Komentarz do artykułu Co zrobić, żeby biec tak szybko jak Usain Bolt?

[Kumbamk]

jeżeli wydłużysz krok zachowując ta sama kadencje to przyspieszysz, mam wrażenie ze nie do końca wiesz o co chodzi z kadencja.
Nie da sie utrzymać kadencji wydłużyć kroku i biec tym samym tempem.

[kamilj]

artykuł ciekawy merytorycznie, ale błędy ortograficzne aż kolą w oczy. taka sytuacja powtarza się w na bieganiu.pl po raz kolejny. żaden ceniony portal lub aspirujący do takowego, nie pozwoliłby sobie na wypuszczenie tekstu bez jakiejkolwiek korekty. jeszcze 10 lat temu taka ilość błędów nie pozwoliłaby zdać matury na więcej niż mierną.

[Dybkos]

jeżeli wydłużysz krok zachowując ta sama kadencje to przyspieszysz, mam wrażenie ze nie do końca wiesz o co chodzi z kadencja.
Nie da sie utrzymać kadencji wydłużyć kroku i biec tym samym tempem.

A gdzie ja napisałem że da się biec tym samym tempem? Chyba po to trenujesz żeby się poprawić, a nie dreptać całe życie jednym tempem prawda?! POPRAWIASZ DŁUGOŚĆ KROKU + KADENCJA ZOSTAJE TAKA SAMA LUB ROŚNIE = LEPSZY CZAS NA ZAWODACH!

[Kumbamk]

Twoja teoria w uproszczeniu mowi "Jezeli chcesz pobiec szyciej na zawodach to musisz biec szybciej" Bo zwiekszenie dlugosci krotu przy zachowaniu kadencji to wlasnie przyspieszenie! sam napisales ze niektórzy skracaja krok zeby zwiekszyc kadencje i chyba tego nie rozumiesz wysoka kadencja= dobra ekonomia biegu sam, raz ja jakis czas trenuje z aplikacja metronomu zeby popracowac nad kadencja i biegne sobie w tempie 7:00/km z kadencja 180

[Rolli]

Twoja teoria w uproszczeniu mowi "Jezeli chcesz pobiec szyciej na zawodach to musisz biec szybciej" Bo zwiekszenie dlugosci krotu przy zachowaniu kadencji to wlasnie przyspieszenie! sam napisales ze niektórzy skracaja krok zeby zwiekszyc kadencje i chyba tego nie rozumiesz wysoka kadencja= dobra ekonomia biegu sam, raz ja jakis czas trenuje z aplikacja metronomu zeby popracowac nad kadencja i biegne sobie w tempie 7:00/km z kadencja 180

No i te 7 minut jest twoim celem... my tu mowimy o poprawieniu szybkosci.

Masz racje, ze powinno sie zwracac uwage na kadencje i taka optymalna (chociaz nie u kazdego) sa te 180/minute. Ale to jest pierwszy krok. Drugim krokiem musisz przy tej 180-kadencji wydluzyc krok, zeby biec szybciej.

I jeszcze raz: dojsc do kadencji 180 krokow na minute nie jest duzym problemem. Ale jezeli to juz umiesz, musisz wydluzyc krok wiecej jak dwukrotnie zeby biec Maraton w 2:30, a conajmniej o 1,8 raza zeby dojsc do 3 godzin.

Jednego nie zrozumialem... dlaczego biegniesz z kadencja 180 w tempie na 7'. Dlaczego nie 6... 5... 4... minuty? Nie da sie? DA SIE!!!

[Kumbamk]

biegalem tez i po 4:00/km moja normalna kadencja to 177krokow/min. Zazwyczaj kiedy koncze wlasciwy trening i zaczynam schladzanie odpalam metronom i cwicze utrzymywanie kadencji na 180 stad te tempo 7:00

[Dybkos]

Ale jeśli Twoim celem jest poprawa ekonomii biegu to dlaczego wchodzisz do dyskusji o artykule, który jasno mówi o szybkości? Ja tu mówię o poprawieniu rezultatów na zawodach a Ty o tym żeby biegać bardziej ekonomicznie... Ekonomicznie biegaj sobie na rozbieganiu...

[Kangoor5]

Rolli, zacząłeś bardzo sensownie, ale w ostatnim poście się zaplątałeś.
Biegnąc szybciej wykonujesz dłuższe kroki (gdy kadencja jest stała), ale to nie znaczy, że pobiegniesz szybciej wydłużając krok. Jak sam wcześniej pisałeś, wynik na zawodach zależy od ekonomii biegu w połączeniu z wydolnością organizmu. Gdy ktoś się będzie zmuszał do wydłużenia kroku to nie skróci czasu w jakim przebiega dany dystans, bo dalej będzie go ograniczała wydolność. Co się zatem stanie? Zmniejszy się kadencja a wraz z nią pewnie i ekonomia biegu.

Dybkos, powodzenia na zawodach

[Dybkos]

Gdy ktoś się będzie zmuszał do wydłużenia kroku

Jeśli wydłużysz krok dzięki poprawie techniki (nie wymuszając na siłę tej zmiany długości)

Mógłbyś bardziej zwracać uwagę na to co czytasz.

Dybkos, powodzenia na zawodach

Dziękuję, ale nie potrzebuję takich życzeń, bo to co sam wytrenuję to sam nabiegam na zawodach.

[Rolli]

Rolli, zacząłeś bardzo sensownie, ale w ostatnim poście się zaplątałeś.
Biegnąc szybciej wykonujesz dłuższe kroki (gdy kadencja jest stała), ale to nie znaczy, że pobiegniesz szybciej wydłużając krok. Jak sam wcześniej pisałeś, wynik na zawodach zależy od ekonomii biegu w połączeniu z wydolnością organizmu. Gdy ktoś się będzie zmuszał do wydłużenia kroku to nie skróci czasu w jakim przebiega dany dystans, bo dalej będzie go ograniczała wydolność. Co się zatem stanie? Zmniejszy się kadencja a wraz z nią pewnie i ekonomia biegu.

Dybkos, powodzenia na zawodach

Jadno drugiego nie wyklucza. Tu sa 3 tematy poruszane: ekonomia biegu, kadencja krokow i dlugosc krokow. Tylko ten wygra w zawodach, ktory bedzie mial najlepiej polaczone wszystkie 3 czynniki.

Biegnij lekko, ekonomicznie z dlugimi krokami w kadencji 180/min to wygrasz wszystkie zawody.

Ja trening sprinterski w treningu na dlugie dystansy nazywam tez trening rezerwy szybkosci.

[Bylon]

Wątpię w sensowność treningu czysto sprinterskiego (każda seria na maxa/9x% maxa, mega-długie przerwy) u długodystansowca nastawiającego się czysto na wynik.

[Rolli]

Dlatego tez Alberto Salazar stosuje takie srodki w treningu... bezsensowne i bez szans osiagniecia jakichs tam dobrch wynikow... n.p. Mistrz i Wicemistrrz olompijski.

[izamoskal]

"Dobrym sposobem na poradzenie sobie z tego typu problemami jest bieganie na treningach z rolką papieru w szczęce..."- świetny pomysł....tylko jak tu oddychać i nie wyglądać na idiotę biegnąc przez miasto np.??? ;P

[Dybkos]

Tutaj mowa głównie o sprinterach a ich trening to głównie na stadionie. No i albo robimy wyniki na bardzo wysokim poziomie albo się boimy co powiedzą ludzie

[Kangoor5]

Tu sa 3 tematy poruszane: ekonomia biegu, kadencja krokow i dlugosc krokow. Tylko ten wygra w zawodach, ktory bedzie mial najlepiej polaczone wszystkie 3 czynniki.

To jest oczywiste.

Mam wrażenie, że każdy rozmawia tu o czymś trochę innym i nie wie do końca o czym dokładnie piszą pozostali. Z mojej strony to tyle.