Poznań

[Tarnovia]

A ta 5-ka w Kleszczewie to nie jest w Nedziele 22.09?

[yacool]

Jakby była w niedzielę to byśmy cyrków nie robili z zajęciami.

[Tarnovia]

http://kleszczowna5.pl/trasa - myslalem ze to tu hihi.

[yacool]

No i po imprezie. Świetny klimat, bardzo fajnie to wyszło organizacyjnie. W pakiecie była odblaskowa opaska, sezamki, woda i sztuczna nerka, choć w okresie grzybobrania bardziej przydałaby się wątroba. Poza tym nie załapaliśmy żadnego kleszcza. Super. Czesio i Szymon wskoczyli na pudło dla małolatów.

[nieska]

Same sukcesy!

Brawa i oklaski!

Dziś na zajęciach podszedł do nas koordynator-gospodarz-zarządca-trener-prezes-szef-dyrektor w jednym, czyli Pan Witek i z werwą odczytał komunikat, zachęcając nas do oddania głosów na takie oto wydarzenie:

http://www.wzla.poznan.pl/nowa/index.ph ... n&Itemid=1

Także zachęcam również!

[yacool]

Z uwagi na bardzo upierdliwe zjawisko wędrówki słońca w kierunku Afryki, mamy coraz mniej dnia, a co za tym idzie trzeba powoli przestawiać się na krecie bieganie po ciemku z zamkniętą przyłbicą. Poniżej wrzucam propozycję dla nocnych rycerzy stacjonujących na Grunwaldzie i w okolicach.
Dobrze oświetlona pętla o długości 1500m, pozwala na przedłużenie sezonu na ciągłe i interwałowe krucjaty. Trasę można podzielić na przykładowe, równe odcinki 500 metrowe. Początek i koniec na krzyżówce Arciszewskiego z Palacza - dokładnie przy tablicy z nazwą ulicy. 500m wypada na zejściu Belwederskiej z Pogodną. Połowa trasy (750m) jest na szczycie pętli przy skrzyżowaniu ulicy Pogodnej z Grochowską. 1000m wypada na wysokości stacji benzynowej.
Dla zainteresowanych link z profilem. Tu wysokości w innym programie.
Link do trasy. Link do widoku ulic od miejsca startu.

[Qba Krause]

tosz to moja pyntla

[nieska]

Sobota zapowiada się ładnie, wiec myślę, że płoteczki będą idealne! :D

[P@weł]

tosz to moja pyntla

W moim fyrtlu?? Trzy kroki od chaty?? Ona jest MOJA .

Swoją drogą to tam dokładnie zrobiłem pierwsze biegowe kroki naprzód, oczywiście tłuczone pietą i koło Belwederskiej, skrzywiony, jak trafiony bolszewik, bólem w krzyżu, pomyślałem: to będzie męka :D ....

[xbartekx]

Sorry chłopaki to ja jednak najbliżej tej pętli mieszkałem, bliżej nawet niż Agata więc ona jest moja,
btw. to właśnie na tej pętli stawiałem pierwsze kroki przy wadze 105 kilo

[Qba Krause]

18 grudnia 2009 roku pisałem o MOJE pętelce na blogu:

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... 6&start=15

póki więc który z Was złodzieje nie udowodni, że ma rację, ona jest MOJA


...ja mam do niej 500m...

[P@weł]

No dobra, Qba, ok...moja pierwsza obecność na niepełnym dystansie pętli 18.12.2011r. Swoją mamy prawo przykręcać tam swoje płyty pamiątkowe :D

[M&S]

Ale Wam dobrze. Pętlę macie, trenera macie;)

[mondpas]

Cześć

Po kilku miesiącach czytania Forum anonimowo, postanowiłem przywitać się oficjalnie.
Tu Krzysztof, tata Kuby i Piotrusia Bekele
W ubiegłą sobotę miałem okazję poznać część towarzystwa na Olimpii.
Mam zamiar zostać z Wami na dłużej bo brak postępów biegowych zbyt mocno mi doskwiera.
Chcę więcej, szybciej, łatwiej ... Myślę, że znalazłem właściwy adres

[szymon_szym]

Kurcze, chciałem obiegać jutro pętlę, ale chyba poczekam, aż zostanie rozwiązany spór o prawa autorskie Nie wiem ile mam do niej metrów, ale z okna widzę ten rewir
Jutro pracuję, więc niestety na zajęcia nie zawitam.

A Kuba i Piotrek to przyszli mistrzowie. Mają chłopaki zapał, aż miło popatrzeć!