Nie chudnę a chudnę :)

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
beyou
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 19 gru 2012, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć i czołem,
A ja mam taki przypadek. Biegam od listopada 2012 ( od kompletnego zera). Staram się teraz 2-3 razy w tygodniu, biegać po okolo 50-60 min. W tym czasie pokonuje 9-10 km. Czasem biegne dluzej - maks złamalem 2 godziny. Wszystko jest super.
Znajomi są zachwyceni i dopytują ile schudłem że wyglądam fit i 5 lat młodziej.
A ja im mówie że odkad zaczalem biegac schudlem 3 kg....co przy mojej wadze to prawie nic.
moje wymiary: 194 cm , 99 kg 35l
Może po prostu już nie schudnę i mam grube kosci?
Jem normalnie, alkohol raz na 2 tygodnie...
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

pewnie jesz źle. opisz co jesz, w jakich ilościach, w jakim rozkładzie, do tego to samo z piciem.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
beyou
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 19 gru 2012, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:pewnie jesz źle. opisz co jesz, w jakich ilościach, w jakim rozkładzie, do tego to samo z piciem.
To co napisze bedzie pewnie odpowiedzią ;) na moje pytania.
Po pierwsze nie jestem osobą "śniadaniową" - pierwsza kanapke, przekaske jem okolo 12:00, do tego czasu kawę :).
Potem kolo 15-16 jem lancz - ( w zaleznosci - kurczak , wolowinka do tego ziemniaki lub ryz) - stoluje sie na miescie glownie.

potem wieczorem 20-22 - jakies drobne rzeczy... (orzeszki, slodycze, owoce.)

Wody pić nie lubie chociiaz ostatnio sie przekonalem do niegazowanej i staram sie miec pod reka butelkę , głównie pije kawe w ciagu dnia.
I teraz to mnei zmasakrujecie pewnie :).
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

czyli od rana kawa (słodzona?),

potem przekąska lub kanapka (czyli w dużej mierze węgle proste),

lancz - duża porcja obiadowa, jak piszesz z ziemniakami, ryżem (węgle), sosy do tego?

wieczorem znowu węgle proste.
orzeszki - ziemne solone?

poza tym, że słabo to wygląda pod względem jakości, o tym później, to serio to wszystko co jesz? 100 kg chłopa je jeden posiłek, do tego przekąsza coś rano i wieczorem? nie jesteś na tym głodny?

ten tryb jedzenia wg mnie oznacza spowolniony metabolizm.

no nic, napisz więcej trochę jeszcze, no ale już widać, że dietę trzeba poprawić, bo tu pewnie jest źródło problemów.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
beyou
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 19 gru 2012, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:czyli od rana kawa (słodzona?),

potem przekąska lub kanapka (czyli w dużej mierze węgle proste),

lancz - duża porcja obiadowa, jak piszesz z ziemniakami, ryżem (węgle), sosy do tego? - raczej tak - jak podadzą

wieczorem znowu węgle proste.
orzeszki - ziemne solone? tak wlasnie

poza tym, że słabo to wygląda pod względem jakości, o tym później, to serio to wszystko co jesz? 100 kg chłopa je jeden posiłek, do tego przekąsza coś rano i wieczorem? nie jesteś na tym głodny? nie mam jakiegos ssania w zoladku

ten tryb jedzenia wg mnie oznacza spowolniony metabolizm.

no nic, napisz więcej trochę jeszcze, no ale już widać, że dietę trzeba poprawić, bo tu pewnie jest źródło problemów.

Tak to z grubsza wyglada. Kawy nie slodze - dolewam mleka. O jednym zapomnialem ważnym jestem strasznym fanem nabiału. Jem serki, jogurty, moge wypic litr mleka w ciagu dnia. Staram sie unikac slodzonych jogurtow i gotowych deserów. ale np. serki homogenizowane tez wtryniam.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

kurczę, to ile ty w ciągu dnia jesz? bo tu wychodzą serki, zaraz wyjdą z tego jeszcze dwa posiłki :P

jesteś wysoki, pytanie też o budowę, może proporcje, rozmiary i %bf są po prostu ok...
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
beyou
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 19 gru 2012, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:kurczę, to ile ty w ciągu dnia jesz? bo tu wychodzą serki, zaraz wyjdą z tego jeszcze dwa posiłki :P

jesteś wysoki, pytanie też o budowę, może proporcje, rozmiary i %bf są po prostu ok...
nabiał to ostatnia rzecz :) o jakiej zapomniałem.
Budowę mam normalną - mocniejsze nogi , grube ramiona, ale brzuch i klatka niezbyt rozbudowane dzieki bieganiu pozbylem sie widocznego brzucha i boczków. wiec raczej nikt nie wola za mną ale grubas biegnie :). a jak mowie ile waze to nikt nie wierzy bo dla kogos kto ma 180cm 100 kg to juz waga nie do wyobrazenia.
beyou
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 19 gru 2012, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

beyou pisze:
Qba Krause pisze:kurczę, to ile ty w ciągu dnia jesz? bo tu wychodzą serki, zaraz wyjdą z tego jeszcze dwa posiłki :P

jesteś wysoki, pytanie też o budowę, może proporcje, rozmiary i %bf są po prostu ok...
nabiał to ostatnia rzecz :) o jakiej zapomniałem.
Budowę mam normalną - mocniejsze nogi , grube ramiona, ale brzuch i klatka niezbyt rozbudowane dzieki bieganiu pozbylem sie widocznego brzucha i boczków. wiec raczej nikt nie wola za mną ale grubas biegnie :). a jak mowie ile waze to nikt nie wierzy bo dla kogos kto ma 180cm 100 kg to juz waga nie do wyobrazenia.
A BF to 26.5% :)
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wg mnie jeśli biegasz ale jesz do syta to nigdy nie zrzucisz wagi. Bieganie w niczym nie pomoże jeśli nie zastosuje się diety lub przynajmniej ograniczenia podaży energii. Więcej ruchu, biegu - to większy apetyt, który zawsze bilansuje przynajmniej do zera. Na redukcji niestety trzeba być na lekkim głodzie aby z częściowo z zapasowego tłuszczu korzystać.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

nieprawda, zaraz klosiu wytłumaczy dlaczego, prawda?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Pewnie że nieprawda :). Trzeba tylko obniżyć poziom insuliny do wartości, przy której bez przeszkód można korzystać z własnych zapasów tłuszczu.
W tej chwili jestem uziemiony na dwa tygodnie i od razu wrzuciłem sobie restrykcyjną dietę tłuszczową, żeby niepotrzebnie nie utyć. Węgle poniżej 30-50g dziennie. Jem do syta, przestaję gdy mi się nie chce jeść, jem znów gdy się zrobię głodny. Dawno nie byłem tak najedzony, a na diecie z większą ilością węglowodanów to w ogóle nie do wyobrażenia, najeść się takimi drobnymi ilościami. Kalorycznie wychodzi sporo, w końcu to jednak głównie tłuszcz, ale jem nieco poniżej zapotrzebowania (wczoraj policzyłem: 2522kcal, 178g tłuszczu, 16g węgli) i zero głodu. Dlaczego nie ma głodu? Bo organizm bez przeszkód czerpie z tkanki tłuszczowej i komórki mają wystarczającą ilość energii.
Na niskokalorycznej diecie węglowodanowej organizm nadal ma problem żeby sięgnąć po własny tłuszcz i dlatego czuje się głód.

Dopiero tak jem czwarty dzień, więc tempo czerpania z własnego tłuszczu będzie się jeszcze zwiększać, ale jak na razie poleciało 4kg ;). Oczywiście nie schudłem - poszła woda związana przez glikogen i zmagazynowana np w zwiększonej objętości krwi. Ale za dwa tygodnie spodziewam się zgubienia mniej więcej 2kg tłuszczu.
The faster you are, the slower life goes by.
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

klosiu pisze:wczoraj policzyłem: 2522kcal, 178g tłuszczu, 16g węgli
Z czego składa się Twój jadłospis?
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Głównie mięso, tłuszcz, podroby. Czasem jajka sadzone na boczku. W tej chwili warzyw niewiele, wczoraj może w sumie z pół kilo pomidorów i sałaty z majonezem.
The faster you are, the slower life goes by.
beyou
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 19 gru 2012, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

czyli dieta dukana
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no w życiu ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ