
Moja przygodę biegową rozpoczęłam w maju tego roku, na początku bez żadnych planów biegowych po prostu chciałam się "nauczyć" biegać, potem już z planem biegowym http://www.biegaj40minut.pl/. Było to moje 3 podejście i tym razem udane. I tak się rozkręciłam, że w efekcie wzięłam udział w pierwszym biegu ulicznym 15 września

Na przełomie września i października miałam 2 tygodniowa przerwę w bieganiu. Staram się biegać 3 razy w tygodniu dystanse około 10 km (praca, dom, dzieci i problematyczne dziecko - ciężko to ogarnąć) . Głównie biegam wieczorami.
Ostatnio ciężko mi się biega, nogi są jakoś dziwnie sztywne, tempo wolniejsze i ogólnie źle się czuję. Nie wiem w czym tkwi problem.
Czy to wina diety, może za mało jakiegoś minerału, może przemęczenie, a może niedoleczonego przeziębienia. pocieszcie mnie

A poza tym jestem lekko zagubiona,
bo nie wiem co dalej jak biegać by się rozwijać (jeżeli można tak to nazwać) przy takiej ilości treningów.
Poradźcie mi proszę.
Potrzebuję wsparcia.
Ania