Generalnie, dla mnie bieżnia jest świetnym uzupełnieniem treningów.
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dołożyć można wyprowadzanie psa. Jak ktoś nie może wyjść to kundla na bieżnię i spacer załatwiony. ;)
Awatar użytkownika
mefju
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 26 mar 2011, 19:36
Życiówka na 10k: 54:25
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa / Ursus

Nieprzeczytany post

Na bieżni da się nawet poczytać gazetę. Zimą 2010/11 gdy nie mogłem się za bardzo oddalać od domu przez miesiąc (żona pod koniec ciąży), biegałem na bieżni w pobliskim fitnessie i opracowałem metodę dzięki, której przy 12 km/h w ciągu godzinnego treningu potrafiłem pół "Przekroju" przeczytać :usmiech:
Dawid_Grodzki
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 17 lis 2013, 20:45
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chciałbym państwa zaciekawić pewnym tematem związanym z bieżnią mechaniczną. Otóż od 12 listopada w Galerii Leszno odbywa się próba pobicia rekordu Guinnessa w przebiegnięciu największej ilości kilometrów w ciągu całego tygodnia. Cały bieg odbywa się na bieżni mechanicznej. Obecny rekord wynosi 822 km z kawałkami i jest duża szansa, że Krzysztof Tumko, które podejmuje to niesamowite wyzwanie go pobije. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie www.fitnessklubsporting.pl i na profilu facebook https://www.facebook.com/fitnessklubspo ... ts&fref=ts . Krzysztof kończy swój bieg we wtorek tj. 19 listopada o godz. 11:59.
pcp1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 17 lis 2013, 21:34
Życiówka na 10k: 52.28
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam prośbę o podanie mi kilku modeli bieżni elektrycznych wartych polecenia ,tak do 3000 zł.
Z góry dziękuję
Awatar użytkownika
piglet
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 06 sie 2004, 23:18
Życiówka na 10k: 39:43
Życiówka w maratonie: 3:15:06
Lokalizacja: WAT

Nieprzeczytany post

Zaoszczedzamy zimą na praniu (5 x mniej ciuchów) i ciepły długi prysznic w cenie ...
1000m - 2:56, 1500m - 5:18, 3000m - 11:09, 5km - 19:07, 10km - 39:38, 15km - 1:00:06, 21,1km - 1:28:28, 42,2km - 3:15:06
karbon2003
Wyga
Wyga
Posty: 88
Rejestracja: 31 mar 2013, 09:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

javai pisze:JaOstatnie dwie zimy właśnie trenigi szybkościowe raz w tygodniu robiłem na bieżni.
Mógłbyś podzielić się jak ten trening wyglądał?
nifares69
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 19 gru 2009, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wisła Mała

Nieprzeczytany post

Ja osobiście uważam treningi na bieżni jako zastąpienie biegu w naturze,gdy na dworze naprawdę kiepskie warunki lub nie mam mozliwości wyjścia z domu(mam bieżnie w domu :taktak: ).Niestety nie lubię na niej biegac,mam odczucie większego zmęczenia podczas tych samych prędkości co na zewnątrz,do tego dochodzi zwiększony puls,a ja trenuję na tętno i tutaj właśnie zaczyna się problem,bo niestety chcąc byc w danym zakresie tetna często trzeba zwalnic tempo biegu.Mimo tego dobrze,że istnieje taka maszyna-alternatywa musi byc.
=http:[url//runmania.com/rlog/?u=nifares69]Obrazek[/url]
rufuz

Nieprzeczytany post

bieg na tasmie chyba jest bardziej podobne do podskakiwania w miejscu niz do normalnego biegu. juz bardziej orbitrek przypomina rzeczywisty bieg.
tasma to straszna nuda, nie wiem jak fatalna pogoda by byla a i tak nie pojde na tasme.
Awatar użytkownika
Bartek Olszewski
Wyga
Wyga
Posty: 104
Rejestracja: 30 maja 2012, 15:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 2:25:16
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

rufuz pisze:bieg na tasmie chyba jest bardziej podobne do podskakiwania w miejscu niz do normalnego biegu. juz bardziej orbitrek przypomina rzeczywisty bieg.
tasma to straszna nuda, nie wiem jak fatalna pogoda by byla a i tak nie pojde na tasme.
Hej, nie jest to prawda. Bieg na bieżni praktycznie nie różni się od biegu na zewnątrz. Jak pisałem jedyne różnica jest taka, że taśma pomaga przesuwać nam do tyłu nogę na którą lądujemy, przez co, mniej pracuje mięsień dwugłowy uda. Początkujący mają trochę tendencję do podskakiwania, ale to jest jedynie błąd w technice. Dokłądnie tak samo jak cześć biegaczy, którzy biegając na otwartym powietrzy za dużo siły wkładają w odbicie pionowe przez to tracę energię.

Orbitrek jest świetny na wychodzenie z kontuzji albo jako cross-training. Nie obciąża tak stawów, ponieważ nie ma fazy lądowania. Ale przypomina raczej bieg na nartach a nie bieg normalny.
Awatar użytkownika
nestork
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 705
Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26

Nieprzeczytany post

Chętnie zobaczyłbym rzetelne badania na temat typu wysiłku, jaki się uzyskuje na bieżni mechanicznej względem biegania w terenie.
5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ