Bastion - epickie! Mrocznej Wieży natomiast jakoś nie umiem podejść. Kompletnie nie trawię takich klimatów, mimo że to King. Jedno opowiadanie przeczytałem (Siostrzyczki z Elurii) i nijak nie ogarniam tego świata.
Czytałem ostatnio Powrót ojca chrzestnego, to już inny autor niż Mario Puzo, ale książka mimo wszystko dobra, trzyma ten sycylijsko-amerykański klimacik...
Ostatnio przeczytałem polecaną na tym forum pozycję Jerzego Pilcha "Tysiąc spokojnych miast" i przyznaje, że postać Pana Trąby trzyma książkę na wysokim poziomie
Teraz zaczynam "Pałac Północy" Carlosa Zafona, a wybór padł na nią z racji autora, którego książka "Cień Wiatru" zrobiła wcześniej na mnie spore wrażenie.
Darmowa gra przeglądarkowa http://ManagerBiegaczy.pl
Zostań managerem klasy światowej i wygrywaj prawdziwe nagrody.
Załóż konto i przekonaj się sam!
Czytając Pałac Północy możesz się zdziwić, bo to pozycja wcześniejsza Zafona i teoretycznie przeznaczona dla młodzieży. Ale tylko teoretycznie - ja przeczytałem ją a także podobne w klimacie Książę mgły, Światła września i Marina, jednym tchem. Zbliżona natomiast do Cienia wiatru jest Gra anioła. Za to kontynuacja Cienia, czyli Więzień nieba, mnie rozczarował. Owszem czyta się fajnie, ale literacko niestety dość słaba. Trochę wygląda to tak, jakby autor napisał ją (oraz pewnie kolejne części, na co wskazuje zakończenie), dla kasy.
Jak lubisz Zafona, to ja, jeżeli oczywiście jeszcze nie czytałeś, polecam sięgnąć po Perez-Reverta (byle nie zacząć od 'Przygód Kapitana Alatrista', bo to bardzo specyficzna seria, nawiązująca stylem do powieści awanturniczych drukowanych w prasie, coś ala Dumas). Dla mnie zdecydowanie lepszy autor niż Zafon.
Zafon nawet w Cieniu wiatru mocno obciążony jest pisarstwem młodzieżowym, książka jest niezła, ma fajną konstrukcje, kilka ciekawych wycieczek literackich (Tajemnica domu Usherów), super tajemniczy klimat ale raziła mnie czarno-białymi bohaterami, zły jest komiksowo zły - do przesady. Reverte czytałem tylko "Szermierza", zupełnie mnie nie przekonał ta książką.
Wiem, autor na wstępie zaznaczył, że Pałac Północy pisał dla młodzieży (a co tam, można się trochę odmłodzić) i dziękuję Ci bardzo za polecane pozycje, chętnie skorzystam.
Darmowa gra przeglądarkowa http://ManagerBiegaczy.pl
Zostań managerem klasy światowej i wygrywaj prawdziwe nagrody.
Załóż konto i przekonaj się sam!
Fechmistrz jest specyficzny, bo Reverte lubuje się też w okresie napoleońskim i dużo pisze o tym okresie, stylizując jednocześnie książkę na tamten okres. Wyjątkiem jest wstrząsający Huzar. Dużo bardziej przyjazne są jego 'współczesne' książki, np Klub Dumas (zupełnie inny niż u Polańskiego), Ostatnia bitwa templariusza, Cmentarzysko bezimiennych statków czy wreszcie Królowa Południa. Pisze też mocno poważnie i osobiście - Batalista czy Terytorium Komanczów. Ja go lubię, dawno nie wydał nic z nurtu współczesnego, więc nie mogę się doczekać premiery nowej książki - będzie 21.10, idealnie na zakończenie mojego sezonu biegowego:-)
Muszę poszukać czegoś z tych pozycji na mp3, do wybiegań może okazać się znakomity, mam nadzieję, ze znajdę bo niestety wybór pozycji dostępnych na mp3 jest bardzo słaby
Dzięki Hael - już mi się ściąga Klub, znalazłem, kończę słuchać "Wiele Demonów" Pilcha, dziś może dojdę do końca więc na sobotniego longa Klub będzie jak znalazł
"Klub Dumas" czyli "Dziewiąte wrota" nie skojarzyłem od razu. Przypomniałeś mi o tym filmie, a dokładnie o muzyce Wojciech Kilara. Musiałem zarzucić sobie na uszy. Polecam http://www.youtube.com/watch?v=zZaCyxv2LcM
Darmowa gra przeglądarkowa http://ManagerBiegaczy.pl
Zostań managerem klasy światowej i wygrywaj prawdziwe nagrody.
Załóż konto i przekonaj się sam!
'Uchodźcy i wygnańcy' Chucka Palahniuka - stanowczo jego najsłabsza pozycja, nie warto. Przyjdzie Mordor i nas zje Ziemowita Szczerka - przepyszny gonzo trip