Kangoor5 pisze:Ale po co chcesz kupować coś co jest badziewne, daje za mało światła, zasilane jest pewnie bateriami od kalkulatora i za miesiąc się rozleci?
Nie lepiej kupić coś wytrzymałego, sprawdzonego i dającego nieporównywalnie więcej światła?
np
to albo
to?
Mam Mactronica, czyli to pierwsze "to", zanim kupiłem mocno się rozejrzałem, a nawet pobiegłem z moim malutkim Petzlem, dającym 29lumenów. Bardzo sobie chwalę, 100 lumenów daje mi komfort biegania, spokojnie mogę biegać też w deszczu...Czy można biegać po ciemku? Można. Można nie skręcić sobie kostki? Można. Niech każdy próbuje. Po co kupuje się czołówkę? Z reguły, by sobie nic nie zrobić. Można też przyjąć odwrotną kolejność...Każdemu wg gustu.
Co do Energizera..Widziałem w Decatlonie, miały chyba przyjazną cenę. Pytanie, czy komuś wystarczy światła, jak długo poświeci i co, jak spadnie rzęsisty deszcz. A jak się okaże że mało światła, albo zamoknie, albo przestanie działać...co z tymi 4-oma, 5-oma dychami, które się wydało...Wydawać kolejne?
Żeby była jasność - nie jestem za wydawaniem majątku na duperele, ale za chwilę, gdy od popołudnia będzie ciemno już, to można albo przenieść się na chodnik, pod lampy, nie wydawać ani grosza, cieszyć się jak dziecko i biegać z autami, albo zostać w parku/lesie (jak ja) i samemu sobie zaświecić. Byle wystarczająco do tego, by nie stracić całego sezonu biegania, zrywając sobie torebkę stawową...
kfadam,
Mactronic to wrocławska firma, która składała latarki w Chinach, ale obecnie ma własne, zastrzeżone wzornictwo i jest producentem outdoor'owego oświetlenia. jak komuś za ciężki (200g) HLS-K1-Plus, a ma stówę, może kupić
Lunę - ma do dyspozycji 140 lumenów i 100g wagi z bateriami. A co innych, "chińskich/nie-chińskich" produktów - spójrz na buty, w których biegasz - zastanawiałeś się, kto je "montuje"? Przeminęła epoka, że Chińczyk był synonimem g***a - korzystam z ich elektroniki na co dzień i nie przestają mnie zadziwiać...
A propos NewBalance'a - zajrzyjcie na
SportsDirect, kiedyś kumpel mi otworzył oczy, co można kupić za niecałe dwie stówy w UK - miał dwie pary butów (!) i rękawiczki...Poleciłem w piątek chyba ich mojej koleżance, szykowała się na
NB za 5 stów....Kupiła u nich za 2 stówy, plus przesyłka ~30pln. Wczoraj biegła ze mną w nowych butach :D . Szok, jak szybko przysłali. Polecam ich serdecznie.
Sprawdziłem w 3 sklepach i nie było tych new balance 890v2, były tylko w decathlonie v3 za 399 zł..
