GRUDZIĄDZ BIEGA

[dejw]

Miejsce jak najbardziej ciekawe jednak może być już bardzo ciepło więc o jakiś wynik będzie ciężko

[maratończyk]

Cześć wszystkim :uuusmiech: :uuusmiech: :uuusmiech: . Oj będziemy musieli się pomęczyć dłużej z tą pogodą . Synoptycy przewidują poprawę dopiero za tydzień. Mimo to przewiduję i tak wyjście na dzisiejszy poranny trening . Może spotkam kogoś o 09.00 przed plażą miejską. Wolę sobie wyjść na świeże powietrze poprzez trening, bo jak tego bym nie zrobił to zapewne żaden spacer i tak by nie wypalił . Więc organizm będzie dotleniony i z czystym sumieniem będę mógł sobie zjeść obiadzik a później wziąć pilota w rękę i obejrzeć ciekawy film . Wczoraj tak zrobiłem zaliczając „Olimp w ogniu” oraz kilka rozdziałów książki, dzięki czemu czas szybko minął i sen nadszedł bez żadnych przeszkód . Jestem ciekaw jak wy spędzacie takie pochmurne dni , bo patrząc po niektórych moich znajomych to siedzą w domu, piją kawę za kawą do tego cały półmisek słodkości, podjadanie z lodówki i telewizor przed oczami . Raczej nie polecam takiego spędzania czasu podczas nadchodzącej jesieni, bo to okres gdzie najszybciej popadamy w depresję z braku choćby melatoniny. Moim sposobem na uniknięcie problemów związanych z krótkim dniem jest właśnie ruch na świeżym powietrzu do tego odpowiednia żywa wesoła muzyka w słuchawkach no i uśmiech . Pozdrawiam i życzę udanego dnia Andrzej .

[maratończyk]

Maraton dla prawdziwych twardzieli to pestka
Prawdziwych twardzieli maraton już nie kręci, biegają zatem w ultramaratonach, po 150, 200 i więcej kilometrów, często po górach. Podobnie jak pływakom nie wystarczy dziś raz przepłynąć La Manche - dotknąwszy stopą brzegu w Calais wracają do Dover, a bywa, że płyną trzeci raz...
Oczywiście można sobie maraton utrudnić, biegnąc na przykład boso, czego swego czasu próbowało wielu etiopskich zawodników, którzy tak po prostu biegali od małego i do butów ciężko im się było przyzwyczaić. Abisyńska tradycja odżyła niedawno pod Bochnią - mieszkaniec Baczkowa, Paweł Mej, od kilku lat uczestniczy w biegach maratońskich boso, a w 2009 roku trasę Maratonu Warszawskiego przebiegł nie tylko boso, ale zarazem... tyłem! (przodem jedynie 5 km wytyczonych po kostce brukowej - ze względów bezpieczeństwa).

I pomyśleć, że początki tego biegu były tak trudne! Pierwszy "spontaniczny" maratończyk, posłaniec, który przybiegł do Aten z wieścią o zwycięstwie nad Persami, wyzionął według legendy ducha zaraz po złożeniu meldunku. A i w nowożytnych czasach było niewiele lepiej. Weźmy choćby olimpiadę w Saint Louis w 1904 roku. Przez pierwsze 14,5 km prowadził Frederick Lorz, potem jednak opadł z sił i planował zrezygnować z wyścigu. Nie pozwolił mu na to jednak trener, który podwiózł go samochodem kolejne 17,7 km i wypuścił przed biegnącym na czele maratonu Thomasem Hicksem. Wypoczęty Lorz faktycznie pierwszy dobiegł do mety na stadionie i zebrał oklaski widowni. Miał już być udekorowany złotym medalem, kiedy na stadion wbiegł Hicks. Lorz został zdyskwalifikowany, choć w dzisiejszych czasach to samo czekałoby Hicksa - okazało się bowiem, że część maratonu przeszedł pieszo, a ponadto zażył w pewnym momencie strychninę. Dzień później Hicks wycofał się z kariery sportowej, stwierdzając, że podczas ostatniego biegu czuł się bliski śmierci; podobne oświadczenia złożyło kilku innych uczestników olimpijskiego biegu w Saint Louis.

Dziś nie do pomyślenia...

[maratończyk]

Witam ponownie :uuusmiech: . Melduję, że poranny trening zaliczony . W założeniu było dłuższe wybieganie niestety podczas biegu plan uległ modyfikacji i został skrócony do 21 km za to z szybką 10 nawet po 3:50. Wszystko przez to, że założyłem jesienno-zimowe buty z gorotexu, których nie miałem na nogach od wiosny. Coś tam zaczęło uwierać, drażnić no i bąbel gotowy na dużym palcu . Stary doświadczony biegacz a takie błędy przed zawodami robi . Zawsze powtarzam, że powinniśmy zmieniać obuwie podczas treningów o ile mamy więcej par jednak przyzwyczajenia do swoich ulubionych jest silniejsze. Przed plażą twardziele się również znaleźli w tym Alicja R pięknie i kolorowo ubrana , Dawid, Piotr z super fryzurą na brylantynkę zaczesaną do tyłu , Maciek, Tomek oraz młody Paweł no i oczywiście Boski Ja . Każdy z innym założeniem i różnym tempem, ale na czarnym szlaku. Dawid i Maciek mieli zrobić ponad 30 km pozostali czarny szlak + dobiegi do domu. Pogoda idealna na bieganie tylko nie potrzebnie długi rękaw wziąłem . Teraz jestem już po śniadanku, kąpieli, przebiciu pęcherza a przed rzuceniem się na kanapę, aby odpocząć i coś obejrzeć w domowym zaciszu . A jak tam wasze niedzielne popołudnie się zapowiada. Może jakiś spacer, bo co nieco się przejaśnia za oknem. Pozdrawiam Andrzej .

[maratończyk]

Grudziądz. Przystanek Workout już czynny.Galeria Gazety Pomorskiej

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/tn ... 996&Ref=PH

[Icenty]

17 września we wtorek odbędzie się seminarium on-line na temat: Biegaj z głową - wykorzystaj wiedzę z psychologii sportu do poprawy osiągnięć w sporcie.

Zapowiada się ciekawie bo poruszane będą między innymi takie tematy:

- maraton nie jest obowiązkowy - czyli jak biegać dla siebie i nie ulec presji środowiska
- ściana,kryzys,spadek formy - jak poradzić sobie z przełamaniem 32 km itd.

Na spotkanie trzeba się zgłosić - jest bezpłatne.

http://psychologiasportu.pl/data/files/pdf/g/wcmmgm.pdf

Zbyszek, Napisz relację z tego wykładu jak możesz. Ciekawy temat a niestety nie będę mógł uczestniczyć.

[maratończyk]

17 września we wtorek odbędzie się seminarium on-line na temat: Biegaj z głową - wykorzystaj wiedzę z psychologii sportu do poprawy osiągnięć w sporcie.

Zapowiada się ciekawie bo poruszane będą między innymi takie tematy:

- maraton nie jest obowiązkowy - czyli jak biegać dla siebie i nie ulec presji środowiska
- ściana,kryzys,spadek formy - jak poradzić sobie z przełamaniem 32 km itd.

Na spotkanie trzeba się zgłosić - jest bezpłatne.

http://psychologiasportu.pl/data/files/pdf/g/wcmmgm.pdf

Zbyszek, Napisz relację z tego wykładu jak możesz. Ciekawy temat a niestety nie będę mógł uczestniczyć.

Wysłałem swoje dane i jak na razie bez odzewu.Więc może ktoś inny załapie się na wykład i zda relację

[Adrian26]

Ja też wysłałem zgłoszenie, ale podejrzewam, że brak odpowiedzi wynika z tego, iż mamy weekend i pewnie ludzie w domach odpoczywają
Jutro pewnie przyjdą potwierdzenia

[dejw]

Ja też jeszcze nie dostałem odpowiedzi.Z tego co wiem liczba miejsc jest ograniczona.Może komuś z nas się uda.

[zielicho]

W Bydgoszczy otworzyli Sklep Biegacza
https://www.facebook.com/SklepBiegaczaB ... arget_id=0
Jeżeli komuś zależy na doborze obuwia po wideoanalizie i poważnym, pomocnym podejściu sprzedawcy to polecam.
Łatwy dojazd ul Gdańską

[maratończyk]

W Bydgoszczy otworzyli Sklep Biegacza
https://www.facebook.com/SklepBiegaczaB ... arget_id=0
Jeżeli komuś zależy na doborze obuwia po wideoanalizie i poważnym, pomocnym podejściu sprzedawcy to polecam.
Łatwy dojazd ul Gdańską

Mogłeś dodać że byłeś tam gościem i chłopacy z sklepubiegacza zrobili sobie z tobą zdjęcie zadowoleni że odwiedziła ich taka znakomita postać.Możesz podać konkretny adres.

[maratończyk]

Cześć wszystkim :uuusmiech: . Przed nami kolejny tydzień pełen wrażeń . Zapewne najbardziej zapamiętamy sobotę, bo to w ten dzień startujemy w kolejnych naszych zawodach . Będzie to bieg na 10 km na naszej grudziądzkiej ziemi ku czci naszego grudziądzanina Bronka Malinowskiego :uuusmiech: :uuusmiech: :uuusmiech: . Jeszcze będę do tego tematu wracał w kolejnych postach gdyż musimy jakoś się zorganizować . Chciałbym między innymi wykonać grupową fotografię Akademii Biegania a nawet jakby się udało wszystkich biegaczy z Grudziądza . Aby tego dokonać trzeba będzie określić dokładną godzinę i miejsce robienia fotki, aby wszyscy równocześnie się wstawili. Może to być płyta boiska, pomnik….Czekam na inne wasze propozycje. Póki, co przed nami trening, trening i jeszcze raz trening w tym środowy w wspólnym gronie . Tak, więc nie zwracajcie uwagi na pogodę tylko buty na nogi i marsz do lasu. Oczywiście trening po pracy lub przed a świat będziecie od razu widzieć w różowych barwach . Pozdrawiam i życzę udanego dnia Andrzej .

[maratończyk]

Dietetyczne triki: które działają, a które nie?

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,101 ... 8#opinions#BoxLSTxt

[Jaseq]

Chciałbym między innymi wykonać grupową fotografię Akademii Biegania a nawet jakby się udało wszystkich biegaczy z Grudziądza

Witam!
Pomysł bardzo dobry. Przyprowadzę kilka osób.
Gdzie i kiedy się wstawić?

[maratończyk]

Chciałbym między innymi wykonać grupową fotografię Akademii Biegania a nawet jakby się udało wszystkich biegaczy z Grudziądza

Witam!
Pomysł bardzo dobry. Przyprowadzę kilka osób.
Gdzie i kiedy się wstawić?

To jeszcze ustalimy i na forum napiszę.