Komentarz do artykułu Zaplanuj strategię w maratonie.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Pytanie co znaczy, że pobiegłeś treningowo, miałeś duże rezerwy, tak? Czułeś, że mógłbyś pobiec szybciej czy to był jednak mocny bieg? Bo jeśłi mocny to to się może odbić na Twoim maratonie jeśli chcesz go biec 29 września.
I pytanie drugie - czy uważasz, że naprawdę solidnie trenowałeś do maratonu, robiłeś długie treningi, jakieś dłuższe intensywne biegi?
I pytanie drugie - czy uważasz, że naprawdę solidnie trenowałeś do maratonu, robiłeś długie treningi, jakieś dłuższe intensywne biegi?
-
- Stary Wyga
- Posty: 212
- Rejestracja: 08 kwie 2013, 21:16
- Życiówka na 10k: 00:53
- Życiówka w maratonie: brak
Trening był dość asekuracyjny ale sobie nie odpuszczałem, 50-70km tygodniowo. Raz 80km, kilka wolnych biegów 25- 32 (6-6:30) Starałem się nie przekraczać tabelek Danielsa, nie robiłem długich progowych biegów poza ostatnimi 3 tygodniami. Raz w tygodniu 10km w TM (5:40). Bazowałem na tym http://bieganie.pl/?cat=19&id=1282&show=1 dodając trochę siły i dużo CS .A połówka była tydzień temu na drugi dzień po podbiegach specjalnie na zmęczonych nogach i biegło się komfortowo po nieco rozmiękłym lesie z zapasem sił.Adam Klein pisze:Pytanie co znaczy, że pobiegłeś treningowo, miałeś duże rezerwy, tak? Czułeś, że mógłbyś pobiec szybciej czy to był jednak mocny bieg? Bo jeśłi mocny to to się może odbić na Twoim maratonie jeśli chcesz go biec 29 września.
I pytanie drugie - czy uważasz, że naprawdę solidnie trenowałeś do maratonu, robiłeś długie treningi, jakieś dłuższe intensywne biegi?
run for fun
10km - 48'27" - treningowo czerwiec 2014
21,097km - 1:58'00" - treningowo 12.09.2013
42,195km - 4:02'58" - Maraton Warszawski 29.09.2013
Plan na 2014 - dyszka poniżej 45' - Zaliczony
Długo długo nic i powrot do biegania w 2021
10km - 48'27" - treningowo czerwiec 2014
21,097km - 1:58'00" - treningowo 12.09.2013
42,195km - 4:02'58" - Maraton Warszawski 29.09.2013
Plan na 2014 - dyszka poniżej 45' - Zaliczony
Długo długo nic i powrot do biegania w 2021
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Myślę, że masz całkiem realne szanse na 4h00. Jeśli zaczniesz z pacemakerem na 4h00 to tak naprawdę pierwsze kilometry będziesz biegł na czas 4:11, więc minimalizujesz ryzyko i możesz się zdecydować na jakieś decyzje później.
Choć oczywiście zawsze jest ryzyko, że jesteś fantastą
(nie gniewaj się, ju dużo historii widziałem, że ktoś opowiadał np że biega np komfortowo po 5:00 a okazywało się, że biega na 300 metrowej bieżni a myśli, że to 400m albo że mówi, że przebiegł 21 km a przebiegł 16 itd) i te szacunki maja się nijak do Twojego poziomu.
Choć oczywiście zawsze jest ryzyko, że jesteś fantastą

-
- Stary Wyga
- Posty: 212
- Rejestracja: 08 kwie 2013, 21:16
- Życiówka na 10k: 00:53
- Życiówka w maratonie: brak
Nie obrażam się, trafiam na fantastów co dzień w pracy;) A w wieku 35 lat raczej twardo stąpam po ziemi poza tym mój ambit raczej zaniża długość trasy więc może się okazać, że jest nawet bardziej optymistycznieAdam Klein pisze:Myślę, że masz całkiem realne szanse na 4h00. Jeśli zaczniesz z pacemakerem na 4h00 to tak naprawdę pierwsze kilometry będziesz biegł na czas 4:11, więc minimalizujesz ryzyko i możesz się zdecydować na jakieś decyzje później.
Choć oczywiście zawsze jest ryzyko, że jesteś fantastą(nie gniewaj się, ju dużo historii widziałem, że ktoś opowiadał np że biega np komfortowo po 5:00 a okazywało się, że biega na 300 metrowej bieżni a myśli, że to 400m albo że mówi, że przebiegł 21 km a przebiegł 16 itd) i te szacunki maja się nijak do Twojego poziomu.


run for fun
10km - 48'27" - treningowo czerwiec 2014
21,097km - 1:58'00" - treningowo 12.09.2013
42,195km - 4:02'58" - Maraton Warszawski 29.09.2013
Plan na 2014 - dyszka poniżej 45' - Zaliczony
Długo długo nic i powrot do biegania w 2021
10km - 48'27" - treningowo czerwiec 2014
21,097km - 1:58'00" - treningowo 12.09.2013
42,195km - 4:02'58" - Maraton Warszawski 29.09.2013
Plan na 2014 - dyszka poniżej 45' - Zaliczony
Długo długo nic i powrot do biegania w 2021
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Myśle, żeby porobić typowe biegi ciągłe, gdzieś w granicach 15 km, po mniej więcej 4:10/km i przeplatać to ewentualnie z krosami, na podobnym dystansie, może ciut niższej prędkości, powiedzmy 4:15.mihumor pisze:Tak, wygląda to ok, a co biegasz jako drugi akcent? Tak z Ciekawości i dla porównania bo u mnie to nieco podobnie będzie wyglądać tylko ja mam miesiąc więcej czasu, po drodze jeszcze kilka dużych treningów łączących tempa progowe z objętością a z tempem około startowym zaczynam w niedzielę od wstępnego rozpoznania wroga treningiem TM 20km.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- lebki
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 25 gru 2011, 16:08
- Życiówka na 10k: 44:02
- Życiówka w maratonie: 3:50:51
Cześć. We Wrocławiu spróbowałem negative split i można powiedzieć, że prawie się udało
Plan mega optymalny - osiągnąć 3:45, a docelowo złamać 4h. Nie wiem co zrobilem źle, ale do 32 km wszystko było elegancko (http://www.endomondo.com/workouts/246220230/2228429, potem zacząłem przyspieszać i .... udało się to utrzymać przez 2 km, potem znowu w dół i w górę. Końcówka trochę szarpana chociaż udało się przebiec całość. Na mecie było 3:50:58. Biegłem wg. strategii Marco kalkulatora (5:30 do 4km, potem 5:25 do 14 km, 5:20 do 29 i 5:14 do mety). Niestety te 5:14 okazało się ciut za mocne na koniec. Przygotowany raczej byłem dobrze, wykonałem plan J.Skarżyńskiego na 3:45 (opuściłem dwa treningi). Jestem jednak bardzo zadowolony, szczególnie z tego, że cały maraton udało się przebiec. Końcówka nie była powłóczeniem nogami tak jak w dwóch poprzednich maratonach. Tak więc dla mnie NS jest ok, trochę może jeszcze jestem za cienki żeby pocisnąć w końcówce, ale ogólne wrażenia pozytywne.

Moje treningi http://www.endomondo.com/embed/user/workouts?id=2228429
http://connect.garmin.com/modern/profil ... Lebkichler
http://connect.garmin.com/modern/profil ... Lebkichler
- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Hej!
Mimo, że to nie będzie debiut, ale i tak mam cykora, że hej
. Jeżeli będzie chłodno, a co najważniejsze bez słońca (słonce to mój kiler, nawet przy 12°C
), to chciałbym się zabrać na 4h. Ostatnie tygodnie to treningi w objętościach jakie nigdy wcześniej nie robiłem (tydzień z max przebiegiem miał 81 km + 23 km potruchtane na treningach żonki po ~6:20). Długie wybiegania (takie >20 km) zrobiłem tylko 3: 30, 21 i 27 km. Te 2 najdłuższe pobiegałem z kolegą i biegło się je komfortowo, bez napinki w tempie 5:40. Te 30 km to pierwotnie miało być 28,5, ale pod koniec uznaliśmy, że tego tak zostawić nie można i dokręciliśmy te brakujące do 30. Po treningu byliśmy zmęczeni, ale nie padnięci czy wyczerpani. Przeważało zadowolenie, wręcz euforia. Nawet była dyskusja, że warunki i samopoczucie było tak dobre, że gdybyśmy mieli żarcie, to nawet na pełny dystans może by starczyło sił i ochoty. Na tych 27 km, pod koniec mieliśmy takiego powera, że ostatnie 1,5 km przyspieszyliśmy i zrobiliśmy po 5'/km. Pół to już sam biegałem i na spokojnie też tempem 5:27 to pokonałem. Do tego w połowie sierpnia „z marszu” (miałem inne plany na ten dzień, ale pogoda na wycieczki nie nadawała się, to pojechałem na zawody
) zrobiłem życiówkę na 10 km 46:05. Czy na podstawie powyższego dołączenie do grupy na 4h nie będzie zbytnią nonszalancją?
Pozdrawiam i do zobaczenia!
Mimo, że to nie będzie debiut, ale i tak mam cykora, że hej



Pozdrawiam i do zobaczenia!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Nie będzie, to jest odpowiedni cel dla Ciebie 

Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Witam
w klubie negative split
5 Półmaraton Bytomski - trasa pofalowana, poprzednia życiówka to 1:57:52
Planem minimum było zejście poniżej 1:50, a wyszło tak... (wskazania zegarka)
1 5:16.7 1,00 5:17
2 5:39.7 1,00 5:40
3 5:15.1 1,00 5:15
4 5:22.7 1,00 5:23
5 5:08.8 1,00 5:09
6 5:18.3 1,00 5:18
7 5:02.5 1,00 5:02
8 5:27.0 1,00 5:27
9 4:56.4 1,00 4:56
10 4:50.5 1,00 4:51
11 5:05.8 1,00 5:06
12 5:37.9 1,00 5:38
13 4:51.2 1,00 4:51
14 5:17.5 1,00 5:17
15 4:55.5 1,00 4:56
16 5:02.8 1,00 5:03
17 4:46.1 1,00 4:46
18 5:12.3 1,00 5:12
19 4:55.5 1,00 4:56
20 4:44.5 1,00 4:44
21 3:44.1 0,85 4:24
Końcowy czas to 1:46:32 !!! Hurrra
Każdy kilometr na drugiej pętli poszedł szybciej
To działa
Pozdrawiam
Wojtek
w klubie negative split
5 Półmaraton Bytomski - trasa pofalowana, poprzednia życiówka to 1:57:52
Planem minimum było zejście poniżej 1:50, a wyszło tak... (wskazania zegarka)
1 5:16.7 1,00 5:17
2 5:39.7 1,00 5:40
3 5:15.1 1,00 5:15
4 5:22.7 1,00 5:23
5 5:08.8 1,00 5:09
6 5:18.3 1,00 5:18
7 5:02.5 1,00 5:02
8 5:27.0 1,00 5:27
9 4:56.4 1,00 4:56
10 4:50.5 1,00 4:51
11 5:05.8 1,00 5:06
12 5:37.9 1,00 5:38
13 4:51.2 1,00 4:51
14 5:17.5 1,00 5:17
15 4:55.5 1,00 4:56
16 5:02.8 1,00 5:03
17 4:46.1 1,00 4:46
18 5:12.3 1,00 5:12
19 4:55.5 1,00 4:56
20 4:44.5 1,00 4:44
21 3:44.1 0,85 4:24
Końcowy czas to 1:46:32 !!! Hurrra
Każdy kilometr na drugiej pętli poszedł szybciej

To działa
Pozdrawiam
Wojtek

----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
- wojtek777
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 11 lis 2011, 23:19
- Życiówka na 10k: 46 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 13:51
- Życiówka na 10k: 42:07
- Życiówka w maratonie: 3:29:00
5km - 05:12wojtek777 pisze:wrzucil by ktos czasy NS w/g bieganie.pl na 3:30 ?
10km - 05:04
15km - 05:00
20km - 04:58
25km - 04:56
30km - 04:55
35km - 04:46
Końcowy wynik: 03:29:08
maraton 3.29.00 - połówka 1.35.00 - 10km 41,09
- wojtek777
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 11 lis 2011, 23:19
- Życiówka na 10k: 46 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 00:00
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 3:23:40
gibonaniol pisze:wojtek777 pisze:wrzucil by ktos czasy NS w/g bieganie.pl na 3:30 ?
5km - 05:12
10km - 05:04
15km - 05:00
20km - 04:58
25km - 04:56
30km - 04:55
35km - 04:46
Końcowy wynik: 03:29:08
Czy moę poprosić o czasy NS w/g bieganie.pl na 3:15 ?
Z góry dziękuję!
- lipton
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 384
- Rejestracja: 17 cze 2013, 19:57
- Życiówka na 10k: 42:44
- Życiówka w maratonie: brak
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2013, 15:46 przez lipton, łącznie zmieniany 1 raz.
10k - 40:50 - 23.05.2015 / 15k - 1:03:56 - 23.11.2014 / 21k - 1:31:38 - 30.03.2014 / 42k - 3:16:26 - 11.10.2015
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
-
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 17 cze 2012, 21:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pytanie do mądrych ludzi.
Od kwietniowego Cracovia Maratonu, który był moim debiutem i w którym uzyskałem czas 4:23:17, przygotywuje się intensywnie do niedzielnego Maratonu Warszawskiego. Wszystko szło super do nomem omen 13 września(piątek). Podczas deszczowego treningu w ten paskudny dzień złapałem jakąś infekcję. Pobiegłem jeszcze(już mocno przeziębiony) w Biegu Przyjaźni 15 września i uzyskałem w nim czas 23:10(dystans 5 km). Od tego czasu nie trenowałem, ponieważ bałem się, że skończy się antybiotykiem.
Pytanie do kolegów z większym doświadczeniem. Jak taka dwutygodniowa przerwa wpłynie na niedzielny start? Wyjść jeszcze na jakiś rozruch dziś/jutro i ryzykować, że coś złapię? Są szanse na złamanie 4 godzin?? Od maja do dziś zrobiłem w sumie 1000 km, w tym życiówka na 10 km w BPW 48:38
Od kwietniowego Cracovia Maratonu, który był moim debiutem i w którym uzyskałem czas 4:23:17, przygotywuje się intensywnie do niedzielnego Maratonu Warszawskiego. Wszystko szło super do nomem omen 13 września(piątek). Podczas deszczowego treningu w ten paskudny dzień złapałem jakąś infekcję. Pobiegłem jeszcze(już mocno przeziębiony) w Biegu Przyjaźni 15 września i uzyskałem w nim czas 23:10(dystans 5 km). Od tego czasu nie trenowałem, ponieważ bałem się, że skończy się antybiotykiem.
Pytanie do kolegów z większym doświadczeniem. Jak taka dwutygodniowa przerwa wpłynie na niedzielny start? Wyjść jeszcze na jakiś rozruch dziś/jutro i ryzykować, że coś złapię? Są szanse na złamanie 4 godzin?? Od maja do dziś zrobiłem w sumie 1000 km, w tym życiówka na 10 km w BPW 48:38