Komentarz do artykułu Na świetne wyniki w bieganiu nigdy nie jest się za „starym”
-
bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Na świetne wyniki w bieganiu nigdy nie jest się za „starym”
-
BartoszW
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 13 kwie 2013, 13:42
- Życiówka na 10k: 35.59 w wieku 16lat
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kielno
Ja będę tą osobą 
Jak na faceta z 4-cyfrowym IQ coś musiało jednak ujść mojej uwadze - to rzadko się zdarzało. Mogłem odcisnąć piętno na losach świata a odcisnę się na chodniku.
-
deckard
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 808
- Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz
SBBP.WAW.PL
-
infomsp
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z tego co pamiętam to w urodzonych biegaczach jest mowa o wieku przekraczającym 60 lat. Ale to przy bieganiu dlugodystansowym. Co innego sprinty. Ja się trzymam tych 60 lat i dopiero lekko przekroczyłem z tego połówkę. 
Cos mi się z tym starzeniem nie zgadza. Przecież będąc w dobrej formie starzenie się postępuje wolniej niż u kanapowca. Na pewno nie chroni zupełnie przed starością, ale spowolnia jej skutki.
Cos mi się z tym starzeniem nie zgadza. Przecież będąc w dobrej formie starzenie się postępuje wolniej niż u kanapowca. Na pewno nie chroni zupełnie przed starością, ale spowolnia jej skutki.
-
DamianS
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 04 cze 2012, 23:25
- Życiówka na 10k: 00:56:52
- Życiówka w maratonie: brak
Z tego co pamiętam Linford Christie w wieku 33lat poleciał 100m w 9.87
-
harpaganzwola
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Ten Seteng (Haile Satayn) na MŚ 2005 uzyskał czas 2.17 w wieku 50 lat(rocznik 55). Pamiętam jak oglądałem ten bieg i na mecie zauważyłem wyróżniającego się z zawodników biegacza (jeśli chodzi o wygląd-wiek). Okazało się, że ów zawodnik ma 50 lat pochodzi z Etiopii. I jeszcze jedna sprawa, oglądając kilka razy ten maraton (mam nagrany na kasecie) ów naturalizowany Izraelczyk biegł w głównej grupie, nie pamiętam ile, ale na półmetku miał czas ok 1.04. Niesamowite.
R.S.
