IV Baltycki Maraton Brzegiem Morza

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wszystkich lubiących biegać boso oraz miłosników morskich krajobrazów - bardzo polecam
zapisy ruszyły;
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... code=25137
Skonczyłem ten maraton juz dwa razy i uważam że jest niepowtarzalny i bardzo kameralny z super atmosferą
polecam
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
PKO
Wojowniczka40
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 20 lut 2013, 21:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jestem w Polsce

Nieprzeczytany post

ja to w ogóle uważam, że bieganie po plaży jest najbardziej wyczerpujące ze wszystkich "bieganiowych" rodzajów. Ale można się opalić na 5
..Samo zdrowie:) plus trochę uśmiechu na trasie
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wojowniczka40 pisze:ja to w ogóle uważam, że bieganie po plaży jest najbardziej wyczerpujące ze wszystkich "bieganiowych" rodzajów. Ale można się opalić na 5
Nie taki diabel straszny mozna biec na styku plazy i wody i wtedy nie jest zle :)
Raczej trzeba sobie opracowac technike buty / czy bez butow kazda ma swoje zalety i wady, ale jak widac na liscie startowej sa nie tylko lokalesi
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej
Maraton się odbył - mało uczestników tylko 90 osob. Ale moze wynika to z tego, że część stałych uczestników zapisała się do Krynicy ( ja zresztą też na 35 km ) ale postanowiłem zaryzykować i pobiec.
Udało się zyciówkę cyknąc o 10 minut. A na ostanim km wyprzedzić 3 osoby no i drugą polówke pobiec ciut szybciej wiec jestem zadowolony - oczywiscie biegłem na bosaka.
Dzięki uprzejmości załączam link do galerii.
https://plus.google.com/photos/11145680 ... 8803843089
Dodam tylko że pierwszy zrobił 2:57 NA BOSO!!!! prowadził od początku do konca.
Jest tez film na Youtubie wystarczy wpisać w wyszukiwarke IV bałtycki maraton brzegiem morza.
Maraton został zaklasyfikowany do maratonów przełajowych.
Było miekko, więc trasa była trudna ale pogodowo akurat - nie za gorąco.
Zapraszam wszystkich chcacych poprobowac trudnego biegania w przyszłym roku. Impreza jest super, bardzo kameralna ale wymagająca. Naprawde atrakcyjne nagrody. Co roku przybywa troche nowych osob, ale genralnie weterani którzy co roku przyjezdzaja zeby pobiegac po plazy. Ale patrzac na wyniki zaczyna sie coraz lepsze sciganie
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
harpaganzwola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 940
Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
Życiówka na 10k: 32.55
Życiówka w maratonie: 2.38
Lokalizacja: ZWOLA

Nieprzeczytany post

Bardzo ciężki maraton, ponieważ cały czas biegnie się po plaży, który jest znacznie bardziej wymagająca niż leśne czy polne drogi. Do tego dochodzą wiatrochrony, które były rozmieszczony co ok 100m, należało je przeskakiwać (ok 60-100 cm wysokości). Nie wiem dokładnie ile km trzeba było się zmagać z tymi przeszkodami (może ktoś poda) i ile ich było. Do tego biegło się zaraz przy wodzie, częste falowanie też utrudniało bieg. W ocenie wielu biegaczy (ja biegłem pierwszy raz, więc się nie wypowiadam) trasa była bardzo trudna w porównaniu do optymalnych plazowych warunków. Organizacja bardzo dobra, wyżywienie super co w porównaniu z komercyjnymi maratonami robi wrażenie. Dziwię się dlaczego ludzie pchają się na komercyjne maratony jak mogą pojechać na kameralny maraton (a takich jest trochę) i tam przeżyć znacznie większe emocje.
R.S.
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

harpaganzwola pisze:Bardzo ciężki maraton, ponieważ cały czas biegnie się po plaży, który jest znacznie bardziej wymagająca niż leśne czy polne drogi. Do tego dochodzą wiatrochrony, które były rozmieszczony co ok 100m, należało je przeskakiwać (ok 60-100 cm wysokości). Nie wiem dokładnie ile km trzeba było się zmagać z tymi przeszkodami (może ktoś poda) i ile ich było. Do tego biegło się zaraz przy wodzie, częste falowanie też utrudniało bieg. W ocenie wielu biegaczy (ja biegłem pierwszy raz, więc się nie wypowiadam) trasa była bardzo trudna w porównaniu do optymalnych plazowych warunków. Organizacja bardzo dobra, wyżywienie super co w porównaniu z komercyjnymi maratonami robi wrażenie. Dziwię się dlaczego ludzie pchają się na komercyjne maratony jak mogą pojechać na kameralny maraton (a takich jest trochę) i tam przeżyć znacznie większe emocje.
Nie jest to łatwy maraton - ale w tym roku nie było tak źle,
- po pierwsze komfortowa temperatura ( w 2011 był najgorętszy dzien polskie lata bylo z 35 stopni)
- te slupki o ktorych piszesz sa tylko na pewnym niezbyt dlugim odcinku i wiekszosci byly dosc spore szpary przez ktore dalo sie przebiec, tak na marginesie zapobiegaja rozwalaniu plazy w czasie sztormów
- falowanie praktycznie go nie bylo, gdyby wiało z polnocy lub polnocnego wschodu byloby żle i bardzo ciezko, w tym roku nie bylo tak zle wlasciwie na powrocie zrobilo sie bardziej miekko
- w koncu jest to maraton przelajowy
- ale za to super kameralny w niepowtarzalnych okolicznosciach przyrody:))
Rozmawialem w czasie rozdania nagrod z kolesiem ktory byl drugi 2:57:16 - on maraton po asflacie robi
w 2:30 / wiec plaza doklada około 30-40 minut.
Ja biegłem juz trzy razy - i wszystko wskazuje ze pobiegne w przyszlym roku tez.
Bardzo fajne jest to ze biegacze miedzy soba sie dopingowali, po 3 edycjach widac ze startuja weterani tego maratonu. Slyszalem tez opinie ze maraton jakby jest słabo rozreklamowany, ale podejrzewam, ze gdyby była tez połowka to byłoby wiecej startujacych.
pzdr

pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Awatar użytkownika
mungo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 12 lip 2012, 22:21
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 3:23:50
Lokalizacja: Jastarnia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zbierałem się i zbierałem, ale uznałem że będzie to za ciężki debiut w maratonie. A szkoda, bo Jastarnia to moja rodzinna miejscowość i akurat byłem u rodziców na miejscu tego dnia. Faktycznie bieganie po plaży łatwe nie jest. Ja próbuję co jakiś czas boso, ale po ok. 15 km treningu robią mi się pęcherze i tak jest za każdym razem. Do tego przeszkadza jeszcze spadek brzegu, gdzie jedna noga jest bardziej obciążona. Samo falowanie raczej mi pomaga, fajnie chłodzi stopy. Trafiliście na deszcz czy zdążyliście przed? Bo z tego co pamiętam tego dnia była niezła ulewa. W przyszłym roku na pewno startuję :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ