23. Półmaraton PHILIPS'a Piła 8.09.2013
-
- Wyga
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lip 2012, 22:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jabłonna
Pierwszy raz biegłem w Pile. Trasa fajna, płaska, ale organizacja pozostawia wiele do życzenia. Uważam, że punkty z wodą były źle zorganizowane. Trzeba było wodę zrobić po jednej stronie a Power po drugiej. Przed punktami z wodą mogły być tablice z informacją, że po jednej woda itp.
Sam start też nie był dobrze zorganizowany. Wszyscy w kupie. Brak stref. dzięki temu mój zając zgubił mi się zaraz po strzale startera. Można było porozdzielać biegaczy na strefy. Skoro biegliśmy na czas netto to można było oddzielać poszczególne strefy. Trasa sprytnie poprowadzona, w trzech różnych pętlach, ale dzięki temu cały czas kupa kibiców. Fajny pomysł z kurtynami wodnymi. W zasadzie dzięki temu dobiegłem z nową życiówką.
W przyszłym roku też przyjadę, oczywiście po kolejną życiówkę
Sam start też nie był dobrze zorganizowany. Wszyscy w kupie. Brak stref. dzięki temu mój zając zgubił mi się zaraz po strzale startera. Można było porozdzielać biegaczy na strefy. Skoro biegliśmy na czas netto to można było oddzielać poszczególne strefy. Trasa sprytnie poprowadzona, w trzech różnych pętlach, ale dzięki temu cały czas kupa kibiców. Fajny pomysł z kurtynami wodnymi. W zasadzie dzięki temu dobiegłem z nową życiówką.
W przyszłym roku też przyjadę, oczywiście po kolejną życiówkę
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
23 Międzynarodowy Półmaraton PHILIPS`a: "AUSFAHRT"
PS: Bardzo proszę o wsparcie - każdy głos się liczy! "Czytelnik na okładkę Runner's World" - Ruszyło głosowanie

PS: Bardzo proszę o wsparcie - każdy głos się liczy! "Czytelnik na okładkę Runner's World" - Ruszyło głosowanie

- Jaseq
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 11 lis 2012, 15:31
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 03:35:28
Witam!
Piła to mój debiut w półmaratonie, po czasie myślę że udany
Impreza fajna, organizacja na poziomie - z mojej strony bez większych uwag.
Pozdrawiam wszystkich uczestników i do zobaczenia za rok.
Piła to mój debiut w półmaratonie, po czasie myślę że udany

Impreza fajna, organizacja na poziomie - z mojej strony bez większych uwag.
Pozdrawiam wszystkich uczestników i do zobaczenia za rok.
Biegam, pływam, roweruję.
-
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 23 lut 2009, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin/Wałcz
A mnie zabrakło punktu odżywiania gdzieś na 18-19 km. Przy takiej pogodzie chyba powinien być dodatkowy punkt, choć pewnie każdy widzi to inaczej
Tak czy inaczej i mnie udało się zrobić życiówkę 


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 305
- Rejestracja: 19 sty 2013, 20:04
- Życiówka na 10k: 43:52
- Życiówka w maratonie: 3:59:06
- Lokalizacja: Warszawa
Ja bym generalnie powiedział, że przy tej pogodzie było i za mało punktów z wodą i punkty były za małe.
Pierwszy na 5 km to był tylko jeden mały stół z wodą i jeden mały stół z izotonikiem po każdej ze stron (mały czyli długości ok. 2-3m) ... naprawdę ciężko było skorzystać przy takiej liczbie uczestników, a już żeby się i napić i oblać cały czas biegnąc to prawie nie było jak ...
Dla mnie to był jedyny minus organizacyjny, którego można było bez większego uniknać.
Reszta była naprawdę świetnie zorganizowana.
Pierwszy na 5 km to był tylko jeden mały stół z wodą i jeden mały stół z izotonikiem po każdej ze stron (mały czyli długości ok. 2-3m) ... naprawdę ciężko było skorzystać przy takiej liczbie uczestników, a już żeby się i napić i oblać cały czas biegnąc to prawie nie było jak ...
Dla mnie to był jedyny minus organizacyjny, którego można było bez większego uniknać.
Reszta była naprawdę świetnie zorganizowana.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Na pierwszym punkcie chwyciłem kubek, bez zastanowienia wylałem na głowę, później odpuściłem izotonik i licząc na kolejne kubki z wodą, aby się napić... zobaczyłem, że to koniec punktumafik pisze: żeby się i napić i oblać cały czas biegnąc to prawie nie było jak ...




-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 02 lip 2013, 08:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mój pierwszy oficjalny półmaraton, miało być 1.50 ale byłem tak nakręcony że wyszło 1.41 
Nie mam porównania do innych więc trudno oceniać. Słoneczko czasami dokuczało ale kurtyny pomagały, dużo kibiców I ogólnie mnie tam się podobało

Nie mam porównania do innych więc trudno oceniać. Słoneczko czasami dokuczało ale kurtyny pomagały, dużo kibiców I ogólnie mnie tam się podobało

- Jaseq
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 11 lis 2012, 15:31
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 03:35:28
U mnie plan był podobny ale udało się wykręcić 1.37 z kawałkiemmarcin35715 pisze:Mój pierwszy oficjalny półmaraton, miało być 1.50 ale byłem tak nakręcony że wyszło 1.41

Biegam, pływam, roweruję.