GRUDZIĄDZ BIEGA

[Adrian26]

Dziś spokojne tempo, koło 5 min/km, moge w razie czego też wolniej

W razie czego wysłałem Ci mój numer telefonu na priwa.

[maratończyk]

Cześć wszystkim :uuusmiech: . Pewnie już wam utkwiło w pamięci, że w środy się nie rozpisuję , ale dla tych, którzy nie wiedzą, dlaczego to przypomnę. Biegacze dzisiaj wspólnie biegają . Zbiórka o godzinie 18.00 przed plażą miejską w Rudniku . Oczywiście mile widziana jak największa grupa biegaczy w tym zapraszamy ciągle nowe osoby chcące się do nas przyłączyć, co oczywiście nic nie kosztuje . Nie obawiajcie się, że nie dacie rady, bo każdy biega w swoim tempie i na miarę swoich możliwości . Nie ma u nas niezdrowej rywalizacji , wyśmiewania się z innych, docinek. U nas jest zabawa, śmiech, przyjaźń . Chociaż zastanawiam się czy po dzisiejszym crossfitowym zestawiku jaki dla was przygotowałem będzie jeszcze to, co napisałem powyżej. Spokojnie damy radę a i bez podziału na podgrupy się nie obejdzie. Więc kto będzie chciał pobiegać to pobiega a kto poćwiczyć i zgubić szybciej parę kilo w postaci wypoconego potu to poćwiczy . Tak, więc do zobaczenia po południu i udanego dnia życzy Andrzej wasz Boski Prezes

[maratończyk]

Rosyjski plac zabaw

http://www.youtube.com/watch?v=bvLQZVnz ... r_embedded

[maratończyk]

Witam ponownie i na wstępie dziękuję wszystkim za dzisiejszy wspólny trening. Już widać, że to koniec wakacji po sporej frekwencji jak była. Dawid policzył, że było nas około 40 osób w tym oczywiście nowe twarze. Tak ilość biegających robi już wrażenie i mam nadzieję, że przyciągnie kolejne osoby, które dotychczas wstydziły się biegać w grupie i robiły to samotnie. Po ostatnich wydarzeniach w Warszawie gdzie w lasku zgwałcono biegaczkę myślę, że mimo wszystko lepiej sobie potruchtać w grupie. Nie dość, że bezpieczniej to i weselej nie mówiąc już o motywacji, jaka się z tym wiąże, gdy trzeba przyjść na spotkanie. Wracając jednak do dzisiejszego biegania to po omówieniu spraw organizacyjnych nastąpił podział na podgrupy i jak zawsze jedni na 8 km inni na 4 km a pozostali wybrali trening ze mną. Lekko nie było, bo i taki plan był, aby dać dzisiaj wycisk. Po odpowiedniej rozgrzewce nastąpił trening właściwy. Tak sobie wymyśliłem, że zrobimy 50 przysiadów – bieg dookoła plaży-40 wskoków na wysokość kolan-bieg dookoła plazy-30 przeskoków z nogi na nogę-bieg-20 pompek-bieg-10 pajacyków-bieg. Na zakończenie akcencik, czyli przez minutę brzuszki skośne. Oczywiście wszystko zakończone rozciąganiem. Po biegaczach było widać, że lekko nie było, ale widać również już efekty tych ćwiczeń. Żaneta powiedziała, że już teraz może wykonać więcej powtórzeń niż jak zaczynała. Również dziewczyny zostawiają swoje auta przy średnicówce i na trening dobiegają i wracają. I niech mi ktoś powie, że regularne uprawianie sportu nie przynosi rezultatu. Normalnie jestem z was dumny kochani biegacze. Pracujcie tak dalej nad sobą a wasze życie stanie się lepsze. Pozdrawiam i kolorowych snów, jakie ja miewam życzę a nuż którejś z naszych biegaczek przyśni się biegnący do niej Boski Prezes nie wykluczam również, iż i jakiemuś biegaczowi przyśnię się i Ja, ale nie opowiadajcie mi tego z rana, bo pośladki mi się za bardzo ścisną i będzie problem.

[maratończyk]

Dawno nie było na ostro mały akcencik z sportem w tle

[maratończyk]

Cześć wszystkim :uuusmiech: . Pogoda zapowiada się wyśmienicie, więc czas iść pobiegać i zaliczyć kąpiel w jeziorku . Startujący w niedzielę w półmaratonie iławskim zalecam dzisiaj ostatni trening w tym tygodniu tak do 10 km . Następne dni wolne od biegania, aby w niedzielę mieć odpowiednią moc . Do tego czasu ładujcie akumulatory węglowodanami, nawadniajcie się odpowiednio relaksujcie . Kibice jadący z nami do Iławy pomyślcie jak nas zdopingować abyśmy mieli dodatkową siłę na urwanie kolejnych sekund, minut z swoich życiówek . Pozostali biegacze z pod szyldu AB biegamy, biegamy, biegamy przed nami jeszcze nie jeden start i trening . Mam nadzieje, że już dochodzicie do siebie po wczorajszym wysiłku . Zakwasami się nie przejmujcie odejdą tak samo szybko jak i przyszły pod warunkiem, że aktywność fizyczna będzie przez was kontynuowana . No to życzę uśmiechu na twarzy i te kilka godzin w pracy szybko zleci. Pomyślcie sobie, że w przedpokoju w waszym domku już czekają na was wasze ulubione buty do biegania, które będziecie mogli założyć i wyskoczyć pod pretekstem zrobienia zakupów na małą przebieżkę. Pozdrawiam Andrzej.

[maratończyk]

Co siedzi w hot dogu?

http://fitness.sport.pl/fitness/1,11135 ... NajCzytSST

[Jaseq]

Witam!
Czy ktoś z Szanownych Koleżanek/Kolegów jedzie może w niedzielę 08.09.2013 r. na półmaraton do Piły? Potrzebuję transportu w jedną stronę (TAM). W razie czego proszę o kontakt: 607 571 587.
Z góry dziękuję i pozdrawiam AB i nie tylko!

[maratończyk]

Cześć wszystkim :uuusmiech: . Te słowa powtarzam jak mantrę już od x postów i mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe . Chyba, że wolicie inne przywitanie jak choćby witam was Drodzy Kochani Biegacze to zmienię na ta formę przywitania. Jednak nie o to chodzi, bo najważniejsze jest to, iż z rana po zajrzeniu tutaj zawsze jakiś wpis jest . No dobrze dzisiaj piątek, więc jak się domyślacie napiszę, że jutro sobota , więc widzimy się na wspólnym treningu. Oczywiście godzina 09.00 przed plażą miejską. Zapewne podzielimy się na podgrupy. Ja osobiście tylko z 2 kilometry na rozbieganie obuwia startowego, które sobie wyprałem na niedzielne zawody. To samo polecam tym, co jadą pobiegać w Iławie, chociaż z tego, co się orientuję to chyba tylko ja mam inne buty na starty a inne na treningi . Oczywiście zrozumiem jak większość startujących w półmaratonie zostanie w domu i będzie odpoczywać przed niedzielą zarówno dzisiaj jak i jutro, co jest często polecane w różnych planach treningowych . Pozostali zapewne pobiegną na trasę ośmiokilometrową lub coś podobnego. Pogoda na weekend podobno super ze słoneczkiem . Może to nie jest idealna aura na zawody i dobry wynik, ale za to kibice będą w siódmym niebie i właśnie na to liczymy, że spędzicie mile ten niedzielny dzionek na Mazurach :uuusmiech: . W Grudziądzu zapewne będziecie mieli okazję nie jedną niedzielę spędzić, ale już w Iławie nie koniecznie, więc czekamy na zapisane osoby w niedzielę o godzinie 08.00-08.15 na parkingu przy Mac Donaldzie. Może ktoś będzie miał również ochotę pojechać swoim autem i zabrać znajomych to również było by super. Grunt to dobra zabawa w doborowym towarzystwie . Pomyślcie dzisiaj o porządnym obiadku z cyklu makaron biegacza i przygotujcie go tyle, aby i na sobotę wystarczyło. Węglowodany to podstawa przed sporym wysiłkiem, jaki was czeka podczas pokonywania 21 kilometrów z małym haczykiem. Zapewne takie super danie przygotuje nasza biegowa koleżanka Aśka swojemu Jackowi, który w sobotę zalicza swój kolejny triathlon. Również Daria, ale z tych Nowackich ma przed sobą szybki bieg na 10 km w Rypinie nie mówiąc, że i spora ekipa jedzie do Piły na połówkę w tym ekipa z Steku w swoich widocznych strojach oraz Łukasz, który zapewne zrobi swoją kolejną życiówkę, bo jak pamiętacie trasa tam jest bardzo szybka. Troszeczkę szkoda, że tyle zawodów w jeden dzień, ale wszędzie nie można być i coś trzeba wybrać i mam nadzieje, że Iława będzie nam się mile kojarzyła. Tak na marginesie to trzeba już chyba zacząć pisanie sprawozdania z wyjazdu, bo później mogę wszystkiego nie ogarnąć. A może mamy wśród nas jakiś pisarzy, którzy tak jak ja uwielbiają wypowiadać się poprzez słowo pisane i przejmą ode mnie pałeczkę. Widzę, że znowuż się rozpisałem wiec czas kończyć, bo pewnie się zaczytaliście a tu już prawie czas wychodzić z pracy i rozpocząć weekend pełen wrażeń. Pozdrówcie od Boskiego Prezesa Andrzeja swojego szefa w razie, czego jakby przyłapał was na przeglądaniu forum i powiedźcie, że to jest silniejsze od was, bo on tak ładnie potrafi wyłożyć kawę na ławę. Myślę, że troszeczkę banan się na waszej twarzy pojawił i dzień szybko zleci a widzimy się już niedługo i chciałbym dalej widzieć na waszych twarzach banana.

[maratończyk]

Trening dla każdego - wydanie specjalne

http://youtu.be/vBHyp0gBMWg

[Adrian26]

Andrzej, codziennie możesz pisać powitanie w innym języku

Powodzenia wszystkim startującym Ja zostaję w domu, ale w niedziele też nie będe próżnował, bo czeka mnie 30 km w tempie narastającym, więc pewnie łatwo też nie będzie

[maratończyk]

Cześć wszystkim :uuusmiech: . Oczywiście tak na szybko, bo jak zawsze w sobotę nie będę się rozpisywał . Widzimy się za chwilę na wspólnym treningu o godzinie 09.00 przed plażą miejską w Rudniku . Dla tych, którzy nie będą w związku z wypoczynkiem , jaki sobie zafundowali przed niedzielnym wyjazdem na półmaraton informacja przypominająca o zbiórce. Wyjazd planowy ostateczny godzina 08.15 z parkingu przy Mac Donaldzie. Jeżeli coś się zmieni to dam jeszcze znać. Po powrocie z rannego biegania zapewne skrobnę parę słów, więc zaglądajcie na forum i bądźcie na bieżąco z informacjami związanymi z naszą Akademia Biegania. Pozdrawiam Andrzej.

[maratończyk]

Kolczuga zamiast butów

http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1507 ... ast-butow-

[maratończyk]

Film dla wszystkich, którzy czują niedosyt wakacji

http://www.geekweek.pl/aktualnosci/6755 ... yt-wakacji

[maratończyk]

Sobotni poranny trening już za nami . Fajnie było pobiegać z wami :uuusmiech: . Może dzisiaj nie zaszaleliśmy, bo zrobiliśmy 4.5 i 6 km, ale to ze względu na jutrzejszy wyjazd na zawody w Iławie i rozleniwienie niektórych biegaczy, którzy nie mogą pogodzić się z tym ze mamy lato w pełni a wakacje już za nami . Mimo to i tak sporo nas było w tym kolejny nowy kolega, który po bieganiu wykapał się z twardzielami „Boski Ja” , Irek i Piotr. Woda wspaniała i od razu poczuliśmy się jak młodzi gniewni . Jeżeli już jesteśmy przy temacie wody to pomyślcie, aby na treningi zabierać z sobą jakiś strój coś na przebranie i ręcznik i zaczniemy przygotowania do zimowych kąpieli, czyli jednym słowem do darmowej krioterapii bez płacenia za zabiegi. Korzyści z tego płynące naprawdę są widoczne . Przykładem niech będę Ja lub Irek i jeszcze wielu innych naszych biegaczy z AB. Jeszcze rok temu byłem sceptycznie nastawiony do tej tematyki. Jednak jak już rozpocząłem kąpiele od września ubiegłego roku tak do teraz nie mogę przestać. Zero przeziębienia i innych chorób, samopoczucie na 6, skóra jak u niemowlaka, forma jeszcze lepsza . To naprawdę działa . Jeżeli będzie nas więcej chętnych na morsowanie to pomyślimy o zorganizowaniu sauny i basenu po treningu biegowym. Do tematu będę jeszcze wracał. Póki, co przypomnienie- jutro wyjazd do Iławy najpóźniej 08.15 z parkingu przy MacDonaldzie. Jedzie z nami spora ekipa kibiców, więc będzie wesoło. Już nie mogę się doczekać naszego kolejnego wyjazdu. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej.