KOBIECY BIEGOWY MANIFEST JOYCAT

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Madzikowa
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 lis 2003, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oj pięknie napisane. Aż zazdrość bierze!!! I samemu chce się tego dokonać!
Magda[url]http://szymon.mucha.fm.interia.pl[/url]
[url]http://public.fotki.com/Kajetan2/kajetan2[/url]
[url]http://public.fotki.com/Kajetan/kajetan_mucha[/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

tup tup tup ;-)
dzis dostalem zadyszki po 15 minutach biegu...
i ja chce przebiec pol maraton 25 kwiatnia?
nie wspominajac wogole o klopotach z kolanem ;-/ale i tak truchtanie jest cool
moje tipi twoim tipi
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oti, musisz jeszcze znaleźć siły na 2 godziy.
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

ojla:
szukam ciagle szukam ;-) co drugi dzien ... najczesciej wieczorami. Zostal miesiac z chakiem... mam nadzieje ze znajde.
moje tipi twoim tipi
zula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 05 mar 2004, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Madzikowa- gratulacje ze znajdujesz czas, motywację i zapał żeby biegać przy małym dziecku! Ja zaczęłam biegac jak mój synek był w tym wieku. Biegałas przd ciążą czy dopiero zaczęłaś?
Często mniej oznacza więcej
Awatar użytkownika
Madzikowa
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 lis 2003, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przed ciążą jeździłam na rolkach i brałam udział w mratonie w Poznaniu na rolkach... Ale to zajmuje znacznie wiecej czasu, wiec zamieniłam rolki na buty do biegania:)
Magda[url]http://szymon.mucha.fm.interia.pl[/url]
[url]http://public.fotki.com/Kajetan2/kajetan2[/url]
[url]http://public.fotki.com/Kajetan/kajetan_mucha[/url]
zula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 05 mar 2004, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Madzikowa: masz bardzo fajnego synka, weszłam na wasze strony.
Często mniej oznacza więcej
nartka2
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opole

Nieprzeczytany post

Pytanko do Madzikowej: też jeżdzę dośc sporo na rolkach i tak się zastanawiam - dlaczego piszesz, że rolki zabierają więcej czasu? Masz na myśli to, że wybranie się na rolki jest bardziej czasochłonne, czy że pokonanie maratonu na rolkach trwa dłużej :o? A tak na marginesie - pamiętasz może swój czas z rolkowego maratonu? Super sprawa - podziwiam Cię, bo wiem, że wbrew pozorom długodystansowa jazda na rolkach też wymaga niezłej kondycji, no i odpowiedniej techniki.

pozdr.
Awatar użytkownika
Madzikowa
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 lis 2003, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Haj Nartka,

moj czas w maratonie to 2 h. Ale tylko dlatego , ze w Poznaniu trasa wiedzie przez Stare Miasto z brukiem na ulicach zamiast asfaltu i ja nie umialam po tym jechac.

A rolki zajmuja wiecej czasu, bo zeby fajnie pojezdzic musialabym jechac 15 min autem w jedna strone , co razem daje 1/2 h, + ubranie rolek itp.
A jak chcę biegać, to po prostu wychodzę z domu i juz biegne. A rozgrzewke robie w domku. Tak ze przy synku nie ma mnie w dni poszednie góra 45 min, a w niedziele ok. 2 h.

Co do maratonu na rolkach, to najlepsze kolezanki mialy czas ok. 1h34 min, a koledzy 1h 22min albo jakos tak.
Ja trenowalam do maratonu na rolkach jezdzac codziennie po 24 - 30 km w szybkim tempie. Ale to po prostu byla sama radosc... Uwielbiam predkosc!:) I ten maraton jakos sam wyszedl...:) Ale to bylo fajne przezycie! Polecam.

P.S.Ciesze sie, ze Wam sie moj synek podoba. Jest na prawde slodki i taki wesoly...
Magda[url]http://szymon.mucha.fm.interia.pl[/url]
[url]http://public.fotki.com/Kajetan2/kajetan2[/url]
[url]http://public.fotki.com/Kajetan/kajetan_mucha[/url]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Madzikowa!
Jak zaczałem cztać Twojego posta" ...mój czas w maratonie to 2h" to doznałem wstrząsu. Pomyślałem przez chwilę, że oczywiście siępomyliłaś i pewnie chciałaś napisać 2:30 albo 2:40 i zgubiłas resztę a to byłby i tak baaaardzo dobry czas.
Dopiero pochwili się zorientowałem że to rolki i mi trochę ulżyło.
Synek milutki - a Ta Pani na zdjęciach to Ty jesteś?
zula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 05 mar 2004, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

A czy któraś z "forumowiczek" pobiegła maraton poniżej 3 h?
Często mniej oznacza więcej
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

MacGor ma w tym roku pobiec 2:40. Ale poza nia - chyba nikt z kobiet nie pobiegł ponizej 3. MacGor tez jeszce nie ale raczej z 3h nie powinna miec problemu.

A moze ty Zula?
zula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 05 mar 2004, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Oj, teraz nie :chlip:, ale pomarzyć można :ble:. Dobrze będzie jak dobiegnę, nawet ostatnia
Często mniej oznacza więcej
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Maraton poni¿ej 3 godzin... marzenia... :)
Ale - zastanawiam siê - czy bym chcia³a? To oczywi¶cie wspania³a sprawa móc pochwaliæ siê taki wynikiem. Mi jednak wystarczy sam fakt, ¿e biegam w maratonach ("biegam w maratonach" - szumnie powiedziane, raptem jeden ukoñczy³am) i ¿e czerpiê z tego tê trudn± do opisania rado¶æ. Ca³y ten wysi³ek - to g³êboka metafizyka, do której têskni siê miesi±cami trenuj±c ciê¿ko.
Chyba niezbyt jasno siê wyra¿am - przepraszam za to - ale w³a¶nie za tydzieñ biegnê maraton i ju¿ zaczynaj± mnie ponosiæ emocje.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Joycat - jak Ci się uda złamac 4 h juz teraz - to pewnie naturalne będzie, ze zaczniesz myslec o kolejnej barierze. Pewnie 3 h jeszcze nie tej jesieni - ale za jakiś czas - kto wie? ;)
ODPOWIEDZ