grim80 pisze:Pięknie Ci wyszedł ten podwójny progowy! Różnica tempa w porównaniu z pierwszym odcinkiem praktycznie żadna, ta "prawie połówka" z całego treningu w świetnym tempie. Jeśli żołądek (odpukać) się nie zbuntuje, to plan na MW powinieneś wykonać z nawiązką

Na przyszły tydzień pasuje Ci coś wolnego, więc jeśli chcesz, to możemy się jakoś zgadać na wieczór na Prądniku.
Dzięki.Bardzo chętnie pobiegamy i pogadamy,ale dopiero po maratonie.W przyszłym tygodniu mam 2 progowe,jedno 1,5h bieg i coś tam jeszcze.
Po MW to ja będę zwalniał!
mar_jas pisze: Chłopaki , biegliście z garminami? ile Wam wyszedł ostatni km, w sensie dystans?
Mój Garmin przekłamuje.Każda dycha atestowana jest 30-40m krótsza,czy w Krakowie,Lublinie i ta Krynicka.
Zresztą Błonia mają atest na 3525m a mnie pokazuje na treningach 3505-3520m.
Przynajmniej jak robie trening to wiem,że za wolno temp nie biegam.

Wracając do Krynicy to na 5-tym kaemie też zaklikał za późno...nie powinno brakować metrów,jest atest!
Zresztą jakie to ma znaczenie...trzeba pobić życiówki z Krynicy i tyle.

3.26 ostatni kilometr spokojnie mogłeś pobiec.Ja ostatnie 250m w 3:00...ostatni 3:33,a cisnąłem dopiero ostatnie 0,5km.