Bywam regularnie ostatnio, przeważnie boisko piłkarskie pełne, a tory biegowe zupełnie puste . Biegałem nawet jak były zawody, rodzice-kibice bez żadnych fochów schodzili z pierwszego toru.P@weł pisze: Trochę późno, ale tak na przyszłość - ja korzystałem późną jesienią z dostępnego dla ogółu stadionu na Zawadach (za Śródką, ul. Gdańska). Świetny, stosunkowo świeży obiekt, czasem graja tam dzieciaki jakieś treningi w nogę, ale jeśli nie ma zawodów, to można wejść i pobiegać bez kłopotu. Stadion, co mniej ważne teraz, bo dzień długi, był oświetlony nawet o 21ej. Nie byłem tam od końca zeszłego roku, więc jeśli się coś zmieniło, niech ktoś skoryguje.
Nie biegałem tam nigdy przy sztucznym oświetleniu, ale rozmawiałem kiedyś z "woźnym" i mówił że można przychodzić codziennie od 6 do 22.