Od dłuższego czasu chcę po coś sięgnąć od Palahniuka, co byś polecił na początek?kulawy pies pisze:'Uchodźcy i wygnańcy' Chucka Palahniuka - stanowczo jego najsłabsza pozycja, nie warto.
Przyjdzie Mordor i nas zje Ziemowita Szczerka - przepyszny gonzo trip
zdrówko
Co czytacie, gdy nie biegacie :)
- scouser
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 909
- Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
- Życiówka na 10k: 41:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
No i zabrałem się za "Pod mocnym aniołem" Pilcha.
Przyznam, że bardzo mocna książka. Autor bardzo realistycznie opisał te wszystkie stany towarzyszące spożywaniu: euforia, nagła lotność myśli po pierwszym klinie, opowieści deliryków... Widać, że autor wie o czym pisze. Podobne odczucia miałem oglądając "Wszyscy jesteśmy Chrystusami".
Czekam na film, chociarz trudno będzie mi zaakceptować Więckewicza w roli Jerzego. Jakoś mi nie pasuje.
Przyznam, że bardzo mocna książka. Autor bardzo realistycznie opisał te wszystkie stany towarzyszące spożywaniu: euforia, nagła lotność myśli po pierwszym klinie, opowieści deliryków... Widać, że autor wie o czym pisze. Podobne odczucia miałem oglądając "Wszyscy jesteśmy Chrystusami".
Czekam na film, chociarz trudno będzie mi zaakceptować Więckewicza w roli Jerzego. Jakoś mi nie pasuje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Podobnie myślę. Pilch zna temat, bardziej dzisiaj niż kiedy to pisał.
Kto się bierze za adaptację "Pod mocnym aniołem"? Chodzi mi o reżysera.
Kto się bierze za adaptację "Pod mocnym aniołem"? Chodzi mi o reżysera.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
Smarzowski. Film właściwie jest już gotowy, na początku roku powinien być grany.
Gdzieś czytałem, że Pilch potrafi co do sztuki wyliczyć ile flaszek wypił.
Gdzieś czytałem, że Pilch potrafi co do sztuki wyliczyć ile flaszek wypił.
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
- Życiówka na 10k: 00:49:48
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Rozpocząłem przygodę z Cortazarem. Na pierwszy ogień poszły "Wielkie wygrane", książka dobra, ale potem przyszła kolej na klasykę - "Grę w klasy". Tytuł trudny, ale jednak niesamowity. Teraz jadę dalej z tym autorem.
Jeśli jest tu jakiś spec od literatury ibero, to proszę o podanie jakichś fajnych tytułów.
Zastanawiam się nad kupnem "Ultramaratonczyka" i książki Killiana Jorneta. Warto?
Jeśli jest tu jakiś spec od literatury ibero, to proszę o podanie jakichś fajnych tytułów.
Zastanawiam się nad kupnem "Ultramaratonczyka" i książki Killiana Jorneta. Warto?
Maraton - 3:45
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
Mario Vargas Llosa, np.:lepkareka pisze: Jeśli jest tu jakiś spec od literatury ibero, to proszę o podanie jakichś fajnych tytułów.
1) Miasto i psy (pełen balans, crème de la crème)
2) Rozmowa w katedrze (jeżeli lubisz trochę cięższe pozycje)
3) Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki (jeżeli lubisz lżejsze pozycje)
inna klasyka ibero to Gabriel García Márquez, np.:
1) Sto lat samotności
2) Miłość w czasach zarazy
Go Hard Or Go Home
- scouser
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 909
- Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
- Życiówka na 10k: 41:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.
Gra w klasy jest rewelacyjna, choć trudna to po pierwszym przeczytaniu tej książki wiem, że jeszcze niejednokrotnie do niej wrócę. Cortazar zachęcił mnie do przeczytania jego kolejnej książki, wybór padł na 'książkę dla Manuela', która dla mnie okazała się dużym rozczarowaniem. Styl różni się od 'gry w klasy', początkowo trudno odnaleźć się w toku fabuły a większość tematów nawiązuje do politykilepkareka pisze:Rozpocząłem przygodę z Cortazarem. Na pierwszy ogień poszły "Wielkie wygrane", książka dobra, ale potem przyszła kolej na klasykę - "Grę w klasy". Tytuł trudny, ale jednak niesamowity. Teraz jadę dalej z tym autorem.
Jeśli jest tu jakiś spec od literatury ibero, to proszę o podanie jakichś fajnych tytułów.
Zastanawiam się nad kupnem "Ultramaratonczyka" i książki Killiana Jorneta. Warto?
czego nie znoszę.
Skoro polecasz 'wielkie wygrane' to w najbliższym czasie pewnie po nią sięgnę, lecz najpierw raz jeszcze rozprawię się z 'grą w klasy' - tym razem przeczytam ją na inny sposób
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 266
- Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
- Życiówka na 10k: 44,39
- Życiówka w maratonie: brak
Odgrzeje temat i polecam również "Boże igrzysko"ciekawie i z lekkim humorem,bezstronniczo opisana historia Polski.mariod pisze:EUROPA Normana Daviesa,jestem mile zaskoczony ciekawymi a nie powszechnymi historiami i zdarzeniamy w naszych dziejach.
Z lietratury czysto rozrywkowej polecam:
Robert Foryś saga z serii"Sztejer"-to dla miłośników prozy A.Sapkowsiego
Marek Krajewski seria"Breslau"i "Popielski"W czwili obecnej czytam "Głowa Minotaura"-rewelacja.
Równolegle czytam serie "Mroczna Wieża tom VI"Stefena Kinga i według mnie pan M.Krajewski bije na głowę mistrza S.Kinga
Card Orson Scott-"Gra Endera"-przeczytełem ze względu przed zbliżającą sie ekranizacją książki-niesamowicie zaskakujące zakończenie
Dan Simmons-seria"Hyperion"stare ale klasyka ,nie tylko dla wielbicieli SF
Marcin Ciszewski seria-"www..."ciekawe..,nieco słabsze "Mróz"i "Upał"ale moim zdaniem warto przeczytać
Jo Nesbo cykl książek o"Harrymm Hole"naprawdę super ,tak w skrócie
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
zmarł Edmund Niziurski, na nim wychowały się całe pokolenia, pisarz niezwykły, ostatnio kupiłem dzieciakom do auta na mp3 kilka książek - przy Marku Piegusie i Siódmym wtajemniczeniu po prostu zarykiwałem się ze śmiechu, geniusz, dziękuję, ze mogłem w dzieciństwie to czytać, wszyscy to wtedy czytali.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
Jeśli dodać do tego śmierć Toma Clancego to mamy bardzo pechowe ostatnie dni.
A Joanna Chmielewska, w co wierzę, przygotowała jakąś kolejną intrygę. Jeszcze parę dni temu myślałem, że fajnie jakby wróciła do tematu Tereski i Okrętki, albo Chabrowiczów...
A Joanna Chmielewska, w co wierzę, przygotowała jakąś kolejną intrygę. Jeszcze parę dni temu myślałem, że fajnie jakby wróciła do tematu Tereski i Okrętki, albo Chabrowiczów...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 09 wrz 2013, 13:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
od niedawna czytam Joyland
Ostatnio zmieniony 07 lip 2014, 12:54 przez TheDaniell77, łącznie zmieniany 2 razy.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
I jak książka? Właśnie się zastanawiam nad sięgnięciem po tę lekturęTheDaniell77 pisze:od niedawna czytam Joyland
- skuzniak
- Wyga
- Posty: 77
- Rejestracja: 27 kwie 2013, 23:00
- Życiówka na 10k: 54:08
- Życiówka w maratonie: 4:36:50
- Kontakt:
Haj ja czytałem Joyland niedawno i według mnie książka nie była zła. Przy czym "nie była zła" oznacza mniej więcej tyle, że czytało mi się przyjemnie i nie przynudzała mnie, ale nie porwała mnie na tyle, żebym chciał ją przeczytać jeszcze raz, albo żebym żałował, że to już koniec.maly89 pisze:I jak książka? Właśnie się zastanawiam nad sięgnięciem po tę lekturęTheDaniell77 pisze:od niedawna czytam Joyland
Nie jestem fanem Kinga, więc trudno mi ją porównać do innych jego książek, ale horroru się nie spodziewaj. Taki trochę thriller, za bardzo amerykańskim zakończeniem.
Jeżeli zastanawiasz się, czy ją przeczytać, to przeczytaj. Rozwiejesz swoje wątpliwości.
---------------
Pisałem o niej też u siebie na blogu