rubin - komentarze
Moderator: infernal
- bmejsi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 388
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.32
To my chyba, nie wytykając, z tych samych czasów pochodzimy tzn z tych podwórkowych. Nie żeby mnie nagła fala nostalgii zalała, ale fajne były te czasy- piłka, trzepak, hacele, dołek, kapsle.
Siedzę piję kawę, dzieciaki oczywiście w kompach zakopane, nie chce mi się nawet gadać bo musiałbym w kółko to samo. Na szczęście chociaż książki czytają. No i nie spasione statystycznie bo warunek brzegowy to trzy treningi w tygodniu i ograniczone normy kaloryczne.
Idę pobiegać bo zaraz zacznę popadać w przesadę i tak mi zostanie.
Siedzę piję kawę, dzieciaki oczywiście w kompach zakopane, nie chce mi się nawet gadać bo musiałbym w kółko to samo. Na szczęście chociaż książki czytają. No i nie spasione statystycznie bo warunek brzegowy to trzy treningi w tygodniu i ograniczone normy kaloryczne.
Idę pobiegać bo zaraz zacznę popadać w przesadę i tak mi zostanie.
I ran. I ran until my muscles burned and my veins pumped battery acid. Then I ran some more.
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
pod tym względem czasy były bezbłędne;
moje dziewczyny na szczęście należą do typu łażącego po drzewach; czasami nawet wolałabym by więcej na kanapie posiedziały; urazówka to nasz drugi dom
moje dziewczyny na szczęście należą do typu łażącego po drzewach; czasami nawet wolałabym by więcej na kanapie posiedziały; urazówka to nasz drugi dom
-
le0n71
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Też pamiętam te czasy. Całe lato piłka, cała zima łyżwy, nieraz aż do odmrożenia palców
Inna sprawa, że wtedy lodowisko przy każdej szkole było. Moje dzieci (już teraz dorosłe) to już niestety era komputera 

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4268
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
może nie byłaś dobra dla swojego zegarka ? i się obraził ? 
ładna trójeczka
ładna trójeczka
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
też mi się podoba 
z zegarkiem jest tak: po podłączeniu po kablu USB wyskakuje komunikat: nie rozpoznano urządzenia USB, jedno z urządzeń podł. ma awarię ale windows nie może go rozpoznać itd. ... sprawdziłam - pod każdym laptopów to samo; no i nie ładuje się bateria
spróbuję jeszcze przywrócić ustawienia fabryczne, może to pomoże, tylko utracę zapisy z dzisiejszego treningu
le0n71 - mieliśmy na podwórku niedużą górkę, ale do jazdy sankami w sam raz - aż odmrożenia tyłków, rzecz jasna
; chorób żadnych jednak nie pamiętam 
z zegarkiem jest tak: po podłączeniu po kablu USB wyskakuje komunikat: nie rozpoznano urządzenia USB, jedno z urządzeń podł. ma awarię ale windows nie może go rozpoznać itd. ... sprawdziłam - pod każdym laptopów to samo; no i nie ładuje się bateria
spróbuję jeszcze przywrócić ustawienia fabryczne, może to pomoże, tylko utracę zapisy z dzisiejszego treningu
le0n71 - mieliśmy na podwórku niedużą górkę, ale do jazdy sankami w sam raz - aż odmrożenia tyłków, rzecz jasna
-
le0n71
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ja też mam podobny problem z garminem. Z tym, że ładuje się normalnie, ale po podłączeniu do kompa tak jakby program go nie widział. Dopiero jak mocno docisnę palcami zegarek do styków i wtedy pstryknę na "zgraj" to program go widzi. Mam wrażenie że to jakiś problem ze stykami?

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Żwawo śmigasz Rubin, tak czymać

-
nimfa_blotna
- Wyga

- Posty: 114
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 12:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W zeszłym tygodniu: ubieram się na bieg, wychodzę przez dom, odpalam Garmina a ten piszczy bateria słaba. Może z godzinkę wytrzyma, myślę, po czym przy łapaniu satelity pada kompletnie. Pierwszy mój odruch - nawrót do domu. Po czym puknęłam się wpusty łeb, że chyba zupełnie mi się już pomieszało, że bez elektroniki nie pobiegnę. Pobiegłam. To był bardzo przyjemny bieg, a w zasadzie dwa, bo przed następnym też zapomniałam, ale już nie przeżywałam. Także znam ból
.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4268
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
może wystarczy pogłaskać ? 
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Monika - spróbuj wody kolońskiej ( alkohol ) wacik i przetrzeć te styki - czasem pomaga.
Ta trójeczka na prawdę zacna
.
Ta trójeczka na prawdę zacna
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43



