Quentino-komentarze

[cichy70]

ja coś propaguję ? ja tylko zmuszam,
to zasadnicza różnica.
naczelny ma mniejszy staż na forum ode mnie, więc chyba nas nie zaaresztuje.
mnie najwyżej udusi za taki jeden test zegarka, co mu obiecałem, co więcej sam obiecałem, napisać a póki co rodzi się w bulach.

[cichy70]

sława.
własnie zastanawiałem się co tam u Ciebie.
daj linka do komentarzy na blogu, bo cholery idzie dostać szukając.
ja w stiuningowanych sauconach zaczynam biegać regularnie od przyszłego tygodnia.
gdzieś tam dawałem foty, ale zwijam się na trening, więc nie mam czasu teraz szukac
porobię nowe to powrzucam.
ładnie żeś pocisnął te 313stki.
powinieneś je nazwać dywizjonami.
biegałem dziś dywizjony,
chwała.

[Quentino]

Cichy - dywizjony - prima sort! Pozwolisz, że przygarnę.

Co do tjuningu butów to ja jestem raczej...anty. Za to wielkim zwolennikiem czego innego jestem - żeby producenci od razu z fabryki wypuszczali takie yacoolowe bryki. Zdaje się, że od pewnego czasu próbują, ale jeszcze wiele wody z kranu musi wykapać zanim wypuszczą kultowy model Kayano w wersji Krayano.

Zdrovaś!
Q.

[cichy70]

Cichy - dywizjony - prima sort! Pozwolisz, że przygarnę.
Q.

no pewnie.
też bym od razu wolał buty stiuningowane, ale tyle kosztuję, że ich chrzanię, wole stare kapcie sobie przerobić.
sława!

[siena_driver]

A mnie ciekawość zżera, warum akurat dywizjony latałeś? Nijak się to nawet na ćwierćmile nie przelicza
Czy to pętla taka ciekawa, czy licentia poetica?

[f.lamer]

warum akurat dywizjony latałeś? Nijak się to nawet na ćwierćmile nie przelicza

podejrzewam że to sytuacja jak z podbiegami u buda wintera z anegdoty canovy.

tyle że 313 to akurat dywizjon czeski. bądźże patriotą i skróć kilka metrów. albo dodaj ze dwa

[siena_driver]

Czyli coś jak 0.68 mili u Danielsa (pętla w jakimś parku w Houston, o ile dobrze pamiętam tę historię)

[Qba Krause]

co trzeci trening pisze, że tyle ma miedzy latarniami czy coś.

[f.lamer]

tyle ma miedzy latarniami

jak nic stawiane przez czeskich dywersantów

[Qba Krause]

którzy żyją w kanałach i regularnie przestawiają te same latarnie co istotnie fałszuje dystans, nie mówmy jednak tego quentinowi, ci....

[Quentino]

Siena - f.lamer ma rację, jest "jak Canova mówił". Rzeczywistość jest bardzo prosta w tym przypadku. Jak prosta po której robię większość deptania. 313m to najbardziej wypłaszczony odcinek pomiędzy latarniami. A potem, potem "podbieg się kończy" czyli jest stacja benzynowa a właściwie wyjazd z tej stacji, co to TIRy za kołnierz nie wylewają. Trza wyhamować.

Qba - jeśli mógłbym jakoś pomóc w męczarni czytania mego bloga:
- omijaj co trzeci wpis, w którym piszę "o latarniach",
- pomiń co trzeci wpis - tam gdzie piszę o robocie w zamrażarce po 5-6 nocek na tydzień,
- odpuść sobie co trzeci wpis - w którym skarżę się na bolące biodra.
Wszelkie dolegliwości ustąpią.

PazdrawlaYou!
Q.

[f.lamer]

Q & Q, macie się ku sobie?
pax, pax między chrześcijany

[cichy70]

kamasze pierwyj sort, nie dziwota, że jak je zzujesz i zenka założysz, to dywizjony śmigasz że hoho i fiu fiu.

[yacool]

A żelazna skakanka w tym żelazowym zestawie jest, czy już za ciężka paczka by była?

[Quentino]

Przyznaję, bez picia, jeszcze nie dojrzałem, a i kurier by nie udźwignął.

A tak przy okazji, przez tego Twojego avatara to chyba na wegetarianizm, @#$%^ przejdę...

Zdrovyś!
Q.