Aniad1312 - komentarze

[mar_jas]

Śmigasz te maratony niczym jakies spacerki rekreacyjne i co start tym jest coraz lepiej.... tez bym tak kiedys chciał.....
Gratulacje!!!

[Aniad1312]

Graty na MAXA. Czwóreczka z przodu zniknęła. Ładna dziewczyna to i ładny czas zrobiła
3 maratony w ciągu miesiąca - masz krzepę
Pozdrowionka

Dzięki
Może po prostu jestem typem wytrzymałościowym, a nie szybkościowym? (gdybam w opozycji do tego, co twierdzi Mihumor )

[mihumor]

Ja nic nie sugerowałem odnośnie profilu* tej biegaczki, ujmując rzecz lapidarnie to ja go po prostu nie ogarniam

* wieszcząc, że będziesz biegać szybciej nie definiuję Cię jako szybkościowca, myślę, że my amatorzy biegający od 10 km do maratonu jesteśmy maksuniwersalni po prostu

[gonefishing]

...... myślę, że my amatorzy biegający od 10 km do maratonu jesteśmy maksuniwersalni po prostu

od 5 km

[Aniad1312]

Ja nic nie sugerowałem odnośnie profilu* tej biegaczki, ujmując rzecz lapidarnie to ja go po prostu nie ogarniam

Ale że co? Ale że jak?
Eee, no pewnie, szybciej pewnie będzie...powolutku powolutku i prędkości nabiorę

[mihumor]

Zrobiłem 50 000 wejście na te komenty u Ani - tadam

Powiem tak jak patrzę na twoje bieganie - szybkość masz znacznie powyżej osiąganych wyników, wytrzymałość też masz niewątpliwie niewąską, najsłabsza strona to wytrzymałość tempowa i lepsze poukładanie treningów pod planowane starty i poskładanie najważniejszych, bieganych testowo startów w dobrą sekwencję by budować ducha, reszta jest w głowie, z jednostek treningowych powinnaś w HM zakręcić się poniżej 1,45 a w M poniżej 3,45 - tak ostrożnie szacując - nabiegasz to, zobaczysz tylko musisz klocki lepiej poskładać by spasowały do pudełeczka. Powodzenia, kciuki trzymam i kibicuję

[Angua]

Ania, wielkie gratulacje! Piękny bieg, opisany tak żywo, że poczułam się, jakbym tam była z Tobą :uuusmiech:

[hotmas]

Motyla noga... ... "Kilka dni" bez kompa a tu takie rzeczy... Spóźnione, ale wielkie gratulacje.

[rubin]

spoko, Ania, jeszcze zdążysz się wyżyłować na nowo, a na razie to luzz
po takim zestawie, jak ostatnio sobie zaserwowałaś należy Ci się solidny odpoczynek; "niechcenie" to chyba odpowiedni sygnał na ten temat od organizmu i bardzo dobrze, że go słuchasz
i żadne chlip chlip mi tu, proszęęę ; ))))

[kachita]

Wiesz, trzeba przy roztrenowaniu trochę nabrać, żeby potem na treningu było z czego tracić

[siena_driver]

Był zaskoczony, że po tym 3x42 nie złapałam kontuzji i że jak na takie ekscesy, moje mięśnie nie są za bardzo zmęczone.

Potraktuj to jako powiedziane między wierszami "pora na ultra, dziewczyno!"

[piotr_j]

Gdyż odpoczywam.

Ty znasz takie słowo!

[Aniad1312]

"niechcenie" to chyba odpowiedni sygnał na ten temat od organizmu i bardzo dobrze, że go słuchasz
i żadne chlip chlip mi tu, proszęęę ; ))))

No tak jest. Jeśli mi się nie chce, to naprawdę to ewenement
A co do chlip chlip, to nie tyle ja piszczę, co moje dżinsy po założeniu...

Motyla noga... ... "Kilka dni" bez kompa a tu takie rzeczy... Spóźnione, ale wielkie gratulacje.

Dzięki

Potraktuj to jako powiedziane między wierszami "pora na ultra, dziewczyno!"

Oja mala-niedomyślna

Ty znasz takie słowo!

Yyy, czasem gdzieś zobaczę, przepiszę...

[zoltar7]

Czyli że razem 11km po 5:06.

Nigdy tego nie pojmę To na treningu biegasz jak wyżej, a na zawodach na 10k nie jesteś w stanie zagwarantować, że złamiesz 50min. Bardzo to dziwne i osobliwe Kto pojmie naturę kobiety?

[Aniad1312]

Nigdy tego nie pojmę To na treningu biegasz jak wyżej, a na zawodach na 10k nie jesteś w stanie zagwarantować, że złamiesz 50min. Bardzo to dziwne i osobliwe Kto pojmie naturę kobiety?

Zoltar, ale ja to tyle razy tu tłumaczyłam, jak kawa na ławę, a Ty nadal nic? Jak to możliwe, nigdy tego nie pojmę...