Strój do biegania w zimie.

[bialutki1]

Wszystko świetnie, tylko wszystkie te ciuchy są na chłodne/zimne dni. Przy jakich temperaturach biegacie? Nigdy nie biegałem zimą więc nawet nie wiem przy jakich temperaturach można biegać. Mieszkam na płn.-wsch. i nie wiem czy te ubrania poradzą sobie z naszymi, nieco ostrzejszymi zimami.

[yagoolar]

Bialutki1,
Na bieganie ubieraj się tak, jakby było 10 stopni więcej w stosunku do temperatury odczuwalnej i będzie ok.

[sojer]

Leginsy cały czas, do tego w zależności od temperatury:
powyżej +5 stopni, bez wiatru - podkoszulek termoaktywny i bluza
-2 do +5 (+5 z wiatrem) podkoszulek termo, bluza, kurtka z decathlonu
poniżej 0 dokładam jeszcze tunel na szyję
poniżej -3 podkoszulek termo, koszulka techniczna, bluza, kurtka jak wyżej
przy -10 jak wyżej plus spodnie narciarskie na leginsy.
Tak mniej więcej, bo nie pamiętam rozkładu temperatur - przyjdzie zima to sprawdzę.
Przy temperaturach ujemnych obowiązkowo krem nivea na twarz.

[krakow2000]

To w czym biegasz zależy tylko i wyłącznie od tego czy ci ciepło... ja np. od dziecka chodzę w podkoszulku i kurtce zimowej całą zimę i zawsze mi ciepło... gdzie innym zimno więc ja będę miał inny ubiór niż np. ty... ubiór w zimie to raczej rzecz indywidualna... ciężko doradzić co będzie dobre... na pewno podkoszulek i bluza na zimę to obowiązek... w zeszłą zimę na rowerku przy -8 jeździłem w podkoszulku + bluza + jakaś kurtka (uległa wypadkowi ) wiatrowa, spodnie jakieś kupione w sklepie... na metce były jakieś termoregulacje itp. za 60 zł i była gitara, skarpety trekkingowe i mi wystarczało, było ciepło na rowerku... przy niższej dawałem pod spodnie jeszcze jakieś takie leginsowe... ale kij wie co to za spodnie... 25 zł za nie dałem w outlecie... to tego komin i czapka oczywiście...

[goike]

Ze względu na wrażliwe płuca w temperaturach poniżej zera zakładam kominiarkę lub szalik na buzię, przez które oddycham. Obowiązkowo opaska na uszy. W czapce bywa za ciepło nawet przy -5. Jesli wieje silny wiatr i jest znaczna ujemna temperatura to na leginsy dobrze założyć spodnie ortalionowe, co zabezpieczy przed wychładzaniem mięśni i w efekcie może nawet kontuzją. TO samo na górę. Przy wiatrach jakiś ortalion z rękawami lub bezrękawnik. Dobrze jest się solidnie rozgrzać aby poczuć przed treningiem czy aby ubranie nie jest za ciepłe. Po 1 km biegu często musze podwijać rękawy bo jest za ciepło. Rękawiczki też zdejmuję.
Polecam również polar z decathlonu. Jak kupowałem był za jakieś 39.99 z zamkiem pod szyją ale nie do końca (trzeba zakładać przez głowę). Jest ciepły ale jego zaletą jest przede wszystkim bardzo niska waga. Często leży w dziale "turystyka" a nie "bieganie" albo przy głownej alei jako tzw. "okazja"

[eko]

Teraz na promocji w Decatlonie jest coś takiego http://www.decathlon.pl/koszulka-dugi-r ... l#v1535634 - co o tym myślicie?

Fajna! Dzwoniłem już do "swojego" Decathlonu. Mają na stanie 3, także jadę po nią;)

jeszcze spodnie...

Niestety linki nie dzialaja.
Czy ktos może podac o jakie dokladnie koszulki chodzilo?
Jaki to model?
Moze cos innego godnego polecenia?

Oprocz biegania jezdze tez na rowerze?
Czy polecacie jakies opaski na uszy i czolo?
Moze jakas godna polecenia kurtka softshellowa, ktora chroni dobrze przed wiatrem i wilgocia oraz jednoczesnie nie bedzie sauny.

[krakow2000]

http://www.decathlon.pl/koszulka-dugi-r ... 21602.html

[eko]

Dziękuję bardzo za namiary.
Podczas następnej wizyty postaram się ją kupić.

Czy ktoś może polecić jakąś dobrą koszulkę termoaktywną i opaskę tak abym mógł zrobić zakupy tych podstaw za jednym zamachem?

[P@weł]

Szczymon, biegałem pierwszą zimę w tych luźniejszych spodniach, potem już w legginsach. I jedne, i drugie dają radę i są godne polecenia. Te luźne bardzo lubię i chodzę w chłodnej porze w nich na inne zajęcia ruchowe, są bardzo przyjemne w dotyku i elastyczne.
Zimę przebiegałem dokładnie w takim zestawie i z taką taktyką, jak sojer, aczkolwiek trochę czasu mi zajęło, by się przełamać i ubierać tak, że pierwsze wrażenie jest, że jest mi chłodno. Potem przekonałem się, że o wiele gorzej biega mi się, gdy się "zagrzewam" w ciuchach, a z kolei nie zdarzyło mi się jeszcze zmarznąć, gdy byłem ubrany lżej (np. koszulka termo + kurtka). Z reguły zeszłej zimy miałem na sobie termo+bluzę, którą podałeś w pierwszym poście, a gdy wiało i było sporo na minusie, również tą wiatrówkę, którą pokazał sojer. Co do rękawiczek - miałem też Decathlonowe i się sprawdziły, co prawda późną zimą, gdy temperatura oscylowała koło zera zdarzało mi się po 1-2 km zdejmować je, było mi za ciepło. jeśli chodzi o głowę - używam lekkiej polarowej czapeczki, a i buff'a na szyję. Niestety, mimo zasłaniania, kolejny raz wysiadły mi zatoki...Przed najbliższą zimą jestem w rozterce, bo biegać chcę, ale to własnie od biegania w mrozach nabawiłem się problemu i nie mam na to żadnego złotego środka...

Pamiętać trzeba, że dobór ubioru na zimę to zawsze trochę eksperymentu - każdy z nas ma inną strefę komfortu i niestety trzeba się trochę z tym pobawić. Jestem fanem Dec'a, większość ciuchów mam stamtąd i uważam, że można się tam świetnie, funkcjonalnie i niedrogo ubrać.

[Paweelas]

Witam, jest już chłodnie zbliża się zima. Zaczalem historie z bieganiem nie dawno.
Potrzebuję porady co do spodni do biegania. Krepuje się biegać w getrach. W co się zaopatrzyć dokładnie w jakie spodnie?może polaczenie getrow ze spodniami ...aby uniknac pewnie wam znanych optarć na pachwinie...

[krakow2000]

Na 1 parze raczej przy zbyt niskich temperaturach się nie skończy... dodatkowo czy biegasz w deszczu czy nie... w Decathlonie są spodnie nie legginsy ciepłe za chyba 60 zł ale teraz strona nie działa... sam takie zamówiłem, dzisiaj dojdą do mnie... dodatkowo wszystko zależy od "ciepłoty" twojego ciała... jednym będzie dobrze w getrach i jakichś spodniach a innemu w tej samej temperaturze będzie za ciepło... tak więc ciężko coś konkretnego wybrać... jak strona ruszy zapodam linka do spodni...

[whitemamba]

tak

[mrxaoo]

No to i ja się podłącze do tematu ubioru... zacząłem biegać jakiś czas temu (3-4 tygodnie) i ... chcę dalej. Zaczyna się pojawiać problem ubioru. Buty już mam, ale reszta... do tej pory - spodenki krótkie bawełna, koszulka - bawełna. Biegam wieczorami, jest już chłodno i deszczowo. Chcę kupić jakiś podstawowy ubiór, żeby starczyło mi na jesień - chłody itp. O zimie na razie nie myślę, jak zmarznę to się pomyśli. Ale do rzeczy. Czy ktoś może, jak dla 4-latka wyjaśnić co powinienem kupić? Pada tutaj na forum wiele haseł - bielizna, podkoszulek, termoaktywna, przepuszczająca, odprowadzająca pot, spodenki, spodenki z majtkami.... aaaAAAA!!!!! nic nie kumam. Poprosiłbym dobrą duszę o radę jak dla dziecka. 2 rzeczy:
dół (spodnie? majtki? legginsy? pod takie legginsy zakłada się normalne majteczki/bokserki? )
góra - no i tutaj to normalnie sam nie wiem w czym biegać - coś na długi rękaw, to pewnik. Ale co? bluza? koszulka i kurtka? jak bluza, to pod to coś jeszcze?

Oczywiście nie chodzi mi o jedyny słuszny model, ale coś "podstawowego" (nie musi być najtańsze, mogę poświęcić parę peelenów), żebym wiedział, co powinniem mieć - model już sobie zapewne dobiorę.
Mam blisko Decathlon, więc linki przykładowe z tego sklepu będą więcej niż pomocne...

PS - tak, przeczytałem już chyba wszystkie tematy z tego roku w tym dziale, ale im więcej czytam, tym mniej wiem... dlatego proszę o pomoc doświadczonych

[Kangoor5]

Na jesień wystarczą cienkie legginsy z długimi nogawkami i podstawowa kurtka Kalenji chroniąca przed wiatrem. Taka kurtka również chroni wystarczająco przed słabym deszczem.

W dalszej kolejności zimowa bluza do biegania i ciepłe legginsy (tu Decathlon przeważnie ma komplety, które jednak kupuje się oddzielnie).

W trzeciej kolejności koszulkę z długim i/lub krótkim rękawem, zakładaną pod bluzę lub bezpośrednio pod kurtkę, w zależności od temperatury. Z Kalenji mam tylko najtańszą koszulkę do biegania i jako podkoszulka bym jej raczej nie założył. Najlepiej sprawdzają się obcisłe koszulki z materiału PA (poliamid/Nylon), trochę mu ustępuje PE (poliester). Ja preferuję produkty polskiej firmy Berkner, moim zdaniem bardzo dobre.

Na końcu termoaktywne kalesony do założenia pod legginsy w trakcie największych mrozów. Materiał i producent jak wyżej.

Do tego na zimę czapka i rękawiczki. Nieoceniona będzie też chusta typu Buff, niekoniecznie oryginalna, może być jakiś odpowiednik za 20 PLN. Taka chusta jesienią na głowę a zimą, gdy trzeba już założyć czapkę, doskonale ochroni szyję.

Pod legginsy bielizna taka w jakiej będzie Ci wygodniej. Jeśli nie biegasz dłużej nią 1,5 godz., to bawełniana wystarczy.

Z zakupem zimowego zestawu warto poczekać do grudnia. Decathlon przeważnie robi wtedy promocję zestawów dla biegaczy na święta: czapka+rękawiczki, bluza i legginsy.

[mrxaoo]

Na jesień wystarczą cienkie legginsy z długimi nogawkami i podstawowa kurtka Kalenji chroniąca przed wiatrem. Taka kurtka również chroni wystarczająco przed słabym deszczem.

a pod tą kurtką co? zwykły, bawełniany t-shirt?