panucci10 pisze:no a ja juz myślełem że przepadłeś! a Ty po prostu byczyłeś sie na wyspach
zazdroszcze
! Dzisiejsza 5-tka fajnie poszła! Przytkało Ci chyba w połowie bo na końcu jeszcze zebrałeś sie na finisz
! Ładnie poszło i najważniejsze że życiówka jest!
PS. Doszły mnie słuchy że planujesz 1/2IM na 2014 w Poznaniu?! Moze skusisz sie jednak na coś nowego i wystartujesz w Suszu bądź w Gdyni
??? Fajnie by było sie pościgać
nie przepadłem, zasłużony urlop - choć niektórzy się dziwili, że znowu wolne po majowym wypadzie do Chorwacji i czerwcowej integracji w Bośni oraz Czarnogórze
Piątka poszła ok, liczyłem na 22:30, ale po 5h lotu w czwartek nie ma co narzekać. Teraz trzeba to przekuć na wynik na 10km. Może spróbuję w Orzeszu za 2 tygodnie.
Do tego za tydzień ustawka na 100km rowerowania z Marcinem, a 6.10 chyba skuszę się na półmaraton w Legnicy.
Co do triathlonu to nie wiem co i jak z przyszłym sezonem, niby zapisałem się na 1/2 w Poznaniu, ale kupa znajomych będzie startowała na 1/4, więc może z nimi tam się pościgam, a 1/2 zrobię gdzieś indziej?
whitemamba pisze:Haha praktycznie identyczny rezultat z moim parkrunowym biegiem w Gdańsku.Więc gratulacje dla Ciebie i dla mnie oczywiście też:)
We wrocku trzeba w połowie dystansu zawracać, nie byłem pewny czy będzie pełne 5km, więc zawróciłem kilka metrów dalej, przez co oficjalny czas 23.06, ale mój z garmina mi wystarczy za wyznacznik :P
Graty także dla Ciebie, teraz trzeba do 22 dążyć :D