Bieganie w ciemnościach !

wojtek · Nieprzeczytany post 29 paź 2002, 18:45

Juz nie - zamerykanizowalem sie

Kazig · Nieprzeczytany post 29 paź 2002, 21:26

Najbardziej budzi moje wątpliwości lądowanie stopy po ciemku. Zwykle bardzo uważam, żeby (oczywiście jeśli nie biegam ponad pewną prędkość) miękko stawiać stopę na ziemi, a kiedy biegam po ciemku, to nie raz przeszacuje albo niedoszacuje dobrze powierzchni (górka, dołek) i bach!!!. Czasami dzieje się tak jak wiecie pod rząd no i moim zdaniem nie ma to dobrego wpływu ma kolana itepe itepe. W kamienia tej jesieni jeszcze nie przywaliłem, ale to kwestia czasu jak sądze. Zapewne {wojtek} mówisz o technice "palce lądują na końcu", podświadomie człowiek biega w ten sposób, żeby nie przywalić, ale to zmienia sporo technikę biegu, a po co to robić? Choć może miałeś na myśli coś innego.
Nie biegałem jeszcze nigdy z czołówką i mimo, że planowałem zakup to spróbuje jeszcze bez, pewnie jaśniej będzie gdzy spadnie śnieg, he he.

crow · Nieprzeczytany post 29 paź 2002, 23:31

Duży wybór czołówek macie na stronie
www.e-horyzont.pl są tam i duże i małe, ale same petzle, chyba zresztą właśnie petzle są najlepsze.

DaB · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 09:56

Wczoraj wieczorem biegalem na biezni i przypomnial mi sie post Wojtka o tym jak biegal z zamknietymi oczami. Pomyslalem sobie, ze tez sprobuje. Fajne uczucie ale najdziwniejsze jest to, ze z chwila zamkniecia oczu wlacza sie jakis wewnetrzny zyroskop i biega sie prosto jak od linijki.

wojtek · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 13:20

No wlasnie o to chodzi - nie musze nikogo przekonywac , ze w normalnych warunkach wykorzystujemy tylko niski procent zdolnosci naszego mozgu .
Bieg z zamknietymi oczami to nie sa "normalne warunki" i dlatego mozemy doswiadczyc pewnych ciekawych doznan .
Powracajac do techniki biegu w ciemnosci - zgadzamy sie , ze najwieksza przeszkoda sa nierownosci terenu ( korzenie , wertepy , kamienie itp) . Jak myslicie - jeakiego kroku biegowego uzywac ?( dlugi , krotki , posuwisty , z kolana )

filipp · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 14:58

dosc wysoko nogi, krok krotki i ladowanie na palce?

taki troche bocian

wojtek · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 15:03

No wlasnie , ale przy tym niezwykle kocia miekkosc calego ciala . Antycypacja w kazdej fazie .
Biegalem tak calymi latami i pamietam tylko jednego "zajaca" .

Bennet · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 15:11

Quote: from crow on 11:31 pm on Oct. 29, 2002
Duży wybór czołówek macie na stronie
www.e-horyzont.pl są tam i duże i małe, ale same petzle, chyba zresztą właśnie petzle są najlepsze.

Czy ktoś może doradzić, która z prezentowanych czołówek spełnia oczekiwania biegaczy? Chodzi mi o to żeby była w miarę tania, dobrze oświetlała drogę i długo świeciła.

wojtek · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 15:16

Tania i dobra to moga byc dwie skrajnosci .

filipp · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 15:29

nieprawda - tanie wino jest dobre bo jest tanie i dobre

optymalna jest chyba taka podwojna: z normalna zarowka i halogenowa. halogen lepiej swieci ale zre wiecej energii. mozna sie przelaczac na intensywnosc swiatla w zaleznosci od potrzeb. problem w tym, ze ta z dwiema zarowkami jest dosc droga.

Bennet · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 16:11

Chodzi mi o to żeby była "w miarę tania" i dobra. Owszem, można dostać bardzo dobrą latarkę za powiedzmy 200PLN, ale chyba nie o to chodzi, a raczej biega. Nie będę używał jej do czytania mapy, a tylko do biegania po znanych dróżkach i drogach. Myślałem o ZOOM-ie i TIKKA...

joycat · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 16:41

Ja te¿ my¶la³am o TIKKA.
Ci±gle jednak nie mogê rozstrzyg±æ, czy taki zakup ma w moim przypadku jakikolwiek sens.

caryca · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 17:04

zdecydowalam sie na zakup takiej czolowki .... i drugi dzien z rzedu zapominam zabrac z domu namiarow na nia (strona, typ, model..) postaram sie jutro zabrac, a dzis bede testowac to wam powiem jak przeszla probe...

a jest to cos innego niz pezl, jak robilam zakupy to sprzedawca powiedzial ze one sa nie dobre do biegania... tylko polecil mi cos innego... zobaczymy. A nigdy o tej firmie nie slyszalam....

a napierwszy rzut oka wyglada jak by stworzona do biegania, ma opaske na glowe ( tak jak pezl)+ dodatkowy pasek od zarowki przez czubek glowy do tylu gdzie jest pudelko na baterie.

to tak jak wyglada, reszta postaram sie jutro

crow · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 20:23

Petzl Zoom również ma pojemnik na baterie z tyłu głowy. Jest to chyba najpopularniejsza latarka. Sam jej jednak nie posiadam, ale innym sprawuje się świetnie. Nie wiem jednak jak to jest podczas biegu, wygląda na stabilną, ale Ci, których znam, to z tymi latarkami chodzą, a nie biegają, ale "grasuje" po forum krzycho, który chyba właśnie Zooma posiada. Są jeszcze modele droższe, które pojemnik na baterie mają na długim kabelku i można sobie przyczepić do paska, ale to raczej też nie jest system dla biegaczy. W sumie to z petzla najbardziej nadają się TIKKA i ZIPKA, jednak dają dość słabe LED-owe światło. Jeśli potrzebujemy coś mocniejszego to chyba ZOOM byłby najkorzystniejszy.

filipp · Nieprzeczytany post 30 paź 2002, 22:32

mam wlasnie niemiecka edycje Running i pokazuja tu takie rozne sprzety na zime dla biegaczy, m.in czolowke nighteye (albo night eye) - bardzo lekka, z lampka LED (jest tez xenonowa). Plus jest taki, ze to znacznie lzejszy sprzet od tradycyjnych czolowek (tak wyglada), poza tym z przodu daje swiatlem bialym a z tylu opaski ma swiatlo czerwone. Cena zabawki to 52 EUR. Uzywal ktos z was cos takiego?

Bieganie w ciemnościach !

Zaloguj się • Zarejestruj się