ZACZYNAM ....z niczym;)

[kambodja]

Aspi - fajne foty i uśmiech

[aspi]

Aspi - fajne foty i uśmiech

dziękuję

[Ma_tika]

Ma_tika a poleciłabyś jakiś konkretny model zegarka?

Ja mam Garmina Forerunnera 305. To jest stary model, mam go chyba od 2009 r., już go nie produkują, a jego następcą jest 310. Spisuje się dobrze, choć ostatnio zauważam pewne problemy, ale one wynikają ze zużycia baterii i ogólnie materiału - to są jednak urządzenia o określonej trwałości i nie będą pracować wiecznie. Sama jestem ciekawa ile jeszcze pociągnie, bo mam ochotę na coś nowego
Jakbym miała kupować, to wzięłabym pod uwagę modele 620 (to nowość, lada chwila będzie dostępny w PL), 310XT lub 610.

[Stara Dama]

Aspi, fajne zdjęcia. Choć porównując ze zdjęciem z miniaturki, to nie poznałabym Cię.

[aspi]

Aspi, fajne zdjęcia. Choć porównując ze zdjęciem z miniaturki, to nie poznałabym Cię.

hmmmm, aż tak się zmieniłam?

[szelma]

Fajna relacja! I gratuluję życiówki Tylko popraw w tekście błąd - masz, że biegłaś średnio 5.07 km/h. Gdyby tak było, to byś biegła ponad godzinę te 5 km Z takim wynikiem średnio dawalaś ponad 11 km/h.

Ja już chyba zakończyłam starty na ten rok. Chyba że znajdę jakąs piątkę w okolicy w listopadzie. A za tydzień pobiegam sobie po Miami, oł je

[aspi]

Szelmo dziękuję za konstruktywną uwagę, już poprawiam

a Miami pozytywnie zazdraszczam - jaka tam teraz jest pogoda?

[szelma]

30 stopni Nie jestem miłośniczką biegania w upale, ale dla Miami się poświęcę

[Stara Dama]

W Miami to się leży na plaży i podziwia przystojnych ratowników a nie biega. Ale też zazdroszczę.

[kambodja]

Miami-supeeer fotki rób i wrzucaj na forum !

[Doroteczka]

Aspi gratuluję życiówki Piękny wynik i super fotki. Pozwoliłam sobie polubić bloga i będę czytać na bieżąco.

[papillon]

Nooo ja powiem Wam, że bez gps mogłabym żyć jakby od czasu do czasu nawalił, ale pulsometr to moja 2 lub 3 noga jak kto woli ;p Ja kupowałam zegarek prawie rok temu, nawet wziętym udział w dość długiej dyskusji na forum w tej sprawie. Spędziłam tygodnie na poznawaniu tajników oprogramowania i komponentów. Garmina zdyskwalifikował wtedy kolor i trochę cena. Kupiłam na tej samej płycie i gps'ie zegarek Geonaute on move 700 , robiliśmy testy Gps łapie dokładnie tak samo, dokładność trasy taka sama jak Garmina, funkcje wewnętrzne również zbliżone tzn miał wszystko czego mi było trzeba i więcej, co było dla mnie ważne również przy wyborze to sygnał wibracyjny, słuchając muzyki się przydaje. Ogólnie jestem BARDZO zadowolona z mojego dziwadełka.
Połowa ceny przelała szalę na korzyść Geonaute. Tyle z mojego doświadczenia.

A do długiego rękawa się przekonać nie mogę, grzeję się jak zepsuta farelka ;p Zobaczymy jutro. Dziś był na prawdę zimno i wilgotno na dworze co potęgowało to nieprzyjemne uczucie. Brrrrr

[Ma_tika]

Ciężka sprawa z wyborem takiego urządzenia. Głównie przez to, że nie jest to tani sprzęt i zawsze są wątpliwości typu czy jest mi to potrzebne i czy za chwilę nie rzucę w kąt Ja w ogóle zaczęłam o tym myśleć dopiero po jakiś 2 latach biegania, wiedząc już, że będę biegać i chcąc robić taki plan treningowy, że zwyczajnie potrzebowałam już czegoś więcej niz stopera. Ale ja lubię planować, wykonywać plan, a potem analizować jak wyszło i porównywać z poprzednimi wynikami. Bardzo motywujące jest, gdy widzisz, że udaje ci się przebiec dany odcinek szybciej niż kilka m-cy temu, np. robię szybciej przebieżki. Nie zauważyłabym tego nie mając zegarka, który pokazuje mi tempo tych przebieżek, bo odczuwam tę prędkość i wysiłek mniej więcej tak samo jak poprzednio. A tymczasem jest lepiej

[Stara Dama]

Nie posiadam telefonu z gps-em, więc po pewnym czasie stanęłam przed wyborem zakupu albo takiego telefonu albo zegarka. W planach miałam zakup na wiosnę, ale na forum pojawiło się ogłoszenie z korzystna ofertą Geonaute (taki jak Papillon), więc się zdecydowałam. Dotarł do mnie w poniedziałek, ale nienawidzę różnego typu urządzeń informatyczno-elektronicznych i od 2 dni mobilizuję się do opanowania obsługi. Dziś idę biegać, więc już chyba będę zmuszona.

[aspi]

Doroteczka, bardzo mi miło, zapraszam jak najczęściej

Stara Damo - czekam z utęsknieniem na relację. Może takie cudo mógłby mi Mikołaj przynieść
Czy planujecie jakieś starty w weekend? Ja się będę mierzyć z Hajnowską Dwunastką