Shegumo Yared 2:10:34

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Mikolaj_ pisze:Paweł Ochal był pacemakerem?
Tak
PKO
Nikki.Sixx
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 191
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:15
Życiówka na 10k: 37:02 trail
Życiówka w maratonie: 3:10

Nieprzeczytany post

W sporcie czy ogólnie w jakichkolwiek zawodach narodowość ma jednak znaczenie i chyba zawsze miała... wiem że moda jest teraz inna, ale pozwolę sobie być sceptykiem w tej sprawie - nawet wtedy kiedy Olisadebski strzelał dla nas gole. Chodzi mi o to żeby zawody rangi międzynarodowej nie stały się wyścigiem o to kto kogo pozyska pod swoją flagę a były odzwierciedleniem bazy treningowej i formy poszczególnych krajów.

PS: Jak najbardziej ciesze się że ktoś taki wybrał nasz kraj, że czuje się tu dobrze i może się też u nas rozwijać i nikomu bron Boże tego nie bronię ;) Po prostu nie chciałbym dożyć czasów kiedy reprezentacja np. Polski będzie się składała z Etiopczyków, Kenijczyków, Ukraińców itp. itd. :ble:
Daniel92
Wyga
Wyga
Posty: 102
Rejestracja: 22 lip 2011, 20:30
Życiówka na 10k: 42:58
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chlopak jest nasz i sie cieszy tym ze ma nasze obywatelstwo i nie gadajcie
reprezentacja niemiec w pilke nozna w wiekszosci sklada sie z pilkarzy innego pochodzenia niz niemieckie i zdobywaja medali MS i innych wielkich imprez i jest gitara

To jest nasz zawodnik z reszta bardzo sympatyczny czlowiek :) i takie moje zdanie ale kazdy moze miec swoje ;p
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Cieszę się wynikiem Yareda, ale bardziej by ucieszył wynik białego. Nie, to nie rasizm, po prostu mam krzywy pogląd z piłki kopanej, gdzie zagraniczny szrot jest lepszy od naszych.
Yared jednak jest i czuje się Polakiem, ładnie mówi i tu żyje, nie robi tego dla kasy czy sławy. Jest po prostu dobry i czarny :hej:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Czasy się zmieniają, ludzie migrują, z Polski wyjechała masa ludzi przez lata z czego w drugim pokoleniu pewnie ponad 90% nie czuje się Polakami. Córka do klasy chodziła z synami dwóch piłkarzy Wisły Kraków, którzy tu lata grali, ich dzieciaki biegle wymiatały po naszemu, zakładam, że bardziej się czuły Polakami niż nie, sympatyczne i fajne dzieciaki. Wolę kibicować sympatycznemu emigrantowi, który tu znalazł swój dom niż czuć nic sympatii z różnej maści debilami, którym wydaje się że mówią po polsku bo znają oprócz słów typu "q-wa, h-j, p...dole" jeszcze może ze dwa-trzy inne.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
daeone
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 10 maja 2012, 13:20
Życiówka na 10k: 46:06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Yared był w Radomiu w czerwcu na półmaratnie. Z opowiadań znajomych bardzo miły człowiek, rozmawiał z każdym, nie uważał się za nie wiadomo jaką gwiazdę.

Kod: Zaznacz cały

 Po prostu nie chciałbym dożyć czasów kiedy reprezentacja np. Polski będzie się składała z Etiopczyków, Kenijczyków, Ukraińców itp. itd.

Osobiście też niezbyt mi się to podoba ale teraz na całym swiecie tak jest i chyba nic na to nie poradzimy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

daeone pisze:

Kod: Zaznacz cały

 Po prostu nie chciałbym dożyć czasów kiedy reprezentacja np. Polski będzie się składała z Etiopczyków, Kenijczyków, Ukraińców itp. itd.

Osobiście też niezbyt mi się to podoba ale teraz na całym swiecie tak jest i chyba nic na to nie poradzimy.
Poradzimy. Jak taki ktoś pomieszka u Nas i język będzie znał przynajmniej w stopniu komunikatywnym, to bym zrozumiał. Nie kumam sytuacji: jestem Polakiem, nie umiem hymnu, ale mam miejsce w reprze!
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A mi to nie przeszkadza, pod warunkiem, że nie będą to najemnicy tylko ludzie tu mieszkający, tu wychowujący swoje dzieci i z tym kawałkiem świata wiążący swoją przyszłość. Jarek - spełnia te kryteria z nawiązką więc jest ok - bardzo cieszy mnie jego zwycięstwo zwłaszcza w kontekście pechowej porażki rok temu. Wole Jarka od Obraniaka, Perkisa i innych tego typu najemników, też fajne chłopaki ale z Polską nie mają wiele wspólnego poza mętną bajka o babci, już Klose jest bardziej Polakiem bo przynajmniej gada po naszemu, o Podolskim nie wspomnę bo to spoko gość jest.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Gratulacje dla Jarka za wygraną i dla Bartka Olszewskiego za życiówkę!
Ciekawe co się stało,że szedł na 2:24 a na drugiej połówce stracił aż 2 minuty.
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Maraton Warszawski oczami zagraniczniaka!
Dlaczego obcokrajowcy tak zadko u nas startuja?
http://www.runnersworld.de/marathon/war ... 300348.htm
Nikki.Sixx
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 191
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:15
Życiówka na 10k: 37:02 trail
Życiówka w maratonie: 3:10

Nieprzeczytany post

Nie przyjeżdżają bo prócz samochodu, nagrody są żadne. Nagrody są takie jak w prowincjonalnym biegu dla 200 osób. Dla mnie jak wspominałem wcześniej jest to żenujące. Brak nagród za kat. wiekowe oraz choćby dla pierwszej 10'ki. Wielka heca o bułkę z masłem dla zagranicznych bo ledwo koszt podróży mu sie zwróci. Po prostu wstyd.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Nikki.Sixx pisze:Nie przyjeżdżają bo prócz samochodu, nagrody są żadne. Nagrody są takie jak w prowincjonalnym biegu dla 200 osób. Dla mnie jak wspominałem wcześniej jest to żenujące. Brak nagród za kat. wiekowe oraz choćby dla pierwszej 10'ki. Wielka heca o bułkę z masłem dla zagranicznych bo ledwo koszt podróży mu się zwróci. Po prostu wstyd.
Chyba nie biegałeś nigdzie za granicą, w dużych renomowanych imprezach. Co dostaniesz w zamian za start w dużej stolicy europejskiej w topowej imprezie typu hurtownia:
- pakiet startowy składający się tylko z numeru i kilku papierowych folderów reklamowych
- musisz częstokroć dopłacić do wypożyczenia czipa i potem czasem stać w kolejce by jeszcze odebrać kaucję za tą pożyczkę
- nie ma żadnych nagród, dekoracji w kategoriach wiekowych, podium jest tylko dla elity, koleżanka wygrała kategorie w dużym maratonie to nawet maila w temacie nie dostała, dyplom można sobie wydrukować ze strony orgów.
- na mecie możesz się napić, przechodząc dalej w tłumie do wyjścia możesz pobrać coś do zjedzenia z tacy lub dostaniesz woreczek z izotonikiem, dwa batoniki, jabłko i może małe piwo bezalk. czy podobny skromny zestawik, jak ktoś przybiega w godzinach szczytowych trudno się przepchać do tego
- koszulkę możesz sobie kupić za ok 30 euro
- wpisowe kosztuje wielokrotność tego w Pl
- za pasta party czy imprezę po-biegową trzeba ekstra dopłacić (poziom za to jest wyższy niż u nas i miejsca tego typu eventów ciekawsze)
- tylko raz spotkałem się z większym wypasem ale tam wpisowe było 120 euro i nie była to impreza cykliczna,
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Nikki.Sixx
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 191
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:15
Życiówka na 10k: 37:02 trail
Życiówka w maratonie: 3:10

Nieprzeczytany post

Ja to rozumiem, ale mówiłem właśnie o nagrodach dla elity - że są tak niskie że nie ma sensu po prostu przyjeżdżać. Za 3 miejsce było chyba 1,5 tys pln (sprawdzać dokładnie mi się nie chce bo 500 zł w jedną lub w drugą stronę nie robi różnicy).

Brak w kat. wiekowych (poza elitą) nagród ogólnie w zagranicznych biegach też nie rozumiem - niedowartościowanie wysiłku :/

Chyba masz rację co do reszty, że taki jest urok masowych biegów maratońskich.. :/ Choć np. w Poznaniu losowanie samochodu czy wyjazd na maraton w Tokio było fajnym akcentem. Trochę dla ogółu atrakcji nie zaszkodzi :P
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Nikki.Sixx pisze:Choć np. w Poznaniu losowanie samochodu czy wyjazd na maraton w Tokio było fajnym akcentem. Trochę dla ogółu atrakcji nie zaszkodzi :P
Fajne było, też liczyłem na to Volvo :hahaha: Z drugiej strony to dla mnie jest bez znaczenia, totka można skreślić i założyć, ze to w ramach startu i może nagroda wyjdzie. Jednak nagroda 4000 zł za I mce w kategorii to na nasze warunki sporo, żona ma wygrywając czasem kategorie w różnych imprezach powyżej 200zł nie wyszła gotówką. Te losowane rzeczy to głównie mają przyciągnąć ludzi do imprezy, jak ludzie się zapisują bez tego to te bonusy same znikną. Pamiętam rok temu jak na forach i w świadku było dużo bicia piany na temat samochodu do wygrania po biegu na 10km w Skawinie, ile plucia na orgów - śmieszne to jest dla mnie, jak ktoś głownie biega w celach hazardowych to może powinien przestawić się na loteryjki, zdrapki albo kasyno. Fajnie przy okazji ale mówmy o trasie, organizacji, warunkach - trenuję z myślą biegu na wynik w dobrze zrobionym i zabezpieczonym biegu, w fajnym miejscu i w dobrej atmosferze.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Grzegorz_K13
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 06 kwie 2011, 09:05
Życiówka na 10k: 00:33:50
Życiówka w maratonie: 02:37::01
Lokalizacja: Around the World

Nieprzeczytany post

Trenuję i przyjaźnie się z Yaredem, jest naprawdę wspaniałym człowiekiem, naładowanym zawsze pozytywna energia! On nie wybrał naszego kraju dla kasy, sytuacja w Etiopii zmusiła go do pozostania w 1999 roku po Mistrzostwach Świata Juniorów w Bydgoszczy w Polsce. Nie chciał trafić do wojska i uczestniczyć w wojnie z Erytreą i dlatego nie wrócił już do Etiopii.
AZS AWF WARSZAWA

PB Maraton 02:37:01
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ