Jass1978 gratuluję! Jaki dystans?
Czarny paznokieć
-
jarekwronki
- Stary Wyga

- Posty: 162
- Rejestracja: 07 lis 2012, 18:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
odswiezam temat..
w niedziele mialem polmaraton i zapomnialem obciac paznokcie i w lewej nodze zrobil mi sie czarny paznokiec..jak dotkne troche boli..ale nie sprawia mi problemu.. co robic?? isc do chirurga i zerwac??czy macie jakies mascie??i jak dlugo trzeba czekac na nowy??
w niedziele mialem polmaraton i zapomnialem obciac paznokcie i w lewej nodze zrobil mi sie czarny paznokiec..jak dotkne troche boli..ale nie sprawia mi problemu.. co robic?? isc do chirurga i zerwac??czy macie jakies mascie??i jak dlugo trzeba czekac na nowy??
-
axell
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 513
- Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Mam podobny problem i trochę mnie to irytuje, w zeszłym roku na jesiennym maratonie u lewej nogi zrobił mi się czarny - myślę no cóż zdarza się - estetycznie niestety nie wygląda - w lutym odpadł tylko mały problem bo pod spodem już się nowy wybijał a że od góry był przyciśnięty tym odpadajacym to ten świeżo odrastający już był z krwiakiem i teraz ledwo "dojechał" na tyle co można było go wyciąć to znów cały czarny, a w przygotowaniach przedmaratońskich już mi lewy czarny się zrobił wiec mam komplet czarnych paluchów. Co można z tym zrobić na siłę oderwać, chirurg - czy zostawić - ale powtórki z odrastającym czarnym chciałbym uniknąć.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Mi po maratonie warszawskim zaczęły odrastać dwa paznokcie, które jeszcze nie do końca zeszły, tzn. na górze był stary, pod spodem rósł już nowy. Bolało tylko na początku, potem tylko wkurzało, bo miałam wrażenie, że zahaczam nimi o wszystko i sobie je zerwę
Przy niedawnej wizycie pani podolog stwierdziła, że można czekać te dwa tygodnie, aż same odpadną, ale lepiej będzie je zeszlifować od góry, żeby te nowe miały więcej miejsca, powietrza i żeby mi się tam żadna infekcja nie zapętała. Po zeszlifowaniu nowe paznokcie bolały jeden dzień, potem stwardniały i przestały boleć.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- borova
- Wyga

- Posty: 97
- Rejestracja: 12 lut 2013, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:56:55
- Lokalizacja: Kraków
jass1987 jeśli jesteś fanem relaxów to mam dla Ciebie świetną wiadomość: PATRZjass1978 pisze:Relaxy były zajebiste. Najlepsze buty na sanki. Bardzo wytrzymałe. Pamiętam, że wszystkie dzieciaki miały te buty i się nam mixowały w szatni. Non stop przychodziłem do domu w cudzych butach...
10 - 48:24 - Radom 09.03.14
21,097 - 1:49:12 - Skarżysko-Kamienna 24.08.13
42,195 - 3:56:45 - Paryż 06.04.14
Dzienniczek
21,097 - 1:49:12 - Skarżysko-Kamienna 24.08.13
42,195 - 3:56:45 - Paryż 06.04.14
Dzienniczek

