axell myślę, że mogło Ci zabraknąć paliwa na koniec i odcięło Cię. Piłeś izotoniki, jadłeś banany? Faszerować, nie używał bym takiego słowa jeżeli chodzi o żele. To nic złego. Możemy znaleźć na rynku naturalne żele, które nie mają tego całego świństwa w sobie. Myślę, że powinieneś przetestować żele na treningach. Ja osobiście wcinałem żele na maratonie i wydaję mi się, że pomagają, wynik 2:46

. Wybierając zwróć uwagę na ile starczają. Są żele które działają 30 minut i są też takie które nawet dają energię do godziny

.
Pozdro
