ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
ja też je widziałam Stara Damo ale z bliska są fatalne, tzn kolory nie moje i jakieś takie coś mi nie pasowało w nich. Jakościowo chyba marne były. Już wolę z H&M.
Buff kupiłam w 4F powiem Wam że się sprawdził, cena niecałe 20 zł w outlecie widziałam chyba za 10 zł nawet. Mój kolega ma oryginalny Buff- Buff ale powiem Wam, że nie wiem czy w przypadku takiej tkaniny jest aż taka różnica... buty to co innego... Mój się sprawdza na tyle że kupuję drugi zamiast czapki ostatnio deszcz zacinał i wiatr okropny i około 6 - 8 st więc zimno i jak buff zaciągnęłam na głowę to zatoki odetchnęły, w czapce było mi za ciepło mimo że mam taką do biegania.
Buff kupiłam w 4F powiem Wam że się sprawdził, cena niecałe 20 zł w outlecie widziałam chyba za 10 zł nawet. Mój kolega ma oryginalny Buff- Buff ale powiem Wam, że nie wiem czy w przypadku takiej tkaniny jest aż taka różnica... buty to co innego... Mój się sprawdza na tyle że kupuję drugi zamiast czapki ostatnio deszcz zacinał i wiatr okropny i około 6 - 8 st więc zimno i jak buff zaciągnęłam na głowę to zatoki odetchnęły, w czapce było mi za ciepło mimo że mam taką do biegania.
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 405
- Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Mnie się te getry nie podobały, więc ich nawet nie oglądałam. Sprawdziłam tylko cenę - żadna rewelacja.
Widziałam buffy w 4F, mają bardzo duży wybór kolorów, ale wydały mi się dość cienkie. Ale jak piszesz, że się sprawdzają, to sobie tam kupię. Fajnego buffa kupiłam w attiqu, ale syn stwierdził, że to będzie dla niego.
Jakościowo wydają się dobre, ale wzory i kolory takie sobie, poza tym zagarniętym przez moje dziecko i jednym w słoneczniki, ale z moją fioletową kurtką wywoływałby ból zębów u mijanych osób.
Widziałam buffy w 4F, mają bardzo duży wybór kolorów, ale wydały mi się dość cienkie. Ale jak piszesz, że się sprawdzają, to sobie tam kupię. Fajnego buffa kupiłam w attiqu, ale syn stwierdził, że to będzie dla niego.


- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam 2 buffy. Oryginalny i podróbę.
Nie widzę różnicy. Serio. Niby jest delikatna w dotyku, ale w użytkowaniu, praniu, żadnej.
4F bardzo lubię. Mam od nich najlepsze skarpetki do biegania na lato. Fajną koszulkę. A maz sobie kupił bardzo fajne Dżinsy 3/4 na lato. Całe lato w nich przełaził.
Na pewno będę u nich kupować jeszcze.
A oni mają Outlet gdzieś?
To sobie ja teraz pokwękam.
11 bieg, a u mnie po okresie fajnego i bezproblemowego biegania, jakaś nagła masakra. Jak poszłam wczoraj pobiegać, to się okazało, ze jest jakiś problem, nie wiem z czym i na dodatek noga mnie boli w jakimś dziwnym miejscu. jakby kość. Mam uczucie jakby mi ją ktoś ściskał żelazną obręczą. :/
Się nie biegnie zwyczajnie. Niby przebieram nogami a tempo... o minutę niższe niż powinno być przy takim zaangażowaniu.
Potem jeszcze oczywiście "mistrz nawigacji" próbował okiełznać Garmina
, się skończyło porażką. Zamiast pozapisywać segmenty, wyłączyłam niechcący pieruństwo i klikałam w wyłączony, z 6 prawie 500 metrowych podbiegów zapisały się... 2. :/
Mam tylko nadzieję, ze to jakaś jednodniowa niedyspozycja była. Za dużo stresu, za późno wywlekłam zad na bieganie i za dużo wczoraj zeżarłam mięsa i stad to zamulenie i niemoc twórcza.
Nie widzę różnicy. Serio. Niby jest delikatna w dotyku, ale w użytkowaniu, praniu, żadnej.
4F bardzo lubię. Mam od nich najlepsze skarpetki do biegania na lato. Fajną koszulkę. A maz sobie kupił bardzo fajne Dżinsy 3/4 na lato. Całe lato w nich przełaził.
Na pewno będę u nich kupować jeszcze.
A oni mają Outlet gdzieś?
To sobie ja teraz pokwękam.

11 bieg, a u mnie po okresie fajnego i bezproblemowego biegania, jakaś nagła masakra. Jak poszłam wczoraj pobiegać, to się okazało, ze jest jakiś problem, nie wiem z czym i na dodatek noga mnie boli w jakimś dziwnym miejscu. jakby kość. Mam uczucie jakby mi ją ktoś ściskał żelazną obręczą. :/
Się nie biegnie zwyczajnie. Niby przebieram nogami a tempo... o minutę niższe niż powinno być przy takim zaangażowaniu.
Potem jeszcze oczywiście "mistrz nawigacji" próbował okiełznać Garmina

Mam tylko nadzieję, ze to jakaś jednodniowa niedyspozycja była. Za dużo stresu, za późno wywlekłam zad na bieganie i za dużo wczoraj zeżarłam mięsa i stad to zamulenie i niemoc twórcza.
- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
No Cava mają mają w naszych szadółkach ostatnio taaaakie zakupy zrobiłam ;p a jakie ciuchy na rower dla twojego małża jak znalazł!!!! Ja sobie chciałam kupić koszulkę biegową bo mieli niby taką profi serię tył wydłużony jak tren w sukni i cały obrobiony silikonem jak się spodni zaczepiła to się super trzymała. Kolory tylko takie startowe i napisy robione na mega sportowe wyścigowe w sensie. Ale fajne. No i buffy są tam tańsze niż w sklepie. Do tego pełno bluz bluzek, ceny nie powalały tzn w sklepie byłyby droższe na pewno niż w outlecie ale dla mnie w tamtym momencie i tak za drogie bo nic nie potrzebowałam jechałam tylko na okazję. Ale z tego co pamiętam na prawdę fajne bluzki do biegania z gadżetami, właśnie silikonem itp za 69 zł wyglądały porządnie. Ja jednak z moim tzw. bufetem nie wyglądałam twarzowo, niestety miska F/G nie wygląda w biegowych ciuchach po prostu.
http://www.fashionhouse.pl/gdansk/sklep/4f_1.html
http://www.fashionhouse.pl/gdansk/sklep/4f_1.html
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
[quote="cava"]
4F bardzo lubię. Mam od nich najlepsze skarpetki do biegania na lato. Fajną koszulkę. A maz sobie kupił bardzo fajne Dżinsy 3/4 na lato. Całe lato w nich przełaził.
Na pewno będę u nich kupować jeszcze.
A oni mają Outlet gdzieś?
Outlet 4F jest w Ursusie znajdziesztam też Asics, Adidas, itd.
4F bardzo lubię. Mam od nich najlepsze skarpetki do biegania na lato. Fajną koszulkę. A maz sobie kupił bardzo fajne Dżinsy 3/4 na lato. Całe lato w nich przełaził.
Na pewno będę u nich kupować jeszcze.
A oni mają Outlet gdzieś?
Outlet 4F jest w Ursusie znajdziesztam też Asics, Adidas, itd.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
nie sądzę, aby Cava wybierała się na zakupy do warszawskiego Ursusa. chociaż kto ją tam wiekfadam pisze:Outlet 4F jest w Ursusie znajdziesztam też Asics, Adidas, itd.

Cava, nie ma się co przejmować jednodniową niedyspozycją. szczególnie po okresie fajnego biegania. forma to wieczna sinusoida, wiadomo

Zresztą po porządnie przebieganym całym sezonie warto sobie zrobić roztrenowanie - ja już się nie mogę doczekać wtorku, kiedy to zdecydowanie luzuję i zamierzam o siebie kompleksowo zadbać

- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
mój sezon był do d... i krótki... więc roztrenowanie mi się nie należy :uuusmiech:
ale za to należą mi się jakieś fajne rajtki i szorty
ale za to należą mi się jakieś fajne rajtki i szorty

"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 405
- Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Dostałam maila, że zmienione zostało miejsce niedzielnego biegu
I jeszcze napisali, że to jest bliżej. Dla mnie dalej, poza tym tylko orientacyjnie wiem, gdzie to jest, a kompletnie nie wiem, jak tam dojechać.
Z 4F mam tylko koszulkę do biegania ale bez silikonowych bajerów. Podobają mi się ich kurtki narciarskie, przymierzam się do softshella, choć czytałam o tej firmie bardzo złe opinie.

Z 4F mam tylko koszulkę do biegania ale bez silikonowych bajerów. Podobają mi się ich kurtki narciarskie, przymierzam się do softshella, choć czytałam o tej firmie bardzo złe opinie.
- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
Ja softshell i inne wiatroodporne to tylko z Salomona... przerobiłam różne dziwne marki lepsze gorsze ale te ciuchy dla mnie są idealne i warte ceny - outletowej ceny dodam! Bo regularne sklepowe to mnie by zabiły!
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zdam Wam raport z outletu w Ursusie - świeży, dzisiejszy. Spodni cienkich, wąskich długich brak - jeden fioletowy wynalazek asicsa - tanie, ale krój do bani - tylko dla wysokich dziewczyn, albo po prostu o innej budowie niż ja;-) Nie ma już tam sklepu nike. Były dość fajne gacie adidasa ale za prawie 170zł. Poza tym nic. Stara Damo były w Tchibo spódniczki biegowe za 42zł, gdybyś była zainteresowana. Puma i Reebok zawalone ciuchami, ale nie biegowymi. Sama bawełna. Może jutro pojadę do Decathlonu i dużego GoSportu i kupię coś w końcu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
w Factory w Ursusie trzeba miec naprawde niebywale szczescie, aby coś trafić. byłam w lecie i miałam wrazenie, szczegolnie w asicsie, ze z bieganiem te ciuchy niewiele mają wspolnego
Głownie rzeczy ogólnosportowe.
Nike jest na pewno w Factory na Annopolu, ale teraz, gdy remontują most Grota, to nie polecam tam się pchać
170 zł to w ogóle nie jest cena outletowa.
Myslę, że Decathlon to dobry kierunek, bo i wybór spory i całkiem fajne te ciuchy. I ceny znośne.

Nike jest na pewno w Factory na Annopolu, ale teraz, gdy remontują most Grota, to nie polecam tam się pchać

170 zł to w ogóle nie jest cena outletowa.
Myslę, że Decathlon to dobry kierunek, bo i wybór spory i całkiem fajne te ciuchy. I ceny znośne.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 405
- Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Aniu, dzięki, zajrzę do tchibo jak będę w okolicach.
Mam wrażenie, że ciemności wygrają z moją chęcią do biegania.
Do tej pory biegałam ścieżką rowerową wzdłuż parku, ale syn wpadł w przerażenie, że coś mi się stanie i mam tam nie biegać. Musiałam się więc przenieść na chodniki, a tych bardzo mało w moich okolicach. Właściwie jest tylko jedna trasa - 2 km zbieg do centrum i z powrotem. Na dodatek wszyscy się na mnie gapią jak na kosmitę. 
Mam wrażenie, że ciemności wygrają z moją chęcią do biegania.


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 3:15:22
Stara Damo nie poddawaj się.
u mnie na wsi też wszyscy patrzą na mnie jak na wariatkę!
"zwariowałaś! zimno, wieje, pada a Ty biegasz!! a po co??"- pytanie na które już przestałam odpowiadać
a ja wczoraj zapisałam się na Półmaraton Ślężański
więc mam pytanie czysto techniczne, bo wiem, że przynajmniej dwie z Was tam też biegnie. Wybaczcie ale nie pamiętam które.
zapisując się można wpisać jakiś tekst na numerze startowym, w dwóch liniach.
czy wpisujecie tam swoje imię i nazwisko? czy te jest automatycznie tam umieszczane przez organizatora??
czy w tych dwóch liniach mogę wpisać cokolwiek, typu "wyznanie miłości, ogłoszenie kupię/sprzedam lub anons matrymonialny" ??
no i stał się cud! mój facet bez mojego proszenia, SAM
powiedział, że w niedzielę idzie z naszym Synkiem mi kibicować
poprosiłam tylko żeby się nie śmiał jak się ostatnia doczłapię, to powiedział, że na bank tak nie będzie
a ja czuję się jakaś obolała! nie wiem czy to nie choróbsko
idę się kurować
u mnie na wsi też wszyscy patrzą na mnie jak na wariatkę!
"zwariowałaś! zimno, wieje, pada a Ty biegasz!! a po co??"- pytanie na które już przestałam odpowiadać
a ja wczoraj zapisałam się na Półmaraton Ślężański

więc mam pytanie czysto techniczne, bo wiem, że przynajmniej dwie z Was tam też biegnie. Wybaczcie ale nie pamiętam które.
zapisując się można wpisać jakiś tekst na numerze startowym, w dwóch liniach.
czy wpisujecie tam swoje imię i nazwisko? czy te jest automatycznie tam umieszczane przez organizatora??
czy w tych dwóch liniach mogę wpisać cokolwiek, typu "wyznanie miłości, ogłoszenie kupię/sprzedam lub anons matrymonialny" ??

no i stał się cud! mój facet bez mojego proszenia, SAM


poprosiłam tylko żeby się nie śmiał jak się ostatnia doczłapię, to powiedział, że na bank tak nie będzie

a ja czuję się jakaś obolała! nie wiem czy to nie choróbsko

idę się kurować
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Stara Damo... a czy ja dobrze Cie kojarzę ze Świętochłowicami?
Pewnie coś źle zakodowałam

Pewnie coś źle zakodowałam

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 405
- Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Częściowo tak, bo do niedawna biegałam sporo na Skałce, gdy odprowadzałam syna na trening. A mieszkam za miedzą, w Chorzowie.Asiula pisze:Stara Damo... a czy ja dobrze Cie kojarzę ze Świętochłowicami?![]()
Pewnie coś źle zakodowałam