Zimowy odpowiednik Kalenji Ekiden 50

Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, jako, ze zima sie zbliza chcialbym kupic sobie jakies buty w ktorych nie szkoda by mi bylo biegac w zime. Do tej pory biegam w ekidenach 50 i jestem z nich zadowolony i chcialbym kupic cos podobnego na zime. Czy mozecie cos polecic?
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

spróbuj Ekideny 50.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na zime? Szczerze, to jakos nie bardzo to widze, ekideny bardzo szybko przemakaja, a biorac pod uwage, ze przycialem w nich podeszwe to pewnie bede sliskie na maksa. Chce cos wmiare taniego i troche bardziej wodoodpornego niz ekiden50
Grzegorz_Krk
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 11 paź 2012, 08:41
Życiówka na 10k: 45:14
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeśli nie zamierzasz biegać po jakimś strasznym błocie, w deszczach czy kałużach - na zimę kupuj takie same buty jak na lato (tylko grubsze skarpety). Chyba, że chcesz dodatkową ochronę, szukaj butów z membraną, np.
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/nik ... 9_shield_1
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/nik ... e_4_shield

Jak w przypadku każdej membrany są plusy (mniej przepuszcza wodę) i minusy (gorsza oddychalność)
Cele na 2014: 10 km - 39:59; 21,1 km - 01:29:59
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja już wczesną wiosną z myślą o zimie /co pewnie nie jest dziwne/ kupiłem skórzane adidasy canadie tr. Zdarzyłem je nawet wypróbować co prawda nie w śniegu tylko w błocie i muszę przyznać że trzymały się podłoża znakomicie pozostaje pytanie czy noga sie w nich nie ugotuje w mrozy pewnie nie ale w jesienne pluchy??? moje columbie rawenous lite na błotko i śnieg to raczej kiepski pomysł. Mam też skórkowe adidasy duramo 4 kupione z myślą o deszczowych dniach i ew. zimowym bieganiu po chodnikach / choć chyba prędzej pobiegnę na bieżni niż po chodniku, mam jakąś awersje do asfaltu i betonu i nawet nie truchtam po nim zanim nie dojdę do lasu/
A tak na marginesie JAKIE MACIE DOŚWIADCZENIA Z BUTAMI ZE SKÓRY??
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moje skromne prywatne zimowe doświadczenia (biegałem w letnich, przemakalnych, oddychających, bez skarpetek):
- w zimie także (co za niespodzianka) pracująca stopa wydziela sporo ciepła;
- im mniej ma ta stopa do ogrzania i wysuszenia tym łatwiej to zrobi. Gruby but, mięsista skarpeta itd. to sporo materiału wsiąkliwego i trudno osuszalnego, więc w biegu, jeśli porządnie zmoczysz stopy, masz permanentny mokry zimny kompres;
- jeśli się biegnie po ubitym śniegu przemakalność góry nie ma takiego znaczenia;
- niewielkie przemoczenie przy cienkich butach na gołą stopę nie jest dużym kłopotem, chwilę jest zimny kompresik, zaraz się robi ciepły, a za drugie zaraz się go nie odczuwa;
- jeśli się biegnie po suchym/sypkim śniegu to ogromna większość się osypuje a reszta mało dociera (patrz punkt "niewielkie przemoczenie);
- najgorsze jest błocko, chlapa po kostki itp. W takiej jednak sytuacji buty z membraną też biorą wodę: górą. I ponieważ są skonstruowane tak, żeby jej łatwo nie wpuszczać, łatwo jej nie wypuszczają;
- zapewniam, że tak się da bez dużego poświęcenia co najmniej do minus 10C.

Wniosek: Edideny byłyby pewnie zupełnie niezłe i na sporym procencie zimowych nawierzchni powinny zupełnie przyzwoicie trzymać (chyba, że starte na gładko a podłoże jest zlodzone, mokra chlapa itp.). Czy się nie mylę, że gdzieś opisywano jakieś antypoślizgowe nakładki na podeszwy, tak a propos?
TomoM
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 177
Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28

Nieprzeczytany post

Ekideny to tanie rozwiązanie tak więc zamiast nakładek, które kosztują więcej niż same buty można wkręcić w podeszwę parę krótkich wkrętów. To sprawdzone rozwiązanie.

T.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

TomoM pisze:Ekideny to tanie rozwiązanie tak więc zamiast nakładek, które kosztują więcej niż same buty można wkręcić w podeszwę parę krótkich wkrętów. To sprawdzone rozwiązanie.

T.
A wiesz, ze to ciekawy pomysl... ale ja zrobilbym troche inaczej. Wkrety dalbym od wewnatrz buta tak aby jego czubek wychodzil na podeszwie, tylko nie wiem czy w trakcie biegu nie wyrywaloby wkreta z gabki do srodka buta...

Skoro mowicie, ze da sie latac w letnich butach to zobaczymy w takim razie ;-)
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Biegałem zimą w tych samych Echelonach, co poprzednim latem. Dla lepszej przyczepności zakładałem na buty nakładki Lidlowe z kolcami. Tak biegłem też "piątkę" w zawodach. Na chlapę i lód nic jednak nie poradzisz, po prostu trzeba biec uważniej, ja skracałem automatycznie krok i pewnie biegłem wolniej. Ale sporo biegałem przy czołówce w takich warunkach i żyję :) . Na przemakanie nie poradzisz, właściwie chyba lepiej, gdy but dobrze się wentyluje (jak Ekiden), zamiast odgradzać się membraną, bo poza pierwszym niemiłym uczuciem, gdy wbiegałem w śnieżna brejkę, potem dyskomfortu nie miałem. Stopa pracuje, w cieplejszej skarpecie grzeje się i nie marznie. Przynajmniej u mnie.
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
valdi100
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 02 sty 2013, 09:46
Życiówka na 10k: 1godz.10min.
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bez problemu przebiegłem całą zimę w Ekidenach 50 a zima była dość długa i śnieżna!
Crocodil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 584
Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Zgadzam się że w Ekidenach można spokojnie przebiegać zimę ale dziwię się, że na wypadek gdybyś potrzebował czegoś o agresywniejszym bieżniku i grubszej cholewce, nikt nie polecił Ci jeszcze jego terenowego odpowiednika - Kapteren 50. Trzeba zaznaczyć że ten model jest węższy od Ekidena, więc nie każdemu będzie odpowiadał...
Awatar użytkownika
RobertoB23
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 sty 2013, 10:13
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa

Nieprzeczytany post

Ja w zimę biegałem w kupionych na wyprzedaży Kapteren 200 (przecenione były w Dec na 79 pln :) ), bieżnik trzyma bardzo dobrze, przy minusowych temperaturach i sypkim śniegu ciepło i sucho, niestety podczas wiosennych roztopów solidnie przemakały. W mojej opinii w tej cenie świetny wybór bo buty z membraną od 300 w górę :tonieja:
giancardi
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja kupiłem najtańsze kaptereny na zimę.

Jednakże co do membran.. Wg mnie nie opłaca się kupować takich butów. Jak membrana się przerwie to kicha. Jak się zniszczy takie buty w lesie to szkoda. A na chodnik mogą być zwykłe Ekideny. Oczywiście na lodzie trzeba uważać, sam się wywaliłem ze dwa razy w lesie na lodzie. :D

Co do przeciekania i temperatury, to nie ma najmniejszego znaczenia. Biegałem przy -17 w dwóch parach najtańszych skarpet w kapterenach czy nawet ekidenach i i tak przecież po 7-10 minutach w stopy jest ciepło.
Awatar użytkownika
Ejdem
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 212
Rejestracja: 25 paź 2010, 19:05
Życiówka na 10k: 48m15s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy to ma sens....ale w Decathlonie można dostać o takie buty piłkarskie. W prawdzie brak im amortyzacji ale na sam śnieg nie jest ona aż tak wymagana. Sam mam zamiar w tych butach pobiegać i ćwiczyć podczas crossfitu na świeżym powietrzu. Nie mniej jednak dopiero je kupiłem i ciężko mi je ocenić. Cena nieduża, może warto sprawdzić?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ