
ubranie biegacza
- biegaczka11
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 lis 2002, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
mysle że zamiast jakis specjalnych bluz, butów i innych części ubioru biegacza mozna zakładac getry lub spodenki, zwykła, ciepła bluzę, zwykłe, ale niekrępujące buty(np.tenisówki) i inne częsci, ale z domu.NAWET WŁASNEJ ROBOTY!!! To napewno wyjdzie taniej!!!:uuusmiech: 

biegaczka11
----------------
MOJE ŻYCIOWE MOTTO TO: "RAZ SIĘ ŻYJE"
----------------
MOJE ŻYCIOWE MOTTO TO: "RAZ SIĘ ŻYJE"
- marcin70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 845
- Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Opola
- Kontakt:
tak
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Z pewnoscia bedzie taniej ale czy zdrowiej i przyjemniej? Na butach nie powinnismy oszczedzac bo moze to sie bardzo zle skonczyc. Przyjemniej tez jest biec w koszulce/bluzie z tworzywa sztucznego, ktora przepuszcza pot na zewnatrz, niz w nasiaknietej jak gabka bawelnie...
kledzik
kledzik
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
Tak całkowicie zgadzam sie z przedmówcą.
Ostatnio "testowałem" na sobie bawełnę (zwykła, stara, chamska, skejtowska bluza z kapturem) i nie było to najprzyjemniejsze bieganie w życiu. Ciężar podwójny a izolacji termicznej prawie wcale nie było. Wręcz wychładzałem się tą mokrą bluza z każdym kilometrem.
Wyeliminowałem także bawełniane koszulki które szybko nasiąkały potem i stwarzały dyskomfort.
Dobre buty są nie mniej ważne niż woda mineralna!!
Nie ma to jak POLIESTER!!!!
Ostatnio "testowałem" na sobie bawełnę (zwykła, stara, chamska, skejtowska bluza z kapturem) i nie było to najprzyjemniejsze bieganie w życiu. Ciężar podwójny a izolacji termicznej prawie wcale nie było. Wręcz wychładzałem się tą mokrą bluza z każdym kilometrem.
Wyeliminowałem także bawełniane koszulki które szybko nasiąkały potem i stwarzały dyskomfort.
Dobre buty są nie mniej ważne niż woda mineralna!!
Nie ma to jak POLIESTER!!!!
www.kolarstwo.z.pl
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
A tak przy okazji Kledzik to jak tam z przesyłką, chyba długo będzie szła w zachodniopomorskie nie???
I jeszcze zapomniałem spytać co z kosztami przesyłki??
Odpisz najlepiej mi na maila i podaj ewentualnie nr Handy bo będe miał małe trudności w najbliższym czasie z internetem, będziemy omawiać szczegóły przez sms!!
dzięki nara
I jeszcze zapomniałem spytać co z kosztami przesyłki??
Odpisz najlepiej mi na maila i podaj ewentualnie nr Handy bo będe miał małe trudności w najbliższym czasie z internetem, będziemy omawiać szczegóły przez sms!!
dzięki nara
www.kolarstwo.z.pl
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
kledzik
no masz wszystko na komunikatorze
no masz wszystko na komunikatorze
www.kolarstwo.z.pl