a na wiosne mysle ze uda mi sie zwerbowac kilka kolezanek do potruchtania (OTI NAWET O TYM NIE MYSL hihihihhi)
oczym mam nie myslec??? a??? ja wogole zadko mysle. ;-P wiec przydzie mi to z latwoscia.
a co do biegajacych kobiet... J E S T E M N A TAK.
natomiast z ruda sie nie zgodze
w bialymstoku jest sporo ludzi biegajacych.
trzeba ich tylko zaczepic i zaprosic na spotkanie.
co wiecej jak mi sie zdaje to wlasnie wiecej kobiet truchta wieczorkami po chodnikach niz facetow. ale moze mi sie zdaje moze ja poprostu zwracam na nie wiekrza uwage.
joycat ma lekkie piro fajnie sie czyta te je teksty.
a fredzio powinien ten link zawiesic tez w innych miejscach (inne fora dyskusyjne?) przeciez tu na tym forum sa raczej osoby ktore juz zrobily ten pierwszy krok.
a tak by kobiety sobie poczytaly (meszczyzni zreszta tez) i moze oderwaly sie od kompa i pobiegly...
podpisane :
naprawde bez wazeliny
Oti