Jak się biega z ostrogą piętową?
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 27 mar 2013, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
....i czy w ogóle się biega? Okazało się, że mam ostrogę piętową, która powoduje stan zapalny rozcięgna. Pierwszy krok, to oczywiście likwidacja stanu zapalnego, a co potem? Czy z ostrogą można biegać? Czy do butów biegowych wkładać te specjalne wkładki? Sam ból zbytnio mi nie przeszkadza, jestem raczej odporna na takie rzeczy, ale czy biegając z ostrogę nie pogorszę sprawy? Czy ktoś ma podobny problem, jak sobie radzicie? Na razie nie mam zamiaru rezygnować z biegania i wierzę, że będzie to możliwe, ale chętnie usłyszę jakieś porady kogoś, kto jest bardziej doświadczony. Może jakieś ćwiczenia pomogą?
pozdrawiam
pozdrawiam
- fizjo.biega
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 28 maja 2013, 20:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
To najprawdopodobniej zapalenie rozcięgna podeszwowego doprowadziło do powstania ostrogi, nie na odwrót. Ostroga jest usytuowana w takim miejscu, że rzadko daje dolegliwości bólowe.
Przede wszystkim musisz zlokalizować przyczynę zapalenia rozcięgna podeszwowego:
- złe obuwie?
- przykurcz łydki?
- słaba stabilizacja centralna?
- ...
Pomocny może być taping sportowy, dobre wkładki i odpowiednie obuwie (spadek pięta/palce powyżej 10mm, sztywny przód, podparcie wysklepienia podłużnego).
Przede wszystkim musisz zlokalizować przyczynę zapalenia rozcięgna podeszwowego:
- złe obuwie?
- przykurcz łydki?
- słaba stabilizacja centralna?
- ...
Pomocny może być taping sportowy, dobre wkładki i odpowiednie obuwie (spadek pięta/palce powyżej 10mm, sztywny przód, podparcie wysklepienia podłużnego).
- baltazar
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sty 2012, 11:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Fordon
Trochę informacji na temat "ostrogi" i jej leczenia:[/http://www.ortopeda.net.pl/informacje_06.html].
- SzymonIno
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 01 kwie 2013, 23:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Miałem duży problem z ostrogą (prawa stopa) .
Zalecenia jakie dostałem od lekarza :
- starac sie nie szarżować z naciskiem na tą stope,
- wkładki mozesz kupic w każdym sklepie medycznym (około 30 zł)
- miekkie obuwie
- przed bieganiem użyj żelu przeciwbólowego
Ból jest słabszy niż wczesniej , mineło troche czasu zanim mogłem znow biegac.. Powoli wracam do gry
Zalecenia jakie dostałem od lekarza :
- starac sie nie szarżować z naciskiem na tą stope,
- wkładki mozesz kupic w każdym sklepie medycznym (około 30 zł)
- miekkie obuwie
- przed bieganiem użyj żelu przeciwbólowego

Ból jest słabszy niż wczesniej , mineło troche czasu zanim mogłem znow biegac.. Powoli wracam do gry

-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 27 mar 2013, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Jestem już zapisana do fizjoterapeuty, zobaczymy, jakie zabiegi zaleci. Ciekawa też jestem, czy otejpuje mnie na nfz, czy muszę iść prywatnie....Pięta boli trochę mniej, ale staram się na co dzień chodzić w lepszych butach (odpowiednia, miękka wkładka), no i oczywiście ostroga nie boli, tylko stan zapalny, jak już kolega mnie pouczył
. Mam nadzieję, że się go pozbędę i ból nie wróci. W każdym razie stwierdziłam, że najlepiej robią mi jednak miękkie wkładki, jak je zastosowałam, ból zmniejszył się dosłownie z dnia na dzień. Żegnajcie buty na obcasie, bo te mi jednak nie służą. Ale co z butami do biegania, ostatnio szłam w stronę coraz mniejszego spadku pięta-palce, super biegało mi się z nike free i wcale nie bolało mnie przez to bardziej. Czyżby jednak powrót do żelazka?
pozdrawiam

pozdrawiam
- agapiet
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 12 maja 2013, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nikita, jak się skończyły Twoje problemy z ostrogą?
Mam nadzieję, że tu jeszcze zaglądasz
Chyba i mnie na stare lata badziewie dopadło. Kiedyś miałam (jeszcze w czasach niebiegania) i samo jakoś się rozeszło. Mam wrażenie, że te ostrogi zazwyczaj są w stanie uśpienia, i czasem wskutek różnych czynników dochodzi do stanu zapalnego.
Widzę w innych wątkach, że ludzie z tym jakoś biegają.
Mam nadzieję, że tu jeszcze zaglądasz

Chyba i mnie na stare lata badziewie dopadło. Kiedyś miałam (jeszcze w czasach niebiegania) i samo jakoś się rozeszło. Mam wrażenie, że te ostrogi zazwyczaj są w stanie uśpienia, i czasem wskutek różnych czynników dochodzi do stanu zapalnego.
Widzę w innych wątkach, że ludzie z tym jakoś biegają.
Nie ma smalcu, z dżemem są puree!
Offfotopiki
Offfotopiki