Odziez na mrozne biegania

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Killkenny
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 24 maja 2013, 13:15
Życiówka na 10k: 1:19:13
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Norwegia

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich,

Jestem wlasciwie poczatkujaca biegaczka( biegam z jedna przerwa od marca) i oto wlasnie zaczynaja sie coraz mrozniejsze poranki wiec zaczynam sie rozladac za zimowym ubraniem. W zeszlym roku zima mnie pokonala ale teraz juz sie nie dam. A wiec co na mrozy? Duze mrozy(ok 20, 25)Macie jakas sprawdzona ocieplana bielizne? Dodam, ze cokolwiek bym nie ubrala ( z wyjatkiem ocieplanych spodni snowboardowcyh ale w nich sie kiepsko biega :)to wracam z mega zmarznietymi, zaczerwienionymi udami i musze odczekac dluzsza chwile aby moc wejsc pod prysznic. Gore , czapki, rekawice, kominy juz mam ogarniete tylko od pasa w dol nie moge sie odpowiednio ubrac.

I drugie pytanie dotyczy czolowki: biega ktoras z czyms takim? Musze jakas zakupic. Lekka zeby byla i(co wazniejsze) zeby sie glowy trzymala w trakcie biegania.

Dzieki za rady i pozdrawiam.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Paweł100
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 183
Rejestracja: 28 gru 2012, 14:37
Życiówka na 10k: 49:42
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli problem jest tylko z udami, to po po prostu wkładaj dwie warstwy. Pierwsza to ocieplane leginsy biegowe (mogą być do kolan), a na to ocieplane spodnie do biegania.
Killkenny
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 24 maja 2013, 13:15
Życiówka na 10k: 1:19:13
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Norwegia

Nieprzeczytany post

No wlasnie ale jakie? Ktore te ocieplane? Musze niestety zakupic na odlegolsc albo w sklepie internetowym wiec szukam i szukam ale tak zdalnie online to mozna zwariowac od wyboru :)
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Ja mam bluzę devolda z wełną marynosów. Jest bardzo ciepła. jestem z niej bardzo zadowolona. Kupiona była jako bielizna na zinowe wypady w góry. Całą zimę w niej człapałam i prałam i nadal jest OK. W umiarkowane mrozy wystarczyła pod "ortalion". To jest coś takiego:
http://8a.pl/bielizna-termoaktywna/kosz ... luza#76496
Za to marzło mi pupsko i uda z tyłu. I w związku z tym planuję wyszarpnąć trochę kasy na getry albo majtasy devolda, mam nadzieję, że to rozwiąże problem.

Jeśli chodzi o czołówkę, to niestety, dla mnie się ona w lesie nie sprawdza. Mało co widzę, cienie tańczą, nie umien tak biegać.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Killkenny pisze:musze odczekac dluzsza chwile aby moc wejsc pod prysznic

To ja bym po prostu ten czas wykorzystał na ćwiczenia i rozciąganie :) A tak na poważnie to w Decathlonie w dobrej cenie na pewno znajdziesz ocieplane leginsy. I pamiętaj, że przy takim mrozie raczej ciężko o to aby nie zmarznąć
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

nie, nie lepiej. a ty jak nie przestaniesz spamować dostaniesz bana.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Correra
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 24 paź 2013, 16:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Sącz

Nieprzeczytany post

Ja zimą przy mrozach biegam w długich legginsach i na nie zakładam jeszcze krótkie spodenki żeby tyłek nie zmarzł, dwie pary skarpetek. Ale ja od pasa w dół rzadko marznę. W zasadzie do temperatury 0 stopni biegam w legginsach 3/4. Ważniejsza jest dla mnie góra- oddychająca bluzka z długim rękawem + solidna kurtka biegowa ( nie przepuszczająca wiatru), obowiązkowo czapka. KOCHAM BIEGAĆ ZIMĄ! :hejhej: dla mnie to najlepszy czas na treningi! Zeszłej zimy tak się zahartowałam, że nawet kataru nie miałam.
"The wall is in your mind, not your body"
http://www.endomondo.com/profile/6706469
Awatar użytkownika
lullaby
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 22 paź 2013, 22:38
Życiówka na 10k: 55:38
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

mam podobną strategię - na górę termiczna koszulka, grubsza kurtka biegowa. a na tyłek ciepłe legginsy z decathlona (i to jeszcze męskie :bum: ) a na to krótkie spodenki, żeby nie wymachiwać pośladkami. pod legginsy/spodnie można na siłę wcisnąć jakąś bieliznę termoaktywną, albo właśnie coś co ma dodatek merynosa ;)
Obrazek
_dorota_
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W lidlu ma być jakaś bielizna termoaktywna, niedroga, może warto kupić. Ja dzisiaj w ciucholandzie przypadkiem znalazłam cudeńko o jakim marzyłam. Bluzka z długim rękawem i golfem nike pro combat, nowiusieńka, za jedyne 20 zł :hej: . Szukam jeszcze bluzy i chyba kupię w lidlu, u nas wystawili resztki przecenione, niestety same męskie, ale co tam.
marta2209
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 25 lis 2013, 23:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, to moja pierwsza zima, którą zamierzam przebiec, no i w związku z tym zastanawiam się nad kupnem bluzy do biegania (takiej, która stanowiłaby drugą warstwę odzieży). Chciałabym bluzę z kapturem. Myślałam o jednej z tych dwóch

http://www.decathlon.pl/bluza-z-kapture ... 77834.html

http://www.decathlon.pl/koszulka-evolut ... 77774.html

Może ta druga jest lepsza, bo mogłabym w niej biegać również w deszczu? Ważne jest też dla mnie, aby bluza miała kieszonkę do mp3, bo lubię słuchać muzyki w czasie biegania.

Co proponujecie?
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Żadna z nich nie zabezpieczy Cię przed deszczem. Można dostać prawdziwe deszczówki w Decathlonie, ale są one bardzo drogie (mówię o lekkiej kurtce, która nie przepuszcza deszczu). Koszt takiej kurtki (od Kalenji) to około 200-300 złotych. Pytanie tylko czy warto. Bo jeżeli coś nie przepuszcza deszczu to z reguły również słabiej odprowadza pot. Więc i tak jesteśmy mokrzy :)

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ