"Negatywni" Pacemakerzy na Maraton Warszawski

[nablator]

chaypec mamy podobny problem. Nastawiłem się na złamanie 4 godzin, ale czytając oba wątki o NS zaczynam myśleć czy nie porwać się na więcej. 10 km w maju - 46 minut, połówka w Pile 1:45, teoretycznie powinienem wyżej mierzyć. W głowie siedzi mi Kraków gdzie na 35 km zabrakło prądu i skończyło się na 4:08, a ostatni km walczyłem ze skurczami łydek. Grupa na 3:40, to dla mnie za szybko, myślę, a samemu z kolei nie chcę się porywać...

[Adam Klein]

3:40 to rzeczywiście za mocno (Piła pokazuje, że nie można z niej policzyć Twojego teoretycznego wyniku w maratonie bo w stosunku do majowej dyszki zwalniasz za dużo). Ale myślę, że o 3h50 mógłbyś myśleć. Przyjmując tą naszą strategie i tak zaczynałbyś najpierw w tempie na 4h00, mógłbyś dalej zdecydować co robić ale coś sobie musisz zaplanować.

[miszza]

Ja tez mam ten sam problem a zostalo juz tylko 7 dni zastanawiam sie czy startowac na 2.59.59 w grupie czy walczyc o 2.55.00 samotnie. czas z ostatniej polowki 2 tygodnie temu to 2.22.48 z ciezkiego treningu trenera Gajdusa ze strony bieganie pl.Czuje ze jestem gotowy ale jednak lekkie obawy sa ze moze sie to skonczyc porazka i marzenia o zlamaniu 3 pekna jak banka mydlana a z drugiej strony pamietam slowa Adama gdzies na tej stronie napisane ze juz taka okazja moze sie nie zdazyc i musze podjac ta walke tu i teraz.Takze chyba powalcze o 2.55...

[vemmik]

Ja tez mam ten sam problem a zostalo juz tylko 7 dni zastanawiam sie czy startowac na 2.59.59 w grupie czy walczyc o 2.55.00 samotnie. czas z ostatniej polowki 2 tygodnie temu to 2.22.48 z ciezkiego treningu trenera Gajdusa ze strony bieganie pl.Czuje ze jestem gotowy ale jednak lekkie obawy sa ze moze sie to skonczyc porazka i marzenia o zlamaniu 3 pekna jak banka mydlana a z drugiej strony pamietam slowa Adama gdzies na tej stronie napisane ze juz taka okazja moze sie nie zdazyc i musze podjac ta walke tu i teraz.Takze chyba powalcze o 2.55...

Do 25 kilometra możesz pobiec na te 3h w negative split, a potem jak będziesz miał parę w nogach zdarzysz nadrobić na około 2,55. Gorzej jak będzie w drugą stronę.

[Piotr K]

Też mam problem czy się porwać na 3:40. Moje wyniki to w marcu 10km 46:24, w kwietniu maraton w Krakowie 3:58:24 wrzesień półmaraton w Pile 1:38:51 i miedzy czas na 10 km 45:42. Adam Klein możesz poradzić czy startować na 3:40 w NS ?

[Adam Klein]

Widze, że w Pile Ci NS za bardzo nie wyszedł.
Ale generalnie jeśli tylko do maratonu solidnie trenowałeś to myslę, że te 3:40 możesz spróbować na spoko wg NS.

[nablator]

Dziś próbowałem przebiec po 1 km w wg rozpiski na NS na złamanie 4 godz: 5.57, 5.48, 5:41, 5.40, 5,39, 5.36, 5:28, Niestety, jak zwykle w moim przypadku wyszło za szybko. 5.54, 5.38, 5:35, 5.34, 5,39, 5.27, 5:21. Sam nie będę w stanie utrzymać planowego wolniejszego tempa, co już wielokrotnie mi się zdarzało w długich biegach powyżej 25 km. Dopiero w granicach 5 minut i szybciej jestem w stanie się ustabilizować, ale to nie w tym maratonie takie tempa . Dlatego zdecydowałem, że polecę z grupą na 4.00. Da mi to większą szanse na skończenie z trójką z przodu. Wolę ukończyć z poczuciem niedosytu, niż zawiedziony doczłapać po raz 3 powyżej 4 godzin

[michal1920]

Witam,
Tydzień temu pobiegłem półmaraton w Augustowie w 1.44.18. Wczoraj w Białymstoku na 10km uzyskałem czas 44.54s. Zastanawiam się jak pobiec na MW, zważywszy na to, że będzie to mój debiut. Początkowo chciałem biec na 3.40 NS, ale teraz zastanawiam się nad samotnym 3.50 i ewentualnym podgonieniu na ostatnich km. Co o tym myślicie?

[Adam Klein]

Tak, też myślę, że powinieneś na 3:50. A od 32 kilometra - rura.

Prawdopodobnie będziemy mieli specjalne opaski na rękę z rozpisaną strategią co 5 km.
Będą do odbioru na expo przed Maratonem na stoisku któregoś sklepu, jeszcze nie wiem którego bo sprawa jest zupełnie świeża.
Postaramy się przygotować opaski na czasy od 3h00 do 4h20 co 5 minut albo od 3h00 do 5h00 co 10 minut.

[mafik]

Prawdopodobnie będziemy mieli specjalne opaski na rękę z rozpisaną strategią co 5 km.

Wiem, że być może to już za późno, ale tak sobie myślę, że jakby oprócz tempa na danym odcinku dopisane były jeszcze międzyczasy (czyli np. w którym momencie powinniśmy minąć 15 km jeżeli biegniemy zgodnie ze strategią), to byłoby bardzo przydatne.
Ciężko tak trzymać tempo co do sekundy, a tak zawsze można skontrolować, jak się ma nasz czas w stosunku do optymalnego dla całej strategii.
Przynajmniej ja tak to sobie rozpisuję ...

[biegambomusze]

hej, a czy nie będzie łatwiej na opaskach zaznaczyć międzyczasy na 5, 10 itd km.
bo, na przykład, mój zegarek nie ma GPS żeby podawać tempo odrazu. Nie narzucam, tylko pytam

[Adam Klein]

Wiem, byłoby przydatne tylko że obok siebie się to nie zmieści.
Chyba, że damy drugi nadruk jeden pod drugim. Zobaczę, czy się da.

Nie trzeba mieć GPS, wystarczy co 1 km (będą oznaczenia co 1 km) sprawdzić, czy tempo ostatniego kilometra trzyma się założeń.

[biegambomusze]

dwie różne opaski - jedna z tempo, druga z miedzyczasem? opcjonalnie

[mafik]

Chyba, że damy drugi nadruk jeden pod drugim. Zobaczę, czy się da.

Jedno pod drugim byłoby super - może międzyczasy wytłuszczoną czcionką, żeby się wyróżniały?

Nie trzeba mieć GPS, wystarczy co 1 km (będą oznaczenia co 1 km) sprawdzić, czy tempo ostatniego kilometra trzyma się założeń.

To prawda jeżeli przyjmiemy biegacza idealnie trzymającego się tempa, ale wiele osób ma problem z trzymaniem się co do sekundy (np. ja) i jak się będzie rozjeżdżało w tę samą stronę co km to jakimś czasie może wyjść istotna różnica. A tak co 5km można jakoś delikatnie skorygować .
Bez tego też się na pewno da, ale jakby można z międzyczasami to byłoby fajnie.

[f.lamer]

co 5km można jakoś delikatnie skorygować

łap lapy na oznaczeniach i możesz sobie "delikatnie korygować" co kilometr a nie co 5