Komentarz do artykułu Zaplanuj strategię w maratonie.

[Karlito]

Spróbowałem negative splits w półmaratonie w Pile i niestety brak doświadczenia dał o sobie znać. Co prawda celem minimum miało być poniżej 1h40 i się udało (choć ledwo), jednak po cichu liczyłem nawet na 1h36. Pierwsze 5km pobiegłem za wolno, nie mogąc złapać właściwego rytmu i zrobiłem je w 5:06/km, czyli o 24s/km wolniej od tempa średniego (4:42/km), więc musiałem "gonić" wynik. Między 7 a 18km tempo około 4:37/km ostatnie 3km to już 4:12/km, a ostatnie 1,1 km to 3:59/km. Przyznam szczerze, że byłem mocno zmęczony, frajda z powodu wyprzedzania nie jest aż tak ogromna, jak to było opisywane, ale moc, przynajmniej do 19km była duża. Trochę modyfikacji, trochę więcej doświadczenia i faktycznie można z powodzeniem biegać negative splits, ale to nie takie proste, jak mi się wydawało

[Piotr-Fit]

Ciekawa inicjatywa. Jestem już zającem na 3:55, zatem nie wezmę udziału w Waszej akcji.
Sporo czytałem o strategii na maraton - zwłaszcza strony anglojęzyczne.
Także dyskutowaliśmy w grupie biegaczy na Facebooku o tym, jaką wybrać taktykę.
I zdecydowałem się pobiec negative splits.

pozdrawiam serdecznie
Piotr

[Adam Klein]

Selekcja trwa, dużo zgłoszeń i dużo z tym roboty.

[andrewawesome]

Spróbowałem negative splits w półmaratonie w Pile i niestety brak doświadczenia dał o sobie znać. Co prawda celem minimum miało być poniżej 1h40 i się udało (choć ledwo), jednak po cichu liczyłem nawet na 1h36. Pierwsze 5km pobiegłem za wolno, nie mogąc złapać właściwego rytmu i zrobiłem je w 5:06/km, czyli o 24s/km wolniej od tempa średniego (4:42/km), więc musiałem "gonić" wynik. Między 7 a 18km tempo około 4:37/km ostatnie 3km to już 4:12/km, a ostatnie 1,1 km to 3:59/km.

Po prostu zastosowałeś skrajny negative split, bo dysproporcja między początkiem a końcówką jak dobrze liczę koło 20%, ale biorąc pod uwagę fakt, że ta dysproporcja jest u wielu osób jeszcze większa i to niestety w drugą stronę, to zdecydowanie nie masz na co narzekać

[gibonaniol]

Szkoda że nie będzie zająca na 3:30. 3:20 to niestety za szybko :/ a nie wiem czy dam radę kontrolować samemu tempo przez całą trasę

[nodrog]

Jeszcze jedno: na MW zawodnicy biegnący na ten sam czas np. 4:00 mogą na starcie być w różnych strefach (dwie jezdnie). Gdzie będzie NS-PaceMaker?

[Keicam]

Jeszcze jedno: na MW zawodnicy biegnący na ten sam czas np. 4:00 mogą na starcie być w różnych strefach (dwie jezdnie). Gdzie będzie NS-PaceMaker?

Między innymi to pytanie już padło. Na razie nie ma odpowiedzi ale myślę, że Adam wkrótce zdradzi szczegóły organizacyjne

[nody]

Tak dla ciekawości: "Pacemakerów prowadzi TOMTOM" - rozumiem - sponsor.
Z tego co pokazał DCR to ten nowy tomtom jest stosunkowo prostym zegarkiem. Ba, powiedziałbym, że w kwestii biegowej nie ma więcej niż Garminowski FR10. Czy pacemakerzy będą musieli korzystać z tego zegarka, czy też będą mogli użyć np. Garmina z wgranym treningiem na negative split? Bo z tego co widzę w recenzji zegarka wynika, że bieganie z nim "negativa" będzie wymagało wydrukowania tabelki splitów lub założonych temp (bądź - zapamiętania tego) ... a to chyba nie o to chodziło w technologicznej rewolucji XXI. W wyższych Garminach można sobie bardzo ładnie trening oparty na NS wprowadzić i ciągnąć do samej mety

[nodrog]

Jeszcze jedno: na MW zawodnicy biegnący na ten sam czas np. 4:00 mogą na starcie być w różnych strefach (dwie jezdnie). Gdzie będzie NS-PaceMaker?

Między innymi to pytanie już padło. Na razie nie ma odpowiedzi ale myślę, że Adam wkrótce zdradzi szczegóły organizacyjne

Chodzi o to?

1. Trzeba jasno określić, z których stref czasowych startować będą poszczególni pacemakerzy.

Ja odebrałem to jako pytanie czy biegnąc NS na 4:00 staje w strefie 4:00 czy 4:10 czy 4:15 (ale może to zbyt aptekarskie podejście?)

Tak czy owak czekamy na Adama

[Adam Klein]

Akurat jeśli o to chodzi to musimy zrobić, żeby było bezpiecznie. Czyli biegnąc na 4h00 zaczynasz w tempie 5:59 (czyli tak jak Ci którzy biegną na 4h12) i musisz sie ustawiać razem z nimi.

[Nikki.Sixx]

Na 3:00 ustawiać się w strefie na 3:15 ? Czy jednak zbyt duży "rozstrzał" ?

[arturdj]

Tak dla ciekawości: "Pacemakerów prowadzi TOMTOM" - rozumiem - sponsor.
Z tego co pokazał DCR to ten nowy tomtom jest stosunkowo prostym zegarkiem. Ba, powiedziałbym, że w kwestii biegowej nie ma więcej niż Garminowski FR10. Czy pacemakerzy będą musieli korzystać z tego zegarka, czy też będą mogli użyć np. Garmina z wgranym treningiem na negative split? Bo z tego co widzę w recenzji zegarka wynika, że bieganie z nim "negativa" będzie wymagało wydrukowania tabelki splitów lub założonych temp (bądź - zapamiętania tego) ... a to chyba nie o to chodziło w technologicznej rewolucji XXI. W wyższych Garminach można sobie bardzo ładnie trening oparty na NS wprowadzić i ciągnąć do samej mety

Mam od niedawna GF 310xt, czy mogę prosić o kilka słów wyjaśnienia jak ustawić w zegarku taki trening?

[Adam Klein]

Tak dla ciekawości: "Pacemakerów prowadzi TOMTOM" - rozumiem - sponsor.
Z tego co pokazał DCR to ten nowy tomtom jest stosunkowo prostym zegarkiem. Ba, powiedziałbym, że w kwestii biegowej nie ma więcej niż Garminowski FR10. Czy pacemakerzy będą musieli korzystać z tego zegarka, czy też będą mogli użyć np. Garmina z wgranym treningiem na negative split? Bo z tego co widzę w recenzji zegarka wynika, że bieganie z nim "negativa" będzie wymagało wydrukowania tabelki splitów lub założonych temp (bądź - zapamiętania tego) ... a to chyba nie o to chodziło w technologicznej rewolucji XXI. W wyższych Garminach można sobie bardzo ładnie trening oparty na NS wprowadzić i ciągnąć do samej mety

TomTom nie ma możliwości wgrania treningu.
Pacemaker będzie miał specjalną koszulkę która będzie dla niego ściągawką. Nic drukować nie będzie musiał.

[Adrian26]

Wrocław 2012, polecam taktykę spokojniejszego początku, tak debiutowałem i wyszło bardzo dobrze. Po 5 km byłem 659 na połówce 194 a na mecie 75. Choć i tak popełniłem mnóstwo błędów szczególnie w drugiej połówce.

5 km - 25:52
10 km - 48:01
21 km - 1:32:57
30 km - 2:07:16
35 km - 2:27:15
42,2 km -2:57:56

A ten początek to nie był aż zanadto asekuracyjny ?
5:10/km to dla osoby łamiącej 3h w maratonie wolno nawet jak na rozbieganie
Z jednej strony taktyka ciekawa, a z drugiej pytanie czy biegnąc szybciej pierwsze 10 km, powiedzmy o 2-3 minuty nie byłbyś w stanie złamać 2:55 Po drugiej połówce, którą przebiegłeś z tego co widzę w mniej więcej 1:24 i to po przebiegnięciu półmaratonu bądź co bądź w 1:33, widać, że byłeś spokojnie przygotowany na łamanie 3h

[Adrian26]

A mógłby ktoś napisać, gdzie znajduje się ta ankieta zgłoszeniowa, bo przeszukalem ponownie cały temat i nigdzie się na takową nie natknąłem