Kanas78 - komentarze

[wolf1971]

[strasb]

U Ciebie jak zwykle duuużo było czytania do nadrobienia. Przodowniczka pracy jesteś. Tak sumienne te longi robisz, musi być dobrze na debiucie!

A nawet jak nie będzie dobrze, to z Twoim charakterem i tak nie odpuścisz i swojego dopniesz!

[rubin]

nogi jak z betonu ...
Karolina, a Ty zjadłaś cokolwiek podczas tego biegu?

swoją drogą - kawał drogi na treningu by mi się nie chciało ...

[kachita]

Kanas, pomyśl sobie, że teraz masz 3 tygodnie luzowania, zawsze to jakiś dodatni plus, co nie?

[Kanas78]

nogi jak z betonu ...
Karolina, a Ty zjadłaś cokolwiek podczas tego biegu?

swoją drogą - kawał drogi na treningu by mi się nie chciało ...

Jem jem, od 10 km co 5km nawadniam się oraz jem banany, co Ty na głodniaka, to bym padła już po 12kaemie
Ale przyszłam wczoraj z treningu, pogadałam z Wolfem i się okazao, że pofałdowanie terenu, po jakim biegam, jest całkiem niezłe i moje nastawienie zmieniło się na plus

Kanas, pomyśl sobie, że teraz masz 3 tygodnie luzowania, zawsze to jakiś dodatni plus, co nie?

Nawet nie wiesz, jak się cieszę

[wolf1971]

Łódź jest pofałdowana. Nie ma płaskiego kawałka. Dla przykładu: trasa w Łodzi do Lasu Łagiewnickiego i z powrotem - wzrost wysokości: 338 m na 25 km. Okolice podwarszawskie niedaleko Konotopy - wzrost wysokości: 71 m na 27 km (w tym 4 x wiadukt nad autostradą). Dobrze to widać na wykresie z garmina. To samo jest w samej Łodzi. Niby płasko, ale na maratonie czuć te upierdliwe pofałdowanie w nogach Nie są to szczyty, ale można je poczuć. Poznań jest w zasadzie płaski, chyba jest tylko jeden podbieg na końcu. Mam nadzieję, że bieganie w takim terenie zaprocentuje i nie padniemy gdzieś pod koniec biegu

[rubin]

zaprocentuje, z całą pewnością
to jest trasa, po której biegacie? :

trasa w Łodzi do Lasu Łagiewnickiego i z powrotem - wzrost wysokości: 338 m na 25 km.

ładnie !

[kachita]

Oj, pamiętam te łódzkie fale z biegu Piotrkowską - strasznie wkurzające i dające po nogach

[wolf1971]

zaprocentuje, z całą pewnością
to jest trasa, po której biegacie? :

trasa w Łodzi do Lasu Łagiewnickiego i z powrotem - wzrost wysokości: 338 m na 25 km.

ładnie !

To jeden z jej wariantów . Po drodze jest park z pięknym podbiegiem, a w samym Lesie podbiegów do wyboru do koloru. Szkoda, że sama się o tym nie przekonasz

[Angua]

Ładny kilometraż masz już w nogach w tym miesiącu.
Układ terenu dużo daje, czasem nie czuć nawet, że jakiś podbieg jest, tylko człowiek się zastanawia, czemu nagle zaczął się bardziej męczyć i czemu tempo spada.

Te 5h szybko minie, bo na bank będzie z kim pogadać po drodze

[rubin]

To jeden z jej wariantów . Po drodze jest park z pięknym podbiegiem, a w samym Lesie podbiegów do wyboru do koloru. Szkoda, że sama się o tym nie przekonasz

ale nic nie jest przesądzone, na pewno będzie nie jedna okazja ... w okolicach Łodzi mam rodzinę i czasem tam jeżdżę na kilka dni ...

[Arriba]

Nie wiem na czym to polega, ale nawet czytając o endorfinach w czasie czyjegoś treningu, udziela się jakieś takie podekscytowanie...

[rubin]

ładnie nabiegałaś kilometrów, Karolina teraz tylko nie popsuć tego, co sobie wypracowałaś i będzie piękny bieg w Poznaniu
biegniecie w Wolfem cały czas razem, czy każdy wg swojego planu?

[Aniad1312]

Forma rośnie
a kilometraż jeszcze niejednokrotnie będzie większy

[Kanas78]

Rubin, Wolf biegnie na złamanie czwórki, a ja na ukończenie, więc każdy robi swoje.

Aniu-przysięgam, nigdy więcej takiego biegania, to pierwszy i ostatni raz