Tanie zimą bieganie - Ekiden 75 czy Kapteren 50?
- marlena.skorkiewicz
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 13 lis 2013, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radom
Witam, na codzień biegam w Kalenji Ekiden 75 białych, a więc widać po nich w jakich warunkach wychodzą pobiegać, dlatego na zimę przymierzam się do zakupu nowych, ciemnych, gdyż chciałabym na wiosnę pomęczyć jeszcze te białe. Nie stać mnie na buty typowo na zimę za 500 zł, dlatego też jeszcze do wczoraj zamierzałam zakupić Ekideny 75, ale czarne. Jednak gdzieś na jakimś forum znalazłam coś o butach Kapteren 50. Biegam po asfalcie, kostce, płytach, tzw. kocich łbach - po wszystkim, tylko nie po naturalnym gruncie. I stąd pytanie, które z tych dwóch par lepiej zdadzą egzamin zimą?
PS. Butki kupuję niestety męskie - rozmiar stopy 42, do biegania kupuję 43.
PS. Butki kupuję niestety męskie - rozmiar stopy 42, do biegania kupuję 43.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Raczej Ekideny. Kaptereny jak na mój gust są zdecydowanie zbyt toporne na twarde nawierzchnie, nawet zakładając leżący śnieg.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Wyga
- Posty: 59
- Rejestracja: 04 lut 2013, 14:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja biegam w Kapteren 50 cały rok, asfalt, kostka, naturalny grunt i wszystko jest ok (ale musiałem wyjąć wkładkę bo była dla mnie za miękka i stopa była wyżej od podłoża dzięki czemu złapałem kontuzję która wyeliminowała mnie z biegania n miesiąc). Po wyjęciu wkładki (sugestia innego biegacza) wszystko super, mi się w tych butach biega naprawdę rewelacyjnie (zaliczyłem nawet w nich w tym roku bieg po plaży w Jarosławcu). W sumie przebiegłem w nich 700 km i jeszcze całkiem nieźle się trzymają.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2013, 09:50 przez Tumael, łącznie zmieniany 1 raz.
- marlena.skorkiewicz
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 13 lis 2013, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radom
Nikt więcej nie ma nic do powiedzenia o tych butach? 

- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
But ciężki z bardzo grubą pianką pod piętą. Bieżnik agresywniejszy niż w ekidenach ale do typowo trialowego mu daleko. Niestety but jest dość wąski wieć odpada w przypadku osób z szeroką stopą. W zeszłym roku przebiegłem w nich 300km i rzuciłem w kąt. Na asfalt moim zdaniem średnio się nadają (tzn. nie biegam w nich ale służą mi jako buty rowerowe). Lepszym wyborem będą Ekideny.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Żona biega w Kapterenach, tak 2/3 park 1/3 chodniki. Nie narzeka i nie chce na razie zmieniać na "lepsze". 

- marlena.skorkiewicz
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 13 lis 2013, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radom
Chyba zdecyduję się na Ekideny, mam dosyć szeroką stopę i biegam głównie po twardym, a poza tym sprawdzone i wiem, że super wygodne
Mam nadzieję, że pomogą mi przetrwać moją pierwszą biegową zimę 

