kapolo - komantarze

[siena_driver]

Gratulacje, Panie Prezesie! Z tego, co czytam, to impreza na medal!
Zazdroszczę Makowianom duathlonu w okolicy, bo pod Krakowem, to ewentualnie aquathlony robią, klasyczny duathlon po raz ostatni odbył się chyba w Skawinie w 2011

[sosik]

Ciesz się, że weszło łatwo. Jesteś już na końcu przygotowań i teraz masz zbierać żniwa tego treningu. Pilnuj tempa, żeby nie przesadzić i będzie bardzo dobrze na maratonie.

[kapolo]

Myślę już o tempach na maraton i chyba mam to dobrze rozplanowane. Fizycznie jest dobrze. Oby tylko głowa nie zawiodła.

Podczas tego treningu pod koniec nogi stawały się ciężkie. Myślę, że to efekt weekendowego wybiegania, po którym nie było pełnej regeneracji. Przed maratonem forma powinna być jeszcze lepsza.

@panucci, jednak nie zaryzykowałem. Uznałem, że lepiej będzie przebiec ten trening, w tempie, które na pewno dam rade utrzymać. Nie chciałem ryzykować mocniejszego biegu. To była kluczowa jednostka i źle by było gdybym ją spalił. Z drugiej strony wiem, że mogłem to pobiec szybciej.

Daniels ma łeb

[acer]

Fajny trening...gratki za udana realizację!
Wszystko zmierza w dobrym kierunku .... tak trzymaj.

Biegałeś to wieczorem?? .... testowałeś przyjmowanie płynów czy jedzenia?

[kapolo]

Wieczorem, dokładnie na 2,5 tygodnia przed maratonem. Uznałem, że lepiej to pobiec w środku tygodnia, ale wcześniej, niż w weekend na 2 tygodnie przed Maratonem.

Udało mi się wybłagać wcześniejsze wyjście z domu i parę minut po 20 byłem już na treningu. Podczas biegu zapodałem 2 żele isostara long distance. Najlepiej mi pasują. Są małe i w postaci półpłynnej. Podczas biegu wypiłem jakieś 0,3 litra powerade zmieszanej 1:1 z wodą. Generalnie staram się unikać żeli bo często mam po nich sensacje żołądkowe, których najbardziej się obawiam w trakcie maratonu. Na treningi do 20 kilometrów nie biorę ze sobą nic do picia czy jedzenia. No chyba, że jest skwar.

[mihumor]

Dobrze - wygląda, że jesteś gotowy

[panucci10]

@panucci, jednak nie zaryzykowałem. Uznałem, że lepiej będzie przebiec ten trening, w tempie, które na pewno dam rade utrzymać. Nie chciałem ryzykować mocniejszego biegu. To była kluczowa jednostka i źle by było gdybym ją spalił. Z drugiej strony wiem, że mogłem to pobiec szybciej.

niby mogłeś pobiec dzisiaj szybciej ale czy byłbyś w stanie utrzymać te szybsze tempo jeszcze przez ponad 10km??? a tak to widać że fizycznie i psychicznie sie podbudowałeś i jesteś odpowiednio przygotowany na dobre harce na MW ! Bardzo dobrze poszło!

[Sylw3g]

Jeden z bardziej upierdliwych treningów. Powodzenia na MW

[kapolo]

Dzięki koledzy
Głowię się teraz nad ostatnimi dwoma tygodniami przed maratonem.
Na równe dwa tygodnie przed pobiegnę zawody na 5 km.
W przedostatnim tygodniu na 1,5 tygodnia przed polecę 2 x 20' P (dystans z przerwami na BS około 16 km)
W ostatni weekend poprzedzający maraton zrobię 2x15'P ( około 16 km jw)

W ostatnim tygodniu planuję:
Poniedziałek BS
Środa BS plus 4 x 5'P
Piątek BS

Zastanawiam się czy nie za lekko? Może na 1,5 tygodnia przed pobiec coś dłuższego?

[acer]

Gratuluję życiówki!! fajny bieg i wszystko idzie w dobrym kierunku przed MW. Brawo

[Sylw3g]

Dobry występ. Wygląda na to, że wszystko idzie ku dobremu :D

A z tym ostatnim tygodniem, to sam sobie najlepiej odpowiesz
4x5min P to nie jest jakas mordownia, ale ludzie różnie się po tym czują.

Będzie fajny występ na MW. Tylko uważaj, zeby żołądkiem nie zepsuć startu :D

[krunner]

Jeszcze raz gratki, tym razem online
Pewnie wiesz, że podawane są tylko oficjalne wyniki brutto , a netto można sobie spisać z Garmina ?
Cóż, tak czy siak - 23 minuty złamałeś na atestowanej trasie, 22:30 trochę musi poczekać , może na szybszą
trasę, bez takich zakrętasów.

pozdro. krunner

[siena_driver]

Gratulacje, piękna, nowa życiówka. Wszystkie klocki pod MW wydają się układać, forma zwyżkuje

[sosik]

Ja bym jednak odpoczął. Nogi muszą poczuć głód, więc zmniejszaj objętość i zbieraj siły

[gonefishing]

Gratulacje z życióweczki. Widać stały progres, a nie jak u mnie, raz bomba, raz klapa

Sam bym chętnie gdzieś 5 km pobiegł.