Zioła wpływające na wydolność sportowca - Legalny DOPING!
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Z wyżej wymienionej listy jedynie Coleus Forskholi jest mi obcy. Biegaczy powinny zainteresować Rhodiola, Schisandra , Ashwagandha,Rhaponticum carthamoides oraz od czasu do czasu Eleutherococcus.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Coleus forskohlii -> Forskolin (pokrzywa indyjska)
Pokrzywa indyjska, zwana również pochwiatką, pokrzywką, szałwią indyjską lub koleusem, czyli Coleus forskohlii jest rośliną wieloletnią rosnącą w rejonach subtropikalnego oraz ciepłego, umiarkowanego klimatu niektórych obszarów Indii, Nepalu, Sri Lanki, Birmy, Tajlandii oraz innych krajów Azji Południowo-Wschodniej.
Ekstrakt z korzenia pokrzywy indyjskiej stosowany był od stuleci w tradycyjnej medycynie hinduskiej, ayurvedzie, jako guggul do leczenia nadciśnienia tętniczego, zastoinowej niewydolności serca, wyprysków, kolki, zaburzeń układu oddechowego, przy bolesnym oddawaniu moczu (stanach zapalnych pęcherza moczowego), bezsenności, drgawkach, skurczach żołądka, zapobieganiu astmie, wzmacnianiu serca i całego organizmu oraz jako środek ułatwiający odchudzanie. Również kuchnia indyjska w szerokim zakresie wykorzystywała Coleus jak doskonałą przyprawę.
Badania naukowe rozpoczęte na szeroką skalę w 1974 r. (zwłaszcza w Hinduskim Centralnym Instytucie Naukowo-Badawczym) wykazały, że o zdolnościach terapeutycznych rośliny decydują przede wszystkim zawarte w nich związki diterpenowe - acetoxycoleosol, barbutazyna (barbatusin), coleol, coleonon, coleanol, deoxycoleonol, dialdehydy, krocetyna, napthopiron, plektryna, plektirinon, secoabietan. Dopiero po dokładnej identyfikacji i wyodrębnieniu zasadniczej substancji czynnej nazwano ją forskolinem ( forskoliną ) - na cześć fińskiego botanika Petera Forskala (1736-1763).
Forskolin jest odpowiedzialny za prawie wszystkie działania farmakologiczne Coleus forskohlii.
Otóż w pierwszym rzędzie wpływa on na wzrost produkcji AC - enzymu zwanego cyklazą adenylową (adenylocyklazą), związanego z błonami komórkowymi. Jest on rodzajem enzymu nadrzędnego stymulującego inne enzymy do regulowania wzrostu masy mięśniowej oraz inicjowania procesów utraty tłuszczu. Przekształca kwas adenozynotrójfosforowy (ATP) w cAMP - Cykliczny Monofosforan Adenozyny, który jest najważniejszym regulatorem organizmu odpowiedzialnym za intensyfikację rozpadu tłuszczów w komórkach tłuszczowych. Związek ten zapewnia przyspieszony transport tłuszczu do komórek mięśniowych w celu jego spalenia.
Forskolin zwiększa produkcję cAMP , dochodzi do stymulacji syntezy białek, co wpływa na rozwój masy mięśniowej!
W wyniku dalszych procesów następuje uwalnianie kwasów tłuszczowych z komórek tkanki tłuszczowej. W efekcie komórki mięśniowe mogą w łatwy sposób zużyć tłuszcz - zasadnicze w tym przypadku źródło energii - jako paliwo - i przekształcić go w energię w postaci ATP w procesie termogenezy. Celem tego procesu jest wytworzenie ciepła z ATP dla utrzymania stałej temperatury ciała. Pozwala to na włączenie do procesu spalania znacznych zapasów tłuszczu stanowiącego paliwo dla pracujących mięśni. Jest to szczególnie istotne zwłaszcza dla osób otyłych, które zwykle mają obniżony poziom cAMP.
Działanie terapeutyczne forskoliny oparte jest więc przede wszystkim o silną stymulację produkcji cAMP - Cyklicznego Monofosforanu Adenozyny we wszystkich komórkach organizmu - oprócz plemników.
Funkcje cAMP (m.in.):
-Zwiększa przepuszczalność błon komórkowych
-Jest informatorem drugiego rzędu pośredniczącym w działaniu wielu hormonów (Np: noradrenaliny, glukagonu):
-Jest kluczowym związkiem integrującym regulację rozpadu i syntezy glikogenu.
-Zwiększa glikogenezę wątrobową i jest sygnałem głodu.
W przypadku niedoboru glukozy glukagon symuluje syntezę cAMP. Adrenalina i glukagon hamują glikolizę a pobudzają glukogenezę w wątrobie. Gdy zwiększa się ilość cAMP, zwiększa się glukogeneza wątrobowa.
-Przyspiesza przemiany w cyklu kwasów trikarboksylowych, wzmaga utlenianie komórkowe i syntezę ATP.
-Wpływa na przemianę lipidów.
-hamuje synteze lipidów (tłuszczów) w komórkach tzw. tkanki tłuszczowej żółtej,
- silna redukcja tkanki tłuszczowej na skutek stymulacji procesu rozkładu składników budulcowych tkanki tłuszczowej (liolizy) z jednoczesnym umiarkowanym rozwojem tkanki mięśniowej, co sprzyja wzrostowi tzw. beztłuszczowej masy ciała (szczególnie istotne dla uprawiających sporty wyczynowe),
- aktywowanie w komórkach tłuszczowych enzymu lipazy hormonozależnej (HSL) w celu uwalniania tłuszczu zapasowego i jego transportu do miejsc wymagających zaopatrzenia w paliwo (głównie do pracujących mięśni),
- stymulacja wydzielanie hormonów tarczycy,
- pobudzanie termogenezy - procesu, którego celem jest wytworzenie ciepła z ATP dla utrzymania stałej temperatury ciała.
Forskolin wpływa również na działanie hormonów tarczycy (o czym wzmianka wyzej) , dzięki czemu odznacza się funkcją regulującą metabolizm organizmu.
Hormony tarczycowe wpływają w sposób zasadniczy na przemianę materii oraz aktywność psychomotoryczną, czyli na ogólną sprawność całego organizmu. Im lepiej działa tarczyca, tym więcej tłuszczu można spalić i zamienić go na użyteczną energię.
Zarówno insulina jak i katecholaminy wpływaja na poziom cyklicznego AMP (cAMP) w komórkach tłuszczowych, który okresla jak bardzo aktywny jest HSL.
Gdy poziom cAMP jest niski, niski jest równiez poziom HSL i rozpad tłuszczy jest niski. Gdy poziom cAMP jset wysoki, wysoki jest poziom HSL oraz rozpad tłuszczy.
Insulina zmniejsza ilosc cAMP oraz katecholamin.
Im wyzszy poziom cAMP, tym wyzszy poziom HSL i wiecej zapasów tłuszczowych ulega uwolnieniu z komórek tłuszczowych. A wiec oczywiste jest, ze jezeli chcemy spalac tłuszcz - chcemy wysoki poziom cAMP.
Pokrzywa indyjska, zwana również pochwiatką, pokrzywką, szałwią indyjską lub koleusem, czyli Coleus forskohlii jest rośliną wieloletnią rosnącą w rejonach subtropikalnego oraz ciepłego, umiarkowanego klimatu niektórych obszarów Indii, Nepalu, Sri Lanki, Birmy, Tajlandii oraz innych krajów Azji Południowo-Wschodniej.
Ekstrakt z korzenia pokrzywy indyjskiej stosowany był od stuleci w tradycyjnej medycynie hinduskiej, ayurvedzie, jako guggul do leczenia nadciśnienia tętniczego, zastoinowej niewydolności serca, wyprysków, kolki, zaburzeń układu oddechowego, przy bolesnym oddawaniu moczu (stanach zapalnych pęcherza moczowego), bezsenności, drgawkach, skurczach żołądka, zapobieganiu astmie, wzmacnianiu serca i całego organizmu oraz jako środek ułatwiający odchudzanie. Również kuchnia indyjska w szerokim zakresie wykorzystywała Coleus jak doskonałą przyprawę.
Badania naukowe rozpoczęte na szeroką skalę w 1974 r. (zwłaszcza w Hinduskim Centralnym Instytucie Naukowo-Badawczym) wykazały, że o zdolnościach terapeutycznych rośliny decydują przede wszystkim zawarte w nich związki diterpenowe - acetoxycoleosol, barbutazyna (barbatusin), coleol, coleonon, coleanol, deoxycoleonol, dialdehydy, krocetyna, napthopiron, plektryna, plektirinon, secoabietan. Dopiero po dokładnej identyfikacji i wyodrębnieniu zasadniczej substancji czynnej nazwano ją forskolinem ( forskoliną ) - na cześć fińskiego botanika Petera Forskala (1736-1763).
Forskolin jest odpowiedzialny za prawie wszystkie działania farmakologiczne Coleus forskohlii.
Otóż w pierwszym rzędzie wpływa on na wzrost produkcji AC - enzymu zwanego cyklazą adenylową (adenylocyklazą), związanego z błonami komórkowymi. Jest on rodzajem enzymu nadrzędnego stymulującego inne enzymy do regulowania wzrostu masy mięśniowej oraz inicjowania procesów utraty tłuszczu. Przekształca kwas adenozynotrójfosforowy (ATP) w cAMP - Cykliczny Monofosforan Adenozyny, który jest najważniejszym regulatorem organizmu odpowiedzialnym za intensyfikację rozpadu tłuszczów w komórkach tłuszczowych. Związek ten zapewnia przyspieszony transport tłuszczu do komórek mięśniowych w celu jego spalenia.
Forskolin zwiększa produkcję cAMP , dochodzi do stymulacji syntezy białek, co wpływa na rozwój masy mięśniowej!
W wyniku dalszych procesów następuje uwalnianie kwasów tłuszczowych z komórek tkanki tłuszczowej. W efekcie komórki mięśniowe mogą w łatwy sposób zużyć tłuszcz - zasadnicze w tym przypadku źródło energii - jako paliwo - i przekształcić go w energię w postaci ATP w procesie termogenezy. Celem tego procesu jest wytworzenie ciepła z ATP dla utrzymania stałej temperatury ciała. Pozwala to na włączenie do procesu spalania znacznych zapasów tłuszczu stanowiącego paliwo dla pracujących mięśni. Jest to szczególnie istotne zwłaszcza dla osób otyłych, które zwykle mają obniżony poziom cAMP.
Działanie terapeutyczne forskoliny oparte jest więc przede wszystkim o silną stymulację produkcji cAMP - Cyklicznego Monofosforanu Adenozyny we wszystkich komórkach organizmu - oprócz plemników.
Funkcje cAMP (m.in.):
-Zwiększa przepuszczalność błon komórkowych
-Jest informatorem drugiego rzędu pośredniczącym w działaniu wielu hormonów (Np: noradrenaliny, glukagonu):
-Jest kluczowym związkiem integrującym regulację rozpadu i syntezy glikogenu.
-Zwiększa glikogenezę wątrobową i jest sygnałem głodu.
W przypadku niedoboru glukozy glukagon symuluje syntezę cAMP. Adrenalina i glukagon hamują glikolizę a pobudzają glukogenezę w wątrobie. Gdy zwiększa się ilość cAMP, zwiększa się glukogeneza wątrobowa.
-Przyspiesza przemiany w cyklu kwasów trikarboksylowych, wzmaga utlenianie komórkowe i syntezę ATP.
-Wpływa na przemianę lipidów.
-hamuje synteze lipidów (tłuszczów) w komórkach tzw. tkanki tłuszczowej żółtej,
- silna redukcja tkanki tłuszczowej na skutek stymulacji procesu rozkładu składników budulcowych tkanki tłuszczowej (liolizy) z jednoczesnym umiarkowanym rozwojem tkanki mięśniowej, co sprzyja wzrostowi tzw. beztłuszczowej masy ciała (szczególnie istotne dla uprawiających sporty wyczynowe),
- aktywowanie w komórkach tłuszczowych enzymu lipazy hormonozależnej (HSL) w celu uwalniania tłuszczu zapasowego i jego transportu do miejsc wymagających zaopatrzenia w paliwo (głównie do pracujących mięśni),
- stymulacja wydzielanie hormonów tarczycy,
- pobudzanie termogenezy - procesu, którego celem jest wytworzenie ciepła z ATP dla utrzymania stałej temperatury ciała.
Forskolin wpływa również na działanie hormonów tarczycy (o czym wzmianka wyzej) , dzięki czemu odznacza się funkcją regulującą metabolizm organizmu.
Hormony tarczycowe wpływają w sposób zasadniczy na przemianę materii oraz aktywność psychomotoryczną, czyli na ogólną sprawność całego organizmu. Im lepiej działa tarczyca, tym więcej tłuszczu można spalić i zamienić go na użyteczną energię.
Zarówno insulina jak i katecholaminy wpływaja na poziom cyklicznego AMP (cAMP) w komórkach tłuszczowych, który okresla jak bardzo aktywny jest HSL.
Gdy poziom cAMP jest niski, niski jest równiez poziom HSL i rozpad tłuszczy jest niski. Gdy poziom cAMP jset wysoki, wysoki jest poziom HSL oraz rozpad tłuszczy.
Insulina zmniejsza ilosc cAMP oraz katecholamin.
Im wyzszy poziom cAMP, tym wyzszy poziom HSL i wiecej zapasów tłuszczowych ulega uwolnieniu z komórek tłuszczowych. A wiec oczywiste jest, ze jezeli chcemy spalac tłuszcz - chcemy wysoki poziom cAMP.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Coleus forskohlii -> Forskolin (pokrzywa indyjska) przyznaję Yurku, że bardzo mnie zaciekawiło to ziółko i z opisu działania wynika, że jest idealne pod maraton, czyli tam gdzie paliwem są tłuszcze i taka pomoc w uwalnianiu kwasów tłuczowych zmagazynowanej podskórnie i przekazanie ich mięśniom jako źródło energii jest bezcenna. Teoretycznie przyjmując Coleus nie powinno dojść do tzw. ściany na 35 km maratonu. Teoria , teorią ale ja jestem praktykiem i wszystko muszę sprawdzić na własnych gnatach, dlatego już zamówiłem u pani-mariola ekstrakt. Pojadę z tym solo przez 3 tygodnie a następne 3 tygodnie dorzucę do tego Schisandra i Rhodiola żeby szybciej zmetabolizować zakwaszenie mięśni.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Planujemy takiego usypiacza ,wielu sportowców używa różnych pobudzaczy i potem mają kłopoty z zaśnięciem ,wiele osób ma także z tym kłopoty więc idziemy na przeciw tym wymaganiom i stworzyliśmy taki o to skład ekstraktów ziołowych ,aby ułatwić zaśnięcie i relax po wyczerpującym treningu.
Valerian Root Extract Powder 1 0.8%Valerianic Acid
Hops extract4%
Lemon balm 50:1 -czyli Melisa
lavender extract 50:1
Valerian Root Extract Powder 1 0.8%Valerianic Acid
Hops extract4%
Lemon balm 50:1 -czyli Melisa
lavender extract 50:1
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Hops extract czyli wyciag chmielowy.
Swoja droga mam sporo melisy na ogrodku (rozplenila sie ). Chyba zaczne robic jakies wyciagi.
Swoja droga mam sporo melisy na ogrodku (rozplenila sie ). Chyba zaczne robic jakies wyciagi.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Tak jest Wojtku! Super mieć wyciąg własnej roboty. Wystarczy uzbierać dobrego surowca i zakupić gorzały. 

Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Ostatnio mam fijola na suszenie.
Mam suszarke do owocow/warzyw i non stop cos sie suszy.
Zaczalem od fig z ogrodka, potem banany.
Caly czas kupuje za bezcen przeterminowane owoce. Na suszenie idealne.
Mam suszarke do owocow/warzyw i non stop cos sie suszy.
Zaczalem od fig z ogrodka, potem banany.
Caly czas kupuje za bezcen przeterminowane owoce. Na suszenie idealne.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
taki "wyciąg" z melisy mógłby ciekawie działać, zanim na dobre dałby się skosztować mógłby uśpić degustatora odbierając mu przyjemność podzielenia się na bieżąco wrażeniami z degustacji 

- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Znaczy sie dziala 

Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
jak to mawiają zawodowcy "nie ważne co, nie ważne jak, ważne by sponiewierało niemiłosiernie"
Swoją drogą kieliszek takiej nalewki na noc mógłby być miłym elementema zakończenia dnia.
Swoją drogą kieliszek takiej nalewki na noc mógłby być miłym elementema zakończenia dnia.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Preparaty chmielowe maja gorzki smak , więc dużo byś tego nie wypił. Jednorazowa dawka nalewki chmielowej nie powinna byc wieksza niż 10ml. Najlepiej 10ml nalewki wlać do 100ml wody i wypić 30 minut przed snem.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Wojtku, jak zauważysz braki w ogródku to już wiesz kto ci melisę podwędził
Melisa też ma posmak gorzkawy. Najwartościowszym jej składnikiem jest olejek eteryczny, który szybko ulatuje a w tedy susz jest bezwartościowy. Najlepiej zrobic nalewke ze świeżych liści. Jedna cześć liści zalać 5 częściami zagrzanej wódki i odstawić na 14 dni w ciemnym pomieszczeniu, po czym przefiltrować. Dawkowanie podobne jak w wyżej opisanej nalewce chmielowej.
Taka nalewka z z melisy jest znakomita w walce z opryszczką wargową. Po 3 dniach nie ma po niej śladu.
Uwaga!
Wyciągu z melisy nie można zbyt długo przyjmować gdyż może dojśc do wyhamowania czynności tarczycy. Melisa znakomicie łagodzi objawy alergii.

Melisa też ma posmak gorzkawy. Najwartościowszym jej składnikiem jest olejek eteryczny, który szybko ulatuje a w tedy susz jest bezwartościowy. Najlepiej zrobic nalewke ze świeżych liści. Jedna cześć liści zalać 5 częściami zagrzanej wódki i odstawić na 14 dni w ciemnym pomieszczeniu, po czym przefiltrować. Dawkowanie podobne jak w wyżej opisanej nalewce chmielowej.
Taka nalewka z z melisy jest znakomita w walce z opryszczką wargową. Po 3 dniach nie ma po niej śladu.
Uwaga!
Wyciągu z melisy nie można zbyt długo przyjmować gdyż może dojśc do wyhamowania czynności tarczycy. Melisa znakomicie łagodzi objawy alergii.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
jak gorzkie to zawsze idzie miodek dodać. Problem tylko w tym że miodek w nalewce najsmaczniejszy jest po kilku latach a ziółka góra dwa utrzymują swoje prozdrowotne właściwości potem tylko smaczek i toast "na zdrowie" zostaje.
Wszystkie ekstrakty ziołowe pakowane są w żelowe kapsułki i to powoduje ich dłuższy okres działania zresztą kto by trzymał nasze wynalazki z 2-3 lata z ciekawości zakosztuje i już ulegnie czarowi wynalazków SporAcademy hehe.