Początki: Pomoc w doborze obuwia, czy zmiana w ogóle pomoże?

helhaim
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2013, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie,
Krótko przedstawię o co mi chodzi:
Jestem początkującym biegaczem i pierwsze kroki stawiałem w butach Kalenji kupionych gdzies w sieci za 80-100 zł - już nie pamiętam. Kilka pierwszych "wybiegów" zaliczyłem bezproblemowo (pod kątem stóp, gorzej troszkę z kondycją ale wiadomo).
Po jakimś czasie zaczęły się u mnie problemy z rozcięgnem podeszwowym (sam do tego doszedłem, nie byłem u specjalisty). Stopa rozbiegana była ok, ale po treningu na drugi dzień rano strasznie odczuwałem ból w zewnętrznej krawędzi lewej stopy. Sugerując się filmikiem załączonym w Internecie "zbadałem" sobie stopę i wyszło, że mogę mieć lekką supinację. Dodam jeszcze, że przy wzroście 188 cm ważę ok 104 kg i biegam głównie po asfalcie, chodniku czyli raczej po twardej nawierzchni. Ból stopy spowodował przerwę w bieganiu, natomiast bardzo chciałbym wrócić do tego, bo biegając po prostu lepiej się czułem no i traciłem powolutku centymetry z pasa (nie kilogramy).
Chciałem się poradzić w kwestii zakupu butów, czy faktycznie wyłożenie większej gotówki przełoży się na brak dolegliwości ze strony mojej lewej stopy, czy też raczej biegam źle technicznie (myślę, że biegam w miarę ok). Niestety nie wiem co za buty kupiłem (jaki model Kalenji), podejrzewam że są to uniwersalne budżetówki, bez konkretnej amortyzacji, a przeglądając forum chyba na amortyzację powinienem zwrócić największą uwagę biorąc pod uwagę biomechanikę mojej stopy oraz wagę.
Proszę o ewentualne wskazówki.

myślałem nad czymś takim ale nie wiem czy różnią się te buty od moich obecnych Kalenji to chyba te
Pozdrawiam,
Bartek
PKO
luki2011
Wyga
Wyga
Posty: 144
Rejestracja: 28 wrz 2011, 09:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a w jakich skarpetkach biegasz? jakieś normalne czy może stopki dla biegaczy?
helhaim
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2013, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie, normalne, powiedzmy, że bawełniane:) skarpety. To nie ich wina. Po kilku treningach jak włożę obecne buty to czuję zgrubienie podeszwy stopy w okolicach zewnętrznej krawędzi. Co ciekawe jak się z tego wykuruję to już ni czuję... myślę, że to puchnięcie tego miejsca...
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

o ile dobrze kojarzę to rozcięgno podeszwowe, to raczej pośrodku podeszwowej strony stopy. Zrób zgięcie grzbietowe stopy a poczujesz je przy pięcie.
Ja z kolei mam potężną supinację, natomiast buty mam (a raczej na pocz. miałem) asics dla neutr/supin. z wielką amortyzacją. Mimo wszystko po dłuższym biegu bolała mnie krawędź stopy(raczej z przeciążenia).
Najpierw zmniejszyłem intensywność treningu, do tego dodałem porządne rozmasowanie stopy i tzw. kształtowanie sklepienia stopy.
Po czasie przerzuciłem się na łąki, lasy i pola. Można powiedzieć, że to pomogło.

Skarpeta (wg mnie)nie ma nic do rzeczy.


edit: a czy kupno nowych, lepszych butów rozwiąże problem, tego raczej nikt Ci na 100% nie obieca
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
helhaim
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2013, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

natny, dzięki za odpowiedź.

faktycznie, ciężko określic, czy to co mi dolegało to rozcięgno podeszwowe, zwłaszcza że sam wystawiłem sobie tę diagnozę. Bolało owszem przy krawędzi, ale także pulsowało do środka stopy lekko (albo odwrotnie?). Mogły to być również przeciążenia tak jak u Ciebie, więc tu b.dobra amortyzacja mimo wszystko nie sprawdziła sie (jeśli chodzi o przeciążenie krawędzi stopy).
Jako, że jestem początkujący zmniejszenie intensywności biegu spowodowałoby u mnie przejście do marszu :) natomiast faktycznie nie biegałem po "miękkim terenie", zawsze po kostce, asfalcie. Próbowałem masażu stopy piłeczką - pomagało uśmierzyć ból, natomiast o wspomnianym kształtowaniu sklepienia stopy poczytam. Dzięki za wskazówki.
Co do ostatniej części wypowiedzi... skoro ważę ponad 100 kg, przeciążenia również są większe, zwłaszcza dla aparatu który nie dostosował sie jeszcze odpowiednio do ruchu. Dobra amortyzacja ma za zadanie m.in. likwidowac te przeciążenia, więc w sumie odpowiem sobie sam na postawione przeze mnie pytanie - myślę, że zmiana butów przyczyni się do zmniejszenia ryzyka wystąpienia kontuzji bardziej niz używanie Kalenji Ekiden 50, które obecnie mam, a amortyzacje mają jaką mają. Kwestia, czy moge kupic jakieś Asicsy do 250 zł czy amortyzacja w tych butach będzie podobna co w kalenji za 59,50.??
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oceniając na podstawie zdjęć to te Asicsy od twoich Kalenji różnią się głównie kształtem i kolorem.
Ból przy zewnętrznej krawędzi stopy to nie rozcięgno podeszwowe. Być może to piąta kość śródstopia, w miejscu przyczepu ścięgien odpowiedzialnych za odwracanie stopy w bok.

Jeśli dalej Cię to boli, to daj temu kilka tygodni na zagojenie.
Jeśli jeszcze Cię to nie boli ciągle, tylko po biegu, to zmniejsz przebiegany dystans.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

gdzieś kiedyś natknąłem się na artykuł, że z dwojga złego lepiej biegać po asfalcie, bo ma niby-pseudo-amortyzację, co w porównaniu do bruku czy kostki, czyli de facto czystego kamienia jest zawsze na plus.

Mimo wszystko namawiałbym Cię do zmiany ścieżki. Może być pół na pół. Jeśli biegasz przede wszystkim po to, żeby zrzucić parę kilo, to bardziej będzie liczyła się mniejsza intensywność, a dłuższy dystans.

Dalej...może warto zwrócić uwagę na modne ostatnio "bieganie ze śródstopia" gdzie sztuczną amortyzację z obuwia zastępuje naturalna - ścięgna. Z tego co słyszałem to nie ma co prawda pewnych badań naukowych, ale wygląda przyszłościowo :bum:

jeśli chodzi o dobrą amortyzację w bucie to pytaj innych, która podeszwa, jaki żel itp. Ja osobiście miałem Asics Stratus 2, pierwsze buty do biegania, były na maratonie i bardzo sobie je chwalę; dotrwały aż do zmiany biegu na wyżej wspomniane śródstopie.

Pozdrawiam ;)
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
helhaim
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2013, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Oceniając na podstawie zdjęć to te Asicsy od twoich Kalenji różnią się głównie kształtem i kolorem.
Ból przy zewnętrznej krawędzi stopy to nie rozcięgno podeszwowe. Być może to piąta kość śródstopia, w miejscu przyczepu ścięgien odpowiedzialnych za odwracanie stopy w bok.

Jeśli dalej Cię to boli, to daj temu kilka tygodni na zagojenie.
Jeśli jeszcze Cię to nie boli ciągle, tylko po biegu, to zmniejsz przebiegany dystans.

zauważyłem u siebie techniczny błąd w bieganiu. Jak się zmęczę to lewą stopą "skręcam" lekko w prawo. Czy to może być przyczyna?
Zauważyłem jeszcze jedną rzecz, która nasunął mi Twoj obrazek przedstawiający budowę nogi. Masując zewnętrzną (lewą) część lewej łydki, tak jakby nie mięsnie, a ścięgna (o ile to możliwe) odczuwałem zanik bólu w stopie..... nie wspomnę o mięśniach łyski, które bolały, ale to chyba normalne :)
Co do butów, których zdjęcia zamieściłem, sugerujesz, że zmiana na takie Asicsy nie wiele da? :)

natny, ciężko w betonowym mieście znaleźć nie daleko teren do biegania, ale masz rację, spróbuję biegać w terenie i sprawdzę, czy ból powróci. Zawsze mozna do praku dojechać rowerem :)

Dzięki Panowie za pomoc. Jeśli ktoś jeszcze ma cos do dodania, zapraszam.
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

W międzyczasie wpadłem na jedną rzecz. Mówiąc o amortyzacji to zwykle ma się na myśli amortyzowanie dupnięcia (zwykle)piętą w podłoże. Tutaj jednak ból jest w innym miejscu, więc jest bardzo możliwym, iż super-mega but z amortyzacją nic nie zmieni ;)
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ