Garmin Forerunner 210

Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

A aktualizowałeś może ostatnio go? Bo u mnie mam wrażenie, że o ile wcześniej problem był bardzo sporadyczny - to teraz występuje notorycznie.
zgodnie z naturą!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
mariuszuk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 187
Rejestracja: 05 wrz 2012, 13:11
Życiówka na 10k: 37:29
Życiówka w maratonie: 03:02

Nieprzeczytany post

Powiem szczerze , ze przestalem sie tym przejmowac i zostawiam go w czuwaniu , ale nie przypominam sobie zebym go aktualizowal .
Obrazek

http://connect.garmin.com/profile/mariuszuk


Marathon 03:01:52
1/2 01:19:51
10k 37:29
5k 18:34
"Biegnę bo nie mogę się zatrzymać,
Moje ciało jak maszyna
Bez kontroli śmiało goni"
kony
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 23 lis 2012, 11:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja zauważyłem, że jak się włączy zegarek i zapisze jedną sesję treningową to zazwyczaj wyłącza się bez problemu. Natomiast jeśli się zapisuje kilka sesji i wtedy się go chce wyłączyć to on się z uporem włącza z powrotem i trzeba kilka razy próbować, w skrajnych przypadkach zdarzyło mi się 7-8 podejść żeby się wyłączył. Wkurzające to jest ale nie mogę się zebrać żeby napisać do serwisu z pytaniem czy to normalne.
"Go Fast, Be Good, Have Fun"
bjj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 560
Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
Życiówka na 10k: 35:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kuj-Pom

Nieprzeczytany post

Ja również czasami mam problem z wyłączeniem Garmina 210 i jest to strasznie wkurzające bo czasami trzeba próbować kilkanaście razy. Garmin powinien się chyba tym zainteresować i poprawić przy aktualizacji bo ewidentnie coś jest nie tak
5km-16:48
10km - 35:46
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2700
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

A po co wyłączacie swoje zegarki, no chyba nie używacie ich raz na miesiąc? Ja nie wyłączam i nie mam żadnych problemów. ;)
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

wigi pisze:A po co wyłączacie swoje zegarki, no chyba nie używacie ich raz na miesiąc? Ja nie wyłączam i nie mam żadnych problemów. ;)
Po to by jak nagle znajdę czas na bieganie nie musieć się zastanawiać czy bateria jest naładowana czy też nie jest, albo by móc wykonać kilka treningów jednego dnia bez obaw, że się rozładuje.
zgodnie z naturą!
sojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 26 sie 2012, 15:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wyłączam żeby rzadziej go ładować. A restarty to standard. Czasem wyłączam go kilka razy i jak Feniks powstaje z popiołów.
We wtorek mnie zaskoczył i się zawiesił. Kiedyś ubawiłbym się stwierdzeniem, że elektroniczny zegarek mi stanął, teraz już miałem pisać do serwisu. Szczęśliwie szybko się rozładował i wszystko wróciło do normy. Zobaczymy po dzisiejszym treningu.
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

mój już dwukrotnie się zawiesił - raz pomógł normalny reset innym razem musiałem do fabrycznych resetować.
zgodnie z naturą!
garmin.sklep.pl
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 07 lis 2013, 12:35
Życiówka na 10k: 43
Życiówka w maratonie: 3,32

Nieprzeczytany post

Jeżeli mogę coś doradzić, to proponuję aktualizować co jakiś czas ( jeżeli jest dostępny nowy ) wewnętrzny soft. Służy do tego program WebUpdater, który można pobrać ze strony Garmina. Po drugie jeżeli macie jakiekolwiek problemy ze sprzętem Garmina ( nowa wersja softu i twardy reset nie pomógł ) to zgłaszajcie to na naszą infolinię 00 800 44 12 454 . Jeżeli urządzenie jest na gwarancji to w 10 dni otrzymacie nowy sprzęt. Więc po co użerać się z jakimiś niedogodnościami związanymi z użytkowaniem.
Maario78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 263
Rejestracja: 22 maja 2013, 19:18
Życiówka na 10k: 37:10
Życiówka w maratonie: 3:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Do samego zegarka nie mam zastrzeżeń a wręcz przeciwnie.
Jest dokładny, bateria trzyma bardzo dobrze, czego chcieć więcej.
Biegam z nim w każdych warunkach, pływam, żadnych taryf ulgowych i spisuje sie bardzo dobrze.
Nie niszczy sie zbyt mocno a noszę go na codzień używając go jako zwykły zegarek, co niewątpliwie także jest dużą zaletą.

Jeżeli miałbym sie do czegoś przyczepić to to że przy dużej ilości treningów w pamięci, zegarek zaczyna lekko przymulać.
Ja rozwiązuje to w taki sposób ze co jakiś czas robię mu fabryczny reset i wszystko jest ok.

No i faktycznie pasek hr miał okres ze mnie trochę obcierał ale już sie unormwał i jest dobrze.
Na marginesie to czujnik przestał działać ale to pewnie wina baterii, muszę podejść do serwisu, niech sprawdza co jest.

Kupiłem go jakoś ponad pół roku temu w promocji Decathlona (chyba to było 599zł, nie chce wprowadzać w błąd) i jestem zadowolony.

Może nie ma bajerow jak sprzęty dla profesjonalistów za 2000zl ale za taką kasę nic lepszego nie kupicie.
Za to ma to co jest podstawą, alerty tetna, interwały, współpracuje z czujnikiem na stopę i jest w miarę konfigurowalny.

Szczerze polecam.
rudnickir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 23 mar 2013, 22:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mario wady ma jak każdy sprzęt , nie ma co cukierkować:) pasek nie wymienny, bateria przeciętna , mało konfigurowalne ekrany, mało czytelny, za drogi :)
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

Maario78 pisze:
Kupiłem go jakoś ponad pół roku temu w promocji Decathlona (chyba to było 599zł, nie chce wprowadzać w błąd) i jestem zadowolony.
699 kosztował z paskiem w Decathlonie na promocji wtedy.
zgodnie z naturą!
Maario78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 263
Rejestracja: 22 maja 2013, 19:18
Życiówka na 10k: 37:10
Życiówka w maratonie: 3:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

rudnickir pisze:Mario wady ma jak każdy sprzęt , nie ma co cukierkować:) pasek nie wymienny, bateria przeciętna , mało konfigurowalne ekrany, mało czytelny, za drogi :)
Pasek fakt nie wymienny ale jeżeli ulegnie uszkodzeniu w trakcie trwania gwarancji, wymienia zegarek na nowy.

Mało czytelny??
Nie rozumiem, wszystko jest czytelne i przejrzyste.

Oczywiście każdy sprzęt ma jakieś wady i wiem także ze są inne marki konkurencyjne z atrakcyjniejszymi cenami, no ale tu niestety także płacimy za markę za która stoi chyba jakość.

Chyba że sie mylę.

Trzeba także wziąć pod uwagę do kogo jest kierowany dany produkt, zapewne żaden zawodowiec nie weźmie pod uwagę zakupu 210, jego uwaga skupi sie zapewne na modelach 2-3 droższych, które mimo wysokiej ceny także są kupowane.
Tu tez można by powiedzieć ze jest o wiele za drogo.

Szczerze mówiąc to brakuje mi dwóch rzeczy w tym zegarku, wirtualnego partnera i prędkości w czasie rzeczywistym. Wtedy było by pięknie.
No ale nie dam drugie tyle za dwie opcje.

Ja jestem zadowolony ale to tylko moje zdanie, nikt nie musi sie ze mną zgadzać.

Ile osób tyle opini.

Oczywiście możemy rozważyć zakup używanego zegarka i wtedy dostaniemy coś "lepszego" za te same pieniądze, 405 czy 610ke.
Srubaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 24 cze 2013, 00:17
Życiówka na 10k: 47:40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nawiązując do postów powyżej:

1. Wyłączam, a on się włącza. Olałem to. W "czuwaniu" i tak je bardzo mało baterii.

2. Pasek mnie nie obciera. Widocznie to kwestia nadgarstka.

3. Duży minus za parowanie szybki.
Pierwszy Forerunner 210 zaparował mi po bieganiu w małej mżawce. "Wysuszył" się, ale później zaparował na amen i padł.
Wysłałem do serwisu - odesłali mi nowy. Super, może trafił mi się wybrakowany produkt - pomyślałem.
Ale ten nowy również mi zaparował po biegu w naprawdę słabym deszczu (a i tak non stop go wycierałem).
Teraz działa, ale coś czuję, że jak pobiegam jeszcze trochę w deszczu, to mi padnie.
Nie tego się spodziewałem biorąc pod uwagę, co piszę producent: "Może być zanurzane w wodzie na głębokość 1m przez 30 minut".
I jest to naprawdę duży minus tego zegarka.

Nie wyobrażam sobie jak, któryś z przedmówców pisał, że w nim pływał i wszystko gra.
:)

4. Ostatnio zaczął mi wariować pulsometr.
Dwukrotnie na prawie samym początku biegu wskazał, że tętno mi skoczyło: raz do 201, drugi raz do 225 - niemożliwe.

5. Poza powyższymi mankamentami - jestem zadowolony.
Ale powtórnie bym nie kupił.

Pozdro!

Kuba B.
kony
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 23 lis 2012, 11:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Srubaa pisze:2. Pasek mnie nie obciera. Widocznie to kwestia nadgarstka.
Problem z obcieraniem w Garminach dotyczy paska do pomiaru tętna a nie paska od zegarka.
"Go Fast, Be Good, Have Fun"
ODPOWIEDZ