Te badziewne Pumy byly ok - czyli na 2 kolka wokol Krakowskich Bloni (marszobiegi 7km). Nie bolalo nic i nie boli nic jak w nich truchtam. No ale to truch lekki tylko.
Jeszcze nadwage mam - 173cm i 79kg i w tepie 3kg na miesiac moze do konca wakacji do 70 dojade (choc bywalo 66).
Co dodac... aaa, ze jezdem facet z nogami na beczce prostowanymi (stad pewnie mimo płaskostopia scieram zewnetrzne strony podeszwy). Bóle miesni z tego powodu bywaja ale w innych butach (i po 30km chodzenia po gorach).
No i masz Fredzio jaki pomysl na moje obuwie??
Aż szkoda,ze nie ma tego testu na stronie, ktora Kledzik polecal...
No wiesz - często to trudno tak dobrze trafic z butem od razu.
Ja bym na Twoim miejscu spróbował kupić jakieś buty Stabilizujące.
Adidasa i Nike stabilizujących w Polsce chyba nie dostaniesz, może w Warszawie pod Pałacem Kultury ale to jakies indywidualne modele.
New Balance Ci nie polecę choć cenowo są niezłe bo się na nich nie znam - to znaczy nie czuje ich.
Asics - Kayano jest batrdzo drogie - ale 2080 albo 1080 - fajne buty, sporo tańsze chociaż nadal swoje kosztują - mógłbyś spróbować.
No i Mizuno - model Wave Mercury. Romek z nimi gadał i podobno od lipca maja mieć - cena netto ma być 245 zł.
w sprawie produkcji butów to jest trochę inaczej niż sobie wyobrażasz. Najpierw przychodzą technologowie/projektanci obuwia którzy współpracują z biegaczami/testerami i mówią co jest im potrzebne wtedy inżynierowie kombinują jak te potrzeby zaspokoić jaki dać materiał, jak zbudować podeszwę i cholewę, porównują czy taka propozycja jest do zaakceptowania tzn waga, wytrzymałóść, jakość pracy testerzy przebiegają w tych wzorach tysiące km i mówią co nie pasuje. Te rzeczy się poprawia i wten sposób wychodzi produkt końcowy, Potem jest pytanie o cenę jeśli jest to do zaakceptowania jako but najwyższej klasy np. na świecie kupi go w cenie np. 160 EUR ileś tam osób co uzasadni jego produkcję to sie go produkuje. A dla wszystkich tańszyc h modeli odejmuje sie po kolei systemy lub stosuje sie zastępcze tańsze materiały o niższej np. wytrzymałości lub słabszym działaniu.
np. PU używany do amortyzacji po 1000 km traci 40% swoich właściwości a EVA po 1000 km traci 70% swoich właściwości dodatkowo EVA jest mniej odporny na zmiany temperatury tzn. robi się twardszy w niskich temp a bardziej miekki w wyższych, ulega szybszej degradacji pod wpływem UV i detergentów.
I tak ze wszystkimi składowymi buta.
Wogole te Asicsy sie gdzies da qpic? M1, Plaza, Carefur czy cos? Szewska albo inne uliczki przy rynku gdzie wszystko jest na raz, a w sumie nic nie ma ??
A moze jakie Katowice albo Warszawa (jak juz qpic to qpic).
Wogole to czemu Asics nie ma polskiej strony?
Kilka słów o butach adidas
Ze względów funkcjonalnych są one podzielone na Competition (comp) Cushion (cush) Control (Con) Trail (Tr)
I te nazwy lub skróty występując w nazwie buta określając jego przynależność do kategorii
Buty Competition sa butami startowymi, które mają za zadanie być jak najlżejsze w związku z tym nie są polecane do treningu (zwłaszcza dla biegaczy z pronacja lub nadmierną pronacją lub cięższych) ze względu na cienką podeszwę i niewielką amortyzację. Są to buty dla zawodników ze stopa neutralną lub supinujących. Wyjątkiem jest Supernova Comp, która może być stosowana jako but startowy dla zawodników z pronacją.
Buty Cushion to buty dla zawodników ze stopą neutralną lub supinujących.
Buty Control to buty dla zawodników z płaskostopiem lub nadmierna pronacją
Buty Trail do biegania w trudnych warunkach z mniej lub bardziej zróżnicowanym i agresywnym bieżnikiem podeszwy oraz mniej lub bardziej w zależności od modelu wodoodporną cholewą. W butach tych, chociaż nie zawsze ( nie w każdej zmieniającej się co 6 miesięcy) kolekcji można znaleźć buty i Cushion i Control.
Klasy butów od najwyższej to adiStar, Supernova, Response
Z butów typu Control, które nie mają tego oznaczenia w nazwie są Cairo dla lżejszych biegaczy i Calibrate dla cięższych oraz Syncro oraz Cairo, Brevard i Syncro dla Pań.
Buty Control posiadają oczywiście elementy amortyzujące, ale dodatkowo elementy wspierające stopę i zapobiegające nadmiernej pronacji.
Pozostałe buty, które nie posiadają określeń COMP, CON lub CUSH i nie są do tych kategorii zakwalifikowane w katalogu są butami dla osób o stopie neutralnej lub supinującej.
Buty standardowo produkowane są pod potrzeby biegaczy, którzy nie maja zbyt dużej wagi ciała, w związku z tym zawodnicy ciężsi musza po prostu częściej wymieniać obuwie, gdyż szybciej się ono zużywa.
Może się zdarzyć, że biegacz ściera zewnętrzną część pięty buta a jednocześnie ma nadmierną pronację lub platfusa, wynika to z faktu, że w pierwszej fazie lądowania stawia stopę na zewnętrznej krawędzi pięty, ale w fazie przetaczania, kiedy cała stopa ma kontakt z podłożem ujawnia się jego prawdziwa tendencja tzn. pronacja lub platfus. Te sprawy może rozstrzygnąć lekarz w Warszawie w Fundacji Medycyny Sportu można zrobić badanie na podoskopie, nie wiem jak w innych miastach lub praktyka, jeśli źle dobierzecie buty to już po kilku kilometrach będziecie to czuć w stopach i kolanach i za tą cenę dowiecie się czy macie pronację czy supinację. Żadne buty z systemami wsparcia, supportu czy też kontroli dla osób, które mają nadmierną pronację czy też platfusa nie spowodują cofnięcia się tej wady, one jedynie ułatwiają bieganie. Najlepszym rozwiązaniem jest kupno takich butów i zastosowanie w nich wkładek ortopedycznych, które powinny wystarczyć na dłuższy czas 2-3 lata a jednocześnie zapewnią idealne warunki do zapobiegania kontuzją czy też pogłębiania się wady. Wiem bo mam koślawe stopy i nic tak nie boli jak przerwa w bieganiu wymuszona kontuzją spowodowaną lekceważeniem konieczności zmiany butów lub wkładek.
No dobrze - to teraz przejmy do konkretów.
Jakie modele poza Cushion i kiedy będzie można u nas dostać?
Czy nie chcecie spróbować zaatakować na Expo przed Maratonem Warszawskim? Moze to dobry pomysł - będzie duży teren - ludzie spacerujący po Agrykoli, Łazienkach - i wielka kampania Adidasa sprzedającego nowe w Polsce marki butów biegowych. Nawet jak biegaczy bedzie nie tak wielu - ale ilu ludzi wokół !!!
NA EXPO !!!
od pewnego czasu dyskutowaliśmy jak najlepiej określić pronację/supinację. parę osób "na oko" (czyli poprzez kilka śmiesznych sposobów i testów) starało się określić model stopy, następnie nabywali buty i biegali (trafili albo i nie).
romek pisał o podoskopie i on dobierał wkładki do już zakupionych butów.
w trakcie biegu w Michalowicach ktoś kręcił film cyfrówką i podobno z tego też można sobie "powróżyć".
z Twojego postu JO wnioskuję, że możnaby udać się prosto do FMS w Warszawie - znasz może sprawdzonego lekarza do takich spraw (W-wa)?
sam za cholerę do tego nie dojdę bo poszczególne testy wydaj się nawzajem wykluczać - do tego znajomi komentują, że "krzywo" biegam